Reklama

Komitet Honorowy - bez honoru

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W znaczącym dniu dla katolików i narodu: w uroczystość Wniebowstąpienia Chrystusa, we wspomnienie przejścia do Domu Ojca Kardynała Tysiąclecia (wtedy był to dzień 28 maja 1981 r.), w dzień powszechnej w Kościele polskim modlitwy o beatyfikację sług Bożych: Jana Pawła II i kard. Stefana Wyszyńskiego oraz dzień patrona Polski św. Andrzeja Boboli - w Pałacu na Wodzie zgromadzono członków Komitetu Honorowego, wspierających p.o. prezydenta Bronisława Komorowskiego w jego kandydowaniu na urząd prezydenta Rzeczypospolitej. Komitet, liczący 160 osób, stanowią, według anonsów, elity intelektualne, polityczne, kulturalne, społeczne - w domyśle: moralne - okraszone na tym spotkaniu przez samego premiera Rzeczypospolitej Donalda Tuska.

„Ideał” sięgnął dna?

Reklama

Zapowiedziane tak widowisko nie mogło już być pominięte w oglądaniu i słuchaniu przez obywateli. Wydawało się, że ludzie, którzy przed katastrofą smoleńską opluwali prezydenta Lecha Kaczyńskiego i cały PiS, przypisując im całe zło politycznego życia w Polsce, zrozumieli, jak wielka przepaść oddzielała ich od narodu, czy jak wolą mówić: społeczeństwa polskiego, że teraz, w obliczu tej katastrofy, pokażą nową klasę, nowy poziom kultury w swych zachowaniach i wystąpieniach.
I co? O zgrozo! Zobaczyliśmy i usłyszeliśmy jeszcze bardziej zajadłych członków komitetu, straszących naród wojną domową, oskarżających polityków z charyzmą o patologię i poniżających kandydata z opozycji w sposób tak haniebny, że trzeba tu wykrzyknąć, iż ten „ideał”, wypowiadający takie słowa, naprawdę sięgnął dna. Jak można to rozumieć? Wydaje się, że tylko strach przed przegraną może tak odbierać rozum. Potwierdza to żądanie skoku na pierwszy program TVP. Inne są już w służbie, trzeba więc dokonać skoku na TVP, bo w tym programie naród polski zaistniał, a przecież i on ma dołączyć do wolności słowa kontrolowanego przez mających władzę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zamknęli oczy, by inni przejrzeli

Ludzie mieniący się wszelkiego rodzaju elitą! Nie sądźcie, że naród polski zamiast szarych komórek ma w mózgu trociny. Najpierw szanujcie zasady logicznego myślenia. Jeśli Jarosław Kaczyński wysyła „List do Przyjaciół Rosjan”, to nie mieszajcie spraw. Czym innym są Rosjanie, a czym innym władze państwa rosyjskiego. Jeśli mówicie, że waszego kandydata popierają wszyscy, to ci nie wszyscy pytają: Coście zrobili z nami, czy skazaliście nas już na śmierć? Zachowajcie choć odrobinę prawości, by ten naród, który tak godnie odnalazł się w obliczu katastrofy, który musiał przepraszać śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, że dał się wam zwieść i oszukać - odzyskał nowe oczy: jakby spełniły się słowa, które ktoś włożył w usta poległych na Ołtarzu Ojczyzny: „nasze oczy zostały zamknięte, byście wy przejrzeli”. Pamiętajcie starą zasadę, że jeśli naród, czy jak wolicie - społeczeństwo, inaczej doświadcza świata wartości niż władza, to rację ma naród - społeczeństwo.

Skąd ta polityczna panika?

Dla widzów i słuchaczy mediów zupełnie niezrozumiałe jest to wasze przerażenie. Przecież to tylko wybory prezydenta, który ma bardzo ograniczone możliwości działania! Tak przecież argumentował swą rezygnację z kandydowania na urząd prezydenta Donald Tusk, twierdząc - słusznie zresztą - że jako premier ma większe prerogatywy i możliwości wpływania na kształt życia Rzeczypospolitej. Dlaczego tak się boicie? Czy jest coś, o czym naród - społeczeństwo nie wie? Ważne wybory dopiero będą - wybory do parlamentu!
Nie sięgajcie więc po oskarżenia, które trzeba odwoływać, jak w przypadku biskupa kieleckiego. My wiemy, że na Kościół Chrystusowy, na papieży, biskupów i księży można było bezkarnie pluć przez całe dziesięciolecia. Przyzwyczailiście się do tego, ale wspomnijcie słowa Apostoła Pawła: „Przeto nie możesz wymówić się od winy, człowiecze, kimkolwiek jesteś, gdy zabierasz się do sądzenia. W jakiej bowiem sprawie sądzisz drugiego, w tej sam na siebie wydajesz wyrok, bo ty czynisz to samo, co osądzasz”(Rz 2, 1).
Na naszych oczach dokonuje się obłęd oskarżania Kościoła o grzech pedofilii. Tam, gdzie on ma miejsce, trzeba ratować nieletnich i karać winnych, ale w tym czasie oskarżeń w Holandii zakładano partię pedofilów. Gdzie był krzyk protestów? Kościół nigdy nie głosił bezgrzeszności papieży, biskupów, księży czy wszystkich innych wiernych. Przeciwnie: papieże, biskupi i księża gdy zgrzeszą, mają odwagę stawać przed Bogiem i ludem i wyznawać swój grzech w każdej Liturgii, ale też indywidualnie w sakramencie pokuty i pojednania. Nie mają oni innej Ewangelii zbawienia dla siebie, a innej dla wiernych świeckich. Jeśli zgrzeszą, jedyną drogą zbawienia dla nich, jak dla świeckich, jest nawrócenie i pokuta. Czy tak widzą siebie w swej grzeszności ci, którzy z taką mocą i przewrotnością ścigają faktyczne, ale też zmyślone grzechy duchownych?

„Słowo nie nawróciło, nawróciła krew”

Katastrofa smoleńska, przelana krew na Ołtarzu Ojczyzny woła do nas wszystkich o nawrócenie, o nowy sposób przewodzenia narodowi - społeczeństwu. Tak winno się stać. Tak stało się po męczeństwie św. Stanisława, jak napisał to Karol Wojtyła w swym poemacie, „Stanisław”: „słowo nie nawróciło, nawróciła krew”. Krew córek i synów z masakry smoleńskiej woła o takie nawrócenie. Dlatego, kandydaci na urząd prezydenta, nie podpierajcie się wątpliwymi elitami. Niech waszą mocą będzie naród - społeczeństwo. Przyłóżcie wasze uszy do tętna serc tego narodu - społeczeństwa. Usłyszcie ich głody i pragnienia. To głód prawdy, sprawiedliwości, szacunku dla wartości religijnych, wzajemnego szacunku między różnymi ugrupowaniami politycznymi i służby z waszej strony, zgodnie ze słowami Pana: „Wiecie, że ci, którzy uchodzą za władców narodów, uciskają je, a ich wielcy dają im odczuć swą władzę. Nie tak będzie między wami. Lecz kto by między wami chciał się stać wielkim, niech będzie sługą waszym. A kto by chciał być pierwszym między wami, niech będzie niewolnikiem waszym” (Mk 10,42-44).
Postępując w taki sposób, nie tylko nie musicie się bać narodu - społeczeństwa. Idąc natomiast drogą zakłamania i krętactwa, staniecie się twórcami „nowej hańby domowej”. Pierwszą, z okresu komunizmu, zdemaskował już prof. Jacek Trznadel. Nie idźcie w tym kierunku, bo narody oszukane i skrzywdzone ogarnie gniew, jak opisał to Karol Wojtyła w swym dramacie: „Brat naszego Boga”: „gniew musi wybuchnąć (…), i potrwa, bo jest słuszny”.

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: w tym roku choinka z północy, a szopka z południa Włoch

2025-10-03 16:07

[ TEMATY ]

Watykan

szopka

choinka

szopka

Włodzimierz Rędzioch

Z autonomicznej prowincji Bolzano w Górnej Adydze na północy Włoch przybędzie na Święta Bożego Narodzenia około 27-metrowa jodła, która zostanie ustawiona na Placu Świętego Piotra. Natomiast z Kampanii, z diecezji Nocera Inferiore-Sarno pochodzi szopka, która również zostanie ustawiona na Placu św. Piotra - informuje agencja ACI Stampa. Jak zaznaczono, szopka z Kampanii będzie ukazywała bogactwo tradycji regionu Nocera.

Natomiast szopka bożonarodzeniowa w Auli Pawła VI przybędzie z Kostaryki i będzie mówiła o radości Bożego Narodzenia. Jest to dzieło kostarykańskiej artystki Pauli Sáenz Soto, które pragnie nie tylko podkreślić orędzi pokoju Bożego Narodzenia, ale także wezwać świat do ochrony życia od chwili poczęcia.
CZYTAJ DALEJ

Lublin: Wojewoda przed sądem za zdjęcie krzyża

2025-10-03 09:37

[ TEMATY ]

krzyż

Lublin

Karol Porwich/Niedziela

Przekroczenie uprawnień i obrazę uczuć religijnych zarzucają wojewodzie lubelskiemu Krzysztofowi Komorskiemu prywatni oskarżyciele w związku ze zdjęciem krzyża w Sali Kolumnowej urzędu wojewódzkiego. Wojewoda utrzymuje, że chodzi o neutralność światopoglądową, a krzyż wisi w innej sali.

Prywatny akt oskarżenia przeciwko wojewodzie lubelskiemu złożyli do sądu radny sejmiku województwa dolnośląskiego z PiS Tytus Czartoryski i była dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie Elżbieta Puacz. Skierowali oni prywatny akt oskarżenia, bo wcześniej prokuratura dwukrotnie odmówiła wszczęcia śledztwa w tej sprawie.
CZYTAJ DALEJ

Komunikat Biura Prasowego Konferencji Episkopatu Polski po spotkaniu Prezydium KEP z Papieską Komisją ds. Ochrony Małoletnich

2025-10-03 21:23

[ TEMATY ]

komunikat

Papieska komisja ds. ochrony małoletnich

W dniach od 30 września do 3 października br., w Krakowie, odbyła się wyjazdowa Sesja Plenarna Papieskiej Komisji ds. Ochrony Małoletnich. W ostatnim dniu obrad, na posiedzenie kończące Sesję Plenarną, zostali zaproszeni Nuncjusz Apostolski w Polsce abp Antonio Guido Filipazzi oraz Prezydium Konferencji Episkopatu Polski. W spotkaniu wzięło udział także dwudziestu biskupów.

W dniach od 30 września do 3 października 2025 roku odbyła się wyjazdowa Sesja Plenarna Papieskiej Komisji ds. Ochrony Małoletnich. Obrady Komisji miały miejsce w klasztorze Księży Sercanów w Krakowie. W ostatnim dniu obrad, na posiedzenie kończące Sesję Plenarną, zostali zaproszeni Nuncjusz Apostolski w Polsce abp Antonio Guido Filipazzi oraz Prezydium Konferencji Episkopatu Polski. W spotkaniu wzięło udział także dwudziestu biskupów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję