Reklama

Dni, które zmieniły świat

W krakowskich Łagiewnikach 8 czerwca br. odbyła się polska premiera najnowszego filmu dokumentalnego o pierwszej pielgrzymce do Ojczyzny Papieża Jana Pawła II, pt. „9 dni, które zmieniły świat”.

Niedziela Ogólnopolska 27/2010, str. 18

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Agnieszka Konik-Korn: - Dlaczego zdecydowali się Państwo wyprodukować film o Papieżu Janie Pawle II?

Newt Gingrich: - W 2008 r. przeprowadzaliśmy wywiady do filmu dokumentalnego o prezydencie Reaganie pt. „Ronald Reagan: Rendezvous with Destiny” („Ronald Reagan: Randka z Przeznaczeniem”). W Gdańsku rozmawialiśmy z prezydentem Lechem Wałęsą, byliśmy także w Pradze, gdzie przeprowadziliśmy wywiad z prezydentem Vaclavem Havlem. W obu rozmowach pytaliśmy o rolę papieża Jana Pawła II w obaleniu komunizmu. Obaj prezydenci określili pierwszą pielgrzymkę Ojca Świętego do Ojczyzny jako punkt krytyczny w wyzwoleniu Europy Wschodniej z systemu komunistycznego. Zdecydowaliśmy więc, że musimy przedstawić tę historię poprzez film dokumentalny.

- Czy kiedykolwiek spotkali Państwo polskiego Papieża?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Callista Gingrich: - Newt miał zaszczyt spotkania z papieżem Janem Pawłem II w Rzymie, gdy był spikerem amerykańskiej Izby Reprezentantów w 1998 r. Razem mieliśmy przywilej uczestniczenia w Mszy św. w uroczystość Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Rzymie w 2002 r.

- Czy Jan Paweł II miał jakiś wpływ na Państwa życie?

Reklama

C. G.: - Dla Newta wielkie oddanie papieża Jana Pawła II Chrystusowi i jego gotowość do ryzkowania życia w czasach nazizmu i komunizmu poprzez przyznawanie się do swojej wiary miało zasadniczą wagę, by także żyć w całkowitej przynależności do Chrystusa. Ja jestem wnuczką polskich katolików (moja babcia urodziła się niedaleko Krakowa), dorastałam w stanie Wisconsin. We wczesnej młodości poznałam i pokochałam osobę papieża Jana Pawła II. Zawsze też podziwiałam Ojca Świętego i zasady, w które wierzył, którymi żył i które głosił.

- Czy myślą Państwo, że ludzie na świecie powinni wiedzieć jeszcze wiecej o Papieżu Janie Pawle II?

C. G.: - Wierzymy, że dla każdego człowieka powinno być ważne doświadczenie uniwersalnego przesłania Jana Pawła II o wolności, która przychodzi przez wiarę. Naszą jedyną i prawdziwą wolność możemy osiągnąć i podtrzymywać właśnie przez wiarę. Wówczas żaden stan, żaden rząd nie będzie mógł wejść między człowieka i Boga.

N.G: - Papież Jan Paweł II przypominał Polakom o ich chrześcijańskich korzeniach i bogatym dziedzictwie kultury, wzywał swoich rodaków do życia wiarą i do tego, by się nie lękali. To samo przesłanie może upoważniać do indywidualnego poszukiwania jeszcze większej wolności i swobód religijnych w krajach takich jak Korea Północna, Wietnam, Kuba, Chiny, a nawet Stany Zjednoczone.

- Czy, według Pana, Polska nadal ma do odegrania ważną rolę we współczesnym świecie, czy też Jan Paweł II był jedynym liczącym się owocem polskiej ziemi?

N. G: - Patrząc na historię, łatwo zauważyć, że Polacy wiele wycierpieli, walcząc w obronie wolności nie tylko swojej, ale wszystkich ludzi tę wolność kochających. Słowa: „Za naszą i waszą wolność” faktycznie definiują polski wkład w historię świata. W tym kontekście papież Jan Paweł II uosabia najlepsze polskie tradycje odzyskiwania wolności, przyczyniając się również do upadku komunizmu. Ale też obrona wolności i ludzkiej godności to walka, która nigdy się nie kończy. Uważam, że Polska zawsze będzie miała ważną rolę do odegrania w świecie.

Newt Gingrich - były spiker Izby Reprezentantów, od dziesięcioleci jeden z najbardziej wpływowych konserwatywnych polityków amerykańskich. Jest wymieniany w gronie kandydatów w najbliższych wyborach prezydenckich. Przełomowym momentem w jego życiu było przystąpienie do Kościoła katolickiego, do czego skłoniło go świadectwo wiary jego żony Callisty. Wspólnie z żoną angażują się w wiele wartościowych przedsięwzięć społecznych. Organizator akcji, autor kilkudziesięciu książek oraz twórca filmów propagujących dobre, tradycyjne wartości społeczno-religijne, kładący nacisk na to, że współczesny świat jest bardzo mocno zagrożony relatywizmem, a rzeczywista wolność i demokracja jest możliwa do zbudowania tylko na fundamencie wiary i prawdziwych wartości.

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Strefa Gazy/ Flotylla Sumud ogłosiła stan wyjątkowy z obawy przed interwencją Izraela

2025-10-01 20:36

[ TEMATY ]

strefa gazy

pixabay.com

Alarm

Alarm

Izraelska marynarka wojenna rozpocznie przechwytywanie łodzi z flotylli Global Sumud w ciągu godziny. Na pokładach jednostek ogłoszono stan wyjątkowy - poinformowali w środę organizatorzy akcji, cytowani przez agencję Reutera.

Flotylla poinformowała, że w jej okolicy dostrzeżono 20 izraelskich okrętów wojennych. Dodano, że okręty zbliżyły się na odległość ok. 3 mil morskich. Flotylla ogłosiła wcześniej, że znajduje się mniej niż 80 mil morskich (ok. 148 km) od blokowanej Strefy Gazy.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo s. Marii Druch: uratował mnie mój Anioł Stróż

[ TEMATY ]

świadectwo

Anioł Stróż

Krzysztof Piasek

S. Maria Druch prowadzi rekolekcje i głosi konferencje na temat aniołów.

S. Maria Druch prowadzi rekolekcje i głosi konferencje na temat aniołów.

Historia, którą specjalnie dla was, Drodzy Czytelnicy, dzieli się tu siostra Maria, dotyczy czasów jej dzieciństwa. Jednak mocno utkwiła jej w pamięci i z pewnością miała wpływ na późniejszy wybór drogi życiowej.

„Nie ma dzisiaj zakątka ziemi, nie ma człowieka ani takich jego potrzeb, których by nie dosięgła ich (aniołów) uczynność i opieka”. Wiecie, Drodzy Czytelnicy, kto jest autorem tych słów? Wypowiedział je nieco już dziś zapomniany arcybiskup mohylewski Wincenty Kluczyński, który założył w Wilnie (w 1889 r.) żeńskie bezhabitowe zgromadzenie zakonne – Siostry od Aniołów. Wspominam o tym nie bez powodu, bo autorką kolejnego świadectwa jest siostra Maria Druch z tego właśnie anielskiego zgromadzenia. Historia, którą specjalnie dla was, Drodzy Czytelnicy, dzieli się tu siostra Maria, dotyczy czasów jej dzieciństwa. Jednak mocno utkwiła jej w pamięci i z pewnością miała wpływ na późniejszy wybór drogi życiowej. Oddajemy zatem jej głos. „Miałam wtedy 13 lat. Spędzałam ferie zimowe u wujka. Jego dom był położony nieopodal żwirowni. Latem kąpaliśmy się w zalanych wykopach. Trzeba było uważać, ponieważ już dwa metry od brzegu było tak głęboko, że nie dało się złapać gruntu pod stopami. Zimą było to doskonałe miejsce na spacery. Woda zamarzała, lód był bardzo gruby, rybacy łowili ryby w przeręblach. Czułam się tam bardzo bezpiecznie. W czasie jednego z takich moich spacerów obeszłam dookoła wysepkę i znalazłam się w zatoce, gdzie temperatura musiała być wyższa. Nagle usłyszałam dźwięk… trtttttt. Zorientowałam się, że lód pode mną pęka. Nie znałam wtedy zasady, że powinno się położyć i wyczołgać z zagrożonego miejsca. Wpadłam w panikę. Zrobiłam rzecz najgorszą z możliwych. Zaczęłam szybko biec do oddalonego o około dziesięć metrów brzegu. Lód pode mną się nie łamał, ale był rozmokły i czułam, że im bliżej jestem celu, tym moje stopy coraz głębiej się w niego zapadają. Kiedy ostatecznie dotarłam do brzegu, serce chciało ze mnie wyskoczyć. Byłam w szoku. Dopiero po dłuższej chwili dotarło do mnie, co się wydarzyło. Według zasad fizyki powinnam znajdować się w wodzie. Nie miałam prawa dobiec do brzegu po rozmokłym lodzie, naciskając na niego tak mocno. Wiem też, jak tam było głęboko – nie biegłam po dnie pokrytym lodem. Pode mną były wielometrowe otchłanie. Wtedy uznałam to za przypadek, szczęście.
CZYTAJ DALEJ

Dom misjonarek stał się domem dla uchodźców z Ukrainy

2025-10-02 18:49

[ TEMATY ]

uchodźcy

Ukraina

Holandia

siostry misjonarki

Vatican Media

Siostry Najdroższej Krwi dały nadzieję uchodźcom z Ukrainy

Siostry Najdroższej Krwi dały nadzieję uchodźcom z Ukrainy

W czasie, gdy Europa doświadcza spadku powołań, Siostry Najdroższej Krwi w holenderskim Aarle-Rixtel oferują schronienie uciekającym przed wojną, przemieniając zabytkowy klasztor w dom nadziei.

W Aarle-Rixtel, w Holandii, wiekowy zamek, który niegdyś gościł setki sióstr Misjonarek Najdroższej Krwi, dziś daje dach nad głową rodzinom uciekającym przed okropnościami wojny. Miejsce, które dawniej było Domem Macierzystym rozbrzmiewającym modlitwą i hymnami, stało się sanktuarium dla uchodźców szukających bezpieczeństwa i nadziei.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję