Reklama

Niedziela Świdnicka

Świdnica. Połączyła ich modlitwa

Chóry Filharmonii Sudeckiej i parafii katedralnej „Tactus Sonus”, spotkały się w głównym kościele diecezji, na specjalnym koncercie zatytułowanym „Fiat Pax”.

[ TEMATY ]

koncert

Świdnica

modlitwa o pokój

Marta Moneta

Chór Tactus Sonus

ks. Mirosław Benedyk

Połączone chóry pod dyrekcją Marty Monety

Połączone chóry pod dyrekcją Marty Monety

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

– Przewodnim motywem koncertu było wołanie o pokój w krajach ogarniętych wojną, a teksty, w większości sakralne, odwoływały się do wartości uniwersalnych, które opracowane muzycznie, wybrzmiewają w dzisiejszych czasach szczególnie mocno – mówiła świdnicka dyrygentka, śpiewaczka, pianistka i pedagog Marta Moneta, która poprowadziła wieczorny koncert. W czasie występu można było usłyszeć utwory różnych epok i rozmaitych kompozytorów.

Przypomnijmy, że katedralny chór „Tactus Sonus”, to grupa pasjonatów wspólnego śpiewania, funkcjonujących przy świdnickiej katedrze od 2018 roku. Ma na koncie wiele nagród i wyróżnień. Z powodzeniem koncertuje i uświetnia nie tylko katedralne uroczystości, ale i na terenie całej diecezji.

W sobotę 27 maja w katedralnych ławach nie zabrakło najwierniejszych słuchaczy, parafian, mieszkańców Świdnicy, w tym bp. Marka Mendyka, czy ks. prał. Piotra Śliwki – proboszcza katedry, który za kończonym koncercie zaprosił chętnych na nocne zwiedzanie wraz z przewodnikiem, częściowo odremontowanej katedry.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2023-05-27 20:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świdnica. [Zapowiedź] Fiat Pax - Modlitwa o pokój

[ TEMATY ]

Świdnica

Marta Moneta

Chór Tactus Sonus

archiwum prywatne

Chór Tactus Sonus

Chór Tactus Sonus

W sobotę o godz. 19. W katedrze odbędzie się modlitwa o pokój w formie koncertu w wykonaniu chórów: Filharmonii Sudeckiej oraz Katedry Świdnickiej „Tactus sonus”.

CZYTAJ DALEJ

Siedmiu braci z zakonu kapucynów zginęło w wypadku

2025-05-06 07:32

[ TEMATY ]

wypadek

Adobe Stock

Siedmiu młodych zakonników z nigeryjskiej wspólnoty Braci Mniejszych Kapucynów zginęło w wypadku drogowym, do którego doszło w sobotę na południu w górzystej części Nigerii.

Z oświadczenia wydanego w poniedziałek przez Johna-Kennedy'ego Anyanwu, kustosza klasztoru kapucynów w Enugu, wynika, że 13 zakonników z katolickiej wspólnoty w Ridgeway w stanie Enugu jechało na południe do Obudy, miasta leżącego w stanie Cross Rover, gdzie odpoczywali w górskim kurorcie Obudu Ranch Resort.
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję