W przededniu wyborów parlamentarnych na Wyspach Brytyjskich chrześcijański think tank Theos przeprowadził badanie na temat preferencji wyborczych przedstawicieli chrześcijaństwa i islamu. Według ekspertów Theosa, głosowanie wyborców religijnych może być kluczowe dla wyniku wyborów. Na razie sondaże opinii publicznej dają przewagę konserwatystom, ale nie jest to przygniatające prowadzenie.
Według badania przeprowadzonego przez think tank, muzułmanie raczej opowiadają się za laburzystami. Mimo, że to rząd Partii Pracy podejmował decyzje o wysłaniu wojsk do Iraku, 57 proc. muzułmanów zamierza głosować na partię Gordona Browna. Brytyjski premier mógłby się cieszyć, gdyby nie to, że tylko co trzeci muzułmanin jest zdecydowany, że weźmie udział w głosowaniu. To znacznie mniejszy odsetek niż w całym społeczeństwie, w którym dziś głosować chce niemal co drugi brytyjski obywatel. 48 proc. chrześcijan jest absolutnie pewnych, że pójdzie do urn. Kogo wybiorą? 40 proc. chce głosować na konserwatystów. Konserwatyści pewnie spodziewają się, że więcej chrześcijan odda na nich głosy, tyle że może być to trudne. Tylko co piąty wyznawca Chrystusa na Wyspach sądzi, że konserwatyści są przyjaźni chrześcijaństwu. Podobna grupa sądzi tak o Partii Pracy, za to znacznie więcej badanych sympatie laburzystów lokuje u muzułmanów. Co trzeci sądzi, że jest to partia przyjazna wyznawcom Mahometa. Trzecia partia brytyjskiej sceny politycznej - Liberalni Demokraci - jest postrzegana jako sojusznik ludzi bezwyznaniowych.
Sondaż pokazał jednocześnie, że jedna trzecia społeczeństwa jest przekonana, że w ostatnich 10 latach ograniczono na Wyspach wolność religijną. Respondenci nie zgadzają się jednocześnie z krytycznymi głosami angielskich mediów wobec wystąpienia Benedykta XVI, który skrytykował niedawno Equality Bill. Dwóch na trzech ankietowanych jest przekonanych, że Papież miał do tego prawo. Taka sama grupa nie chce prawa, które zabraniałoby manifestowania swojej wiary w miejscach pracy.
Księża Custodio Ballester i Jesús Calvo oraz świecki katolik Armando Robles oczekują na wyrok sądu w Maladze za domniemaną obrazę radykalnego islamu. Duchownym grożą kary do 3 lat więzienia, podczas gdy ich świecki współoskarżony może zostać skazany na 4 lata pozbawienia wolności, 10 lat zakazu nauczania i grzywnę w wysokości 3 tys. euro. Jednocześnie w Europie daje się zauważyć zarówno chrystianofobię, a więc wrogość do wszystkiego, co wiąże się z chrześcijaństwem i jego wyznawcami, jak i ożywienie duchowe, przejawiające się w rosnącej liczbie chrztów, zwłaszcza wśród młodych ludzi.
Sprawa ks. Ballestera i pozostałych oskarżonych ciągnie się od 2017, gdy hiszpańskie Stowarzyszenie Muzułmanie przeciw Islamofobii złożyło skargę do Służby Specjalnej Przestępstw Nienawiści i Dyskryminacji urzędu prokuratorskiego w Barcelonie na wspomnianych trzech mężczyzn za ich rozmowę. W miejscowym klubie „La Ratonera” dyskutowali oni o zagrożeniu, jakie radykalny islam stanowi dla Europy. Robles jest właścicielem kanału YouTube, na którym był nadawany program „La Ratonera”. Jednakże bezpośrednim powodem pozwu był artykuł ks. Ballestera „Dialog z islamem jest niemożliwy” z 2016, będący odpowiedzią na wcześniejszy list pasterski arcybiskupa stolicy Katalonii kard. Juana José Omelli, zatytułowany „Dialog z islamem jest konieczny”.
Potrzebujemy wychować ludzi głodnych wiedzy, ale także skłonnych do dzielenia się swoimi osiągnięciami i poszukiwania dróg rozwoju, który będzie wspomagał innych ludzi. Bez tego staniemy się tylko wytwórcami mozaikowych puzzli, które wystawimy na sprzedaż na straganie komercjalizacji - powiedział we wtorek ks. prof. Krzysztof Pawlina, rektor Akademii Katolickiej w Warszawie podczas uroczystej inauguracji nowego roku akademickiego na tej uczelni.
Uroczystą inaugurację poprzedziła Msza św. sprawowana pod przewodnictwem metropolity warszawskiego i Wielkiego Kanclerza AKW abp. Adriana Galbasa.
Prośmy o łaskę rozpoznania pokornej i dyskretnej obecności Pana Jezusa, o to, abyśmy nie domagali się życia bez prób, abyśmy odkryli, że każdy ból, jeśli jest przepełniony miłością, może stać się miejscem komunii - zachęcił papież podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Jej tematem było rozpalenie nowo łaski wiary, tak jak miało to miejsce sercach uczniów po zmartwychwstaniu Pana Jezusa.
Na wstępie Ojciec Święty zwrócił uwagę na pokorę Jezusa Zmartwychwstałego, który nie narzuca uczniom wiary, lecz przybliża się dyskretnie, jak zwykły wędrowiec. Pan nie szuka efektów specjalnych - woli język bliskości, normalności, wspólnego stołu.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.