Reklama

Świadectwo z „Wielkiej księgi cudów”

Widzę w nim mistrza, rzemieślnika sztuki aktorskiej

Niedziela Ogólnopolska 13/2010, str. 5

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ojca Świętego miałem zaszczyt spotkać dwukrotnie. Za każdym razem były to spotkania bardzo krótkie. Pierwsze miało miejsce jeszcze w stanie wojennym na Stadionie Dziesięciolecia w Warszawie, kiedy podszedł do grupy aktorów występujących w programie przed Mszą św. Przywitał się z nami, wręczył każdemu różaniec. Drugie spotkanie odbyło się kilka miesięcy przed jego śmiercią. Wraz z Chórem Uniwersytetu Śląskiego nagraliśmy płytę z fragmentami tekstów Ojca Świętego. Po audiencji generalnej dopuszczono nas do tronu Papieża i ja miałem to szczęście być najbliżej jego osoby - i to było jedyne takie spotkanie. A że jakiś czas temu nagrałem płytę: „Tryptyk rzymski”, zapytałem Papieża, czy mogę mu ją podarować. Odpowiedzi nie zrozumiałem, bo Papież już niewyraźnie mówił i był zmęczony. Najbardziej żałuję, że nie mogłem wraz z aktorami wziąć udziału w pielgrzymce do Watykanu zaraz po stanie wojennym, nie otrzymałem paszportu, była to kara za działalność w stanie wojennym.
Jan Paweł II, gdyby nie został księdzem, byłby wybitnym aktorem. Był dla mnie niezwykłym rzemieślnikiem sztuki aktorskiej. Wspaniale operował słowem, pauzą, umiał przepięknie mówić, miał niezwykły głos. Widzę w nim mistrza. Z jego umiejętności i talentu korzystam pełnymi garściami, czytając zarówno „Tryptyk rzymski”, jak też inne utwory. Kiedy przymierzałem się do pierwszych tekstów Jana Pawła II, było to na początku jego pontyfikatu, kiedy w naturalny sposób zainteresowano się jego twórczością. Te teksty wydawały mi się trudne. „Tryptyk rzymski” jest napisany prostym językiem, mimo że mówi o skomplikowanych sprawach. Jest tekstem głębokim i im dłużej z nim obcuję, wchodzę w jego głębię, dokopuję się do drugiego dna, odkrywając coraz to więcej tajemnic. Dlatego dziś wydaje mi się on coraz prostszy.
Odczytanie Testamentu Papieża było niezwykłym przeżyciem. Tekst otrzymałem właściwie przed transmisją i miałem świadomość, jaki jest to moment, przez kogo tekst ten został napisany i co znaczy dla tych, którzy go będą słuchać zgromadzeni przed telewizorami. To, oczywiście, powodowało we mnie duży stres. Ale waga tego momentu na tyle mnie zmobilizowała, że myślę, iż wykonałem to zadanie w miarę profesjonalnie.
Użyczyłem głosu Jonowi Voightowi w filmie „Papież Jan Paweł II”. Podłożenie głosu do filmu rzeczywiście wymagało niezwykłego przygotowania i skupienia. Starałem się tak pracować i tak przekazać tę rolę, żeby wydawało się wszystkim, że przemawia do nich z ekranu Jan Paweł II.
Przy nagrywaniu „Świadectwa” nie musiałem udawać. Myślę, że zdarzenia spisane przez kard. Dziwisza - bo tylko on pewne rzeczy mógł widzieć i w nich uczestniczyć - są dla nas niewątpliwie cennym świadectwem. Twierdzę jednak, że najlepiej sam Jan Paweł II opowiada o sobie, tekstami spisanymi przez samego siebie... Największą wiedzę o Papieżu znajdujemy w tym, co sam nam przekazywał i w lekcjach, których nam udzielał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Krzysztof Włodarczyk: szatan atakuje dziś fundamenty – kapłaństwo i małżeństwo

2024-04-28 18:43

[ TEMATY ]

Bp Krzysztof Włodarczyk

Marcin Jarzembowski

Bp Krzysztof Włodarczyk

Bp Krzysztof Włodarczyk

- Szatan atakuje dziś fundamenty - kapłaństwo i małżeństwo. Bo wie, że jeżeli uda mu się zachwiać fundamentami społeczeństwa, to zachwieje całym narodem. My róbmy swoje i nie dajmy się ogłupić - mówił bp Krzysztof Włodarczyk.

Ordynariusz zainaugurował obchody roku jubileuszowego 100-lecia bydgoskiej parafii Matki Boskiej Nieustającej Pomocy na Szwederowie. - Została ona erygowana 1 maja 1924 r. przez kard. Edmunda Dalbora. Niektórzy powiedzą, był to piękny czas. Nie było telefonów komórkowych, telewizji, Internetu, żyło się spokojniej, romantycznie, piękna idylla. Czy na pewno? Nie do końca - mówił bp Włodarczyk, zachęcając, by wejść w głąb historii i zobaczyć, czym żyli przodkowie.

CZYTAJ DALEJ

O komiksach Juliusza Woźnego w szkole

2024-04-29 22:29

Marzena Cyfert

Juliusz Woźny w SP nr 17 we Wrocławiu

Juliusz Woźny w SP nr 17 we Wrocławiu

Uczniowie starszych klas SP nr 17 we Wrocławiu gościli Juliusza Woźnego, wrocławskiego historyka i autora komiksów. Usłyszeli o Edycie Stein, wrocławskich miejscach z nią związanych, ale też o pracy nad komiksami.

To pierwsze z planowanych spotkań, które zorganizowały nauczycielki Barbara Glamowska i Marta Kondracka. – Dlaczego postanowiłem robić komiksy? Otóż z myślą o takich młodych ludziach, jak Wy – mówił Juliusz Woźny.

CZYTAJ DALEJ

Stolica Apostolska w ONZ: aborcja nie jest drogą do zrównoważonego rozwoju

2024-04-30 15:02

[ TEMATY ]

aborcja

ONZ

Zgromadzenie Ogólne ONZ

Magdalena Pijewska

Przedstawiciel Stolicy Apostolskiej wyraził na forum ONZ sprzeciw wobec międzynarodowych działań prowadzących do erozji szacunku dla świętości ludzkiego życia i niezbywalnej godności osoby ludzkiej. Abp Gabriele Caccia zabrał głos na sesji Zgromadzenia Ogólnego Organizacji Narodów Zjednoczonych, która odbyła się z okazji 30. Międzynarodowej Konferencji na temat Ludności i Rozwoju.

Stały obserwator Stolicy Apostolskiej przy Organizacji Narodów Zjednoczonych przypomniał, że trzy dekady temu zajęto się w Kairze pilnymi kwestiami związanymi z populacją i rozwojem, uznając kluczowe znaczenie zapewnienia dobrobytu jednostek i rodzin. Był to ważny kamień milowy w zrozumieniu relacji między populacją a rozwojem. Abp Caccia zauważył, że deklaracja przedstawiała ludzi nie jako przeszkodę w rozwoju, ale stawiała w centrum troskę o zrównoważony rozwój.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję