Reklama

Frontowe przygody misia Wojtka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dobrem trzeba się dzielić, toteż z przyjemnością dzielimy się z Czytelnikami informacją o książce, która trafiła do naszej redakcji za pośrednictwem ks. Władysława Golisa. Książka adresowana jest do dzieci, a opowiada historię niedźwiedzia Wojtka, przygarniętego w czasie II wojny światowej przez polskich żołnierzy na Bliskim Wschodzie. Historia Wojtka, który przeszedł z żołnierzami Armii Andersa szlak bojowy przez Iran, Irak, Palestynę, Egipt do Włoch, jest autentyczna. Wojtek był nie tylko maskotką, pomagał też ładować na samochody skrzynie z amunicją, ale, co chyba najważniejsze, „już sama obecność tego sympatycznego czworonożnego przyjaciela bardzo dodatnio wpływała na nasze samopoczucie”. Tak napisał we wstępie prof. Wojciech Narębski, ostatni żyjący w Polsce żołnierz 22. Kompanii Zaopatrywania Artylerii 2. Korpusu Polskiego. Obecnośc Wojtka wpływała także dodatnio na innych. Kiedy z Wojtkiem odwiedziliśmy oddział chorych dzieci w szpitalu… lekarze ze zdumieniem stwierdzili poprawę zdrowia wielu dzieci. W grudniu 1943 r. niedźwiedź w wojskowym płaszczu i hełmie, został przemycony na pokład „Batorego” i popłynął do Włoch. Był pod Monte Cassino. Zakończył życie w ogrodzie zoologicznym w Szkocji.
Honorowy patronat nad książką opowiadającą frontowe przygody Wojtka, który stał się sławny w całej armii, objęła Irena Anders. Autentyczna historia, napisana z humorem w formie dziadkowej opowieści, zainteresuje młodszych i starszych czytelników. Jej zaletą są ciekawe ilustracje oraz fotografie niedźwiadka i jego wojennych opiekunów. Jedna z nich została znaleziona w teczce gen. Władysław Sikorskiego wydobytej z morza po katastrofie nad Gibraltarem. Książka jest również przystępnie napisaną lekcją historii dla najmłodszych.

Łukasz Wierzbicki „Dziadek i niedźwiadek. Historia prawdziwa” - Wydawnictwo Pointa, ul. Parkowa 11, 05-510 Konstancin, e-mail: pointa@pointa.com.pl, www.pointa.com.pl, fax: (22) 754-60-58.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Spóźniony Bóg u Joachima i Anny

[ TEMATY ]

święty

święta

Arkadiusz Bednarczyk

Joachim z Anną, Maryją, Józefem i Jezusem – obraz z kościoła w Krasnem k. Rzeszowa

Joachim z Anną, Maryją, Józefem i Jezusem – obraz z kościoła w Krasnem k. Rzeszowa

Dziś Kościół obchodzi wspomnienie świętych Joachima i Anny, rodziców Najświętszej Maryi Panny. W to wspomnienie pamiętajmy więc zarówno o naszych rodzicach, jak i dziadkach. Otoczmy ich naszą modlitwą i wdzięcznością.

Joachim i Anna. Oboje w dojrzałym wieku. Wciąż pragnęli dziecka. Bezdzietność – zgodnie z kulturą żydowską – traktowali jako hańbę i karę Bożą. Nie mamy o nich pewnych informacji. Pismo Święte nawet o nich nie wspomina. Imiona rodziców Maryi i jedynie ziarno prawdy o ich życiu pochodzą z apokryfów i tradycji chrześcijańskiej. Czego więc dowiadujemy się o nich?
CZYTAJ DALEJ

Bezimienne mogiły

Niedziela warszawska 44/2012, str. 2-3

[ TEMATY ]

Wszystkich Świętych

Artur Stelmasiak

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Ciała bezdomnych często chowane są w anonimowych grobach. Zmienić to postanowiła Warszawska Fundacja Kapucyńska. To pierwszy taki pomysł w kraju

Choć każdy z nas po śmierci może liczyć na takie same mieszkanie w Domu Ojca, to na ziemi panują inne zasady. Widać to doskonale na cmentarzu południowym w Antoninie, gdzie są całe kwatery, w których nie ma kamiennych pomników. Dominują skromne ziemne groby z próchniejącymi drewnianymi krzyżami. Wiele z nich zamiast imienia i nazwiska ma na tabliczce napisaną jedynie datę śmierci, numer identyfikacyjny oraz dwie litery N.N. - O tym, że przybywa takich bezimiennych mogił dowiedziałem się od przyjaciół. Wówczas postanowiliśmy rozpocząć akcję rozdawania bezdomnym nieśmiertelników, czyli blaszek podobnych do tych, które noszą wojskowi. Na każdej z nich wygrawerowane jest imię i nazwisko właściciela - mówi kapucyn br. Piotr Wardawy, inicjator akcji nieśmiertelników wśród bezdomnych. O skuteczność tej akcji przekonamy się w przyszłości. Jednak pierwsze skutki już poznaliśmy, gdy jeden z kapucyńskich „nieśmiertelnych” zmarł na Dworcu Centralnym. - Dzięki metalowym blachom na szyi policja wiedziała, jak on się nazywa oraz skontaktowali się klasztorem kapucynów przy Miodowej. Tu bowiem był jego jedyny dom - mówi Anna Niepiekło z Fundacji Kapucyńskiej. Kapucyni zorganizowali zmarłemu pogrzeb z udziałem braci, wolontariuszy oraz innych bezdomnych. Msza św. z trumną została odprawiona na Miodowej, a później pochowano go z imieniem i nazwiskiem na cmentarzu południowym w Antoninie. - Dla całej naszej społeczności była to bardzo wzruszająca uroczystość - podkreśla Niepiekło.
CZYTAJ DALEJ

LN siatkarek - Polki kontra mistrzynie olimpijskie w grze o finał

2025-07-26 07:56

[ TEMATY ]

sport

PAP/Marian Zubrzycki

Polskie siatkarki w walce o finał Ligi Narodów w łódzkiej Atlas Arenie w sobotę o godz. 16 zmierzą się z mistrzyniami olimpijskimi z Paryża - Włoszkami. Rywalki, triumfatorki rozgrywek w poprzednim roku, nie przegrały z rzędu 27 ostatnich oficjalnych spotkań.

W sobotę poprzeczka zostanie zawieszona jednak znacznie wyżej, bowiem po drugiej stronie siatki staną mistrzynie olimpijskie z Paryżu, które wygrały ostatnie 27 oficjalnych spotkań. Doświadczony argentyński trener Julio Velasco stworzył prawdziwą maszynę do wygrywania, a wartość włoskich siatkarek zna ich rodak, szkoleniowiec reprezentacji Polski Stefano Lavarini.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję