Reklama

Pocztowe światełko w tunelu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obraz Poczty Polskiej, jaki wyłania się z najnowszego raportu NIK, nie jest zachęcający. Przedsiębiorstwo, które jest jednym z największych pracodawców i ma istotny wpływ na jakość życia, ciągle przeżywa trudny okres. Ale oprócz krytyki dotyczącej w szczególności organizacji i zarządzania, popartej kilkoma wnioskami do prokuratury, można w materiale Najwyższej Izby Kontroli (NIK) znaleźć też parę pozytywów. Jest to na razie tylko małe światełko w tunelu, ale pozwala zachować nadzieję, że kiedyś w przyszłości Polska dorobi się własnej, sprawnej i nowoczesnej poczty.

Zła reforma z 2005 r.

Reklama

Najwyższa Izba Kontroli już wcześniej negatywnie oceniła rzetelność, a nawet legalność przygotowania i przeprowadzenia reformy organizacyjnej Poczty Polskiej na początku 2005 r. Proces przekształceń, a także powstała w ich efekcie struktura organizacyjna, znacznie różniły się od przyjętych wcześniej założeń Strategii Rozwoju Poczty Polskiej i były niezgodne z przepisami Statutu Poczty Polskiej.
Reforma ta polegała na przekształceniu Poczty Polskiej z wielozakładowego przedsiębiorstwa w jednego pracodawcę oraz przekształceniu struktury organizacyjnej z terytorialnej w strukturę tzw. pionów biznesowych. W efekcie wewnątrz przedsiębiorstwa utworzono Dyrekcję Generalną PP oraz 13 centrów biznesowych. A łącznie zatrudnienie znalazło prawie 100 tys. osób.
NIK stwierdził, że reformy te, chociaż słuszne w swych założeniach, zostały przeprowadzone bez należytego przygotowania i w nieuzasadnionym pośpiechu. Zmiany te wprowadzano przed ostatecznym określeniem celów, którym miały służyć. Dowolny sposób ich wdrażania świadczył o niegospodarnym i nierzetelnym postępowaniu ówczesnego Dyrektora Generalnego PP. Przypomnijmy, że działo się to w końcówce rządów SLD, gdy premierem był Marek Belka, obecny, nowo wybrany prezes NBP.
Dyrektorem Generalnym PP był wtedy Tadeusz Bartkowiak, który zapewne w obliczu zbliżających się jesienią 2005 r. wyborów parlamentarnych i perspektywy utraty władzy spieszył się z wprowadzeniem nowej struktury organizacyjnej. Może o tym świadczyć fakt, że jej głęboki charakter umożliwił masową wymianę na stanowiskach kierowniczych. Polegało to na odwołaniu 451 osób kadry menadżerskiej i zatrudnieniu na nowych stanowiskach kierowniczych aż 790 osób.
Efektem tak przeprowadzonej reformy było pogorszenie jakości usług pocztowych, wyraźnie odczuwalne już w końcu 2005 r., nastąpiły także utrudnienia w zarządzaniu przedsiębiorstwem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Naprawianie błędów

Następne rządy były zmuszone do naprawiania błędów i rozwiązywania nabrzmiewających problemów, w tym protestów społecznych załogi. Aby odwrócić negatywne skutki przeprowadzonej w 2005 r. reorganizacji, nowe kierownictwo Poczty dążyło do zmniejszenia zatrudnienia w rozbudowanej administracji z jednoczesnym przekazaniem uwolnionych etatów do eksploatacji.
Ale pojawiły się kolejne kłopoty. W związku ze strajkami listonoszy pod koniec 2006 r. przekazano doręczanie druków bezadresowych firmom zewnętrznym. Dopiero na początku 2010 r., po ustabilizowaniu sytuacji, podjęto rozmowy na temat przywrócenia doręczania ich przez listonoszy.
Poważnym wyzwaniem jest sieć urzędów pocztowych. Ponad połowa wszystkich funkcjonujących obecnie placówek jest nierentowna, głównie te położone na terenach wiejskich. Prowadzone jest przekształcanie małych urzędów w filie lub agencje. To obniża koszty utrzymania sieci pocztowej, ale powoduje też zmniejszenie zatrudnienia. Ten bolesny proces wynikający nie tylko ze zmniejszania sieci, ale też np. informatyzacji, wywołał w latach 2007-2008 serię protestów społecznych ze strajkami włącznie.
W efekcie Poczta Polska po raz pierwszy zaczęła odnotowywać straty. W 2008 r. było to 215,3 mln zł, a w 2009 r. - 190,7 mln zł na minusie.
Do poważnych nieprawidłowości dochodziło w przeszłości w gospodarowaniu nieruchomościami. W tym zakresie skierowano najwięcej wniosków prokuratorskich. NIK dopatrzył się wielu nieprawidłowości w planowaniu i realizacji inwestycji. Wezwał też władze Poczty, aby wycofały przedsiębiorstwo z powiązań kapitałowych ze spółkami nieprzynoszącymi żadnych korzyści.

Ostrożne perspektywy

Mimo to po lekturze całego raportu NIK widać w dłuższej perspektywie pewną poprawę sytuacji. Przede wszystkim nastąpiło uspokojenie niepokojów społecznych oraz uporządkowanie wewnętrznej organizacji. Zaczęło to przynosić efekty w postaci powolnej, ale jednak poprawy świadczonych usług. Prawdą jest, że ich jakość, zwłaszcza w zakresie terminowości dostarczania listów, upadła tak nisko, że trudno cieszyć się z obecnego stanu. Ale trzeba zauważyć, że upadek został powstrzymany.
Kluczowe pozostaje pytanie o przyszłość. Według planów rządu, poprawę, a dalej rozwój, ma przynieść komercjalizacja. Z datą 1 września 2009 r. Poczta Polska zmieniła swój status prawny z przedsiębiorstwa państwowego na spółkę akcyjną Skarbu Państwa. Chociaż od samego mieszania herbata nie staje się słodsza, a od samej zmiany statusu prawnego usługi pocztowe nie stały się lepsze, to jednak daje to wiele nowych możliwości. Główną korzyścią ma być poprawa finansowania. Poczta uzyskała dostęp do kredytów bankowych i emisji obligacji, którymi może opłacać inwestycje. Charakter spółki ma też usprawnić organizację i proces decyzyjny przystający do realiów gospodarki wolnorynkowej. Przychodzi jej bowiem działać w warunkach pełnej konkurencji.
Podjęto też wiele inicjatyw, które mają zwiększyć efektywność i poprawić jakość świadczonych usług. Początki są zachęcające. W okresie czterech miesięcy ubiegłego roku funkcjonowania Poczty jako spółki akcyjnej przedsiębiorstwo odnotowało zysk w wysokości 145,9 mln zł. To oczywiście o niczym nie przesądza, bo w okresie przekształceń można było wiele kosztów zaksięgować jeszcze na koncie zamykanego przedsiębiorstwa państwowego, by nowy byt w postaci spółki mógł się wykazać sukcesem na starcie. Ale mimo wszystko budzi to pewną nadzieję. Może wreszcie z Pocztą Polską przestaniemy mieć tylko złe skojarzenia.

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak odmawiać różaniec, aby uniknąć rozproszenia?

2025-10-11 08:16

[ TEMATY ]

duchowni

rożaniec

rozproszenia

Karol Porwich/Niedziela

Nowe sposoby odmawiania różańca, aby maksymalnie być skupionym na tej modlitwie, przedstawił we wspomnienie Matki Bożej Różańacowej - 7 października Joseph Pronechen, katolicki publicysta, na stronie National Catholic Register. W swym artykule na ten temat przytoczył rady kilku współczesnych duchownych, m.in. marianina o. Donalda Callowaya i dominikańskiego promotora różańa o. Lawrence’a Lewa, jak również wskazówki wielkich świętych z przeszłości: o. Ludwika-Marii Grignion de Montforta i Tomasza z Akwinu.

Pierwszy z cytowanych teologów - autor m.in. książek „10 Cudów Różańca” i „Mistrzowie Różańca” - sugeruje, by przy każdej tajemnicy „skupić umysł na konkretnym zranieniu ciała Chrystusa (serce, ręce, stopy)”, co daje punkt odniesienia i zmniejsza rozproszenie. Przy każdej dziesiątce można rozważać inne zranienie. Na przykład przy pierwszej tajemnicy radosnej - Zwiastowaniu
CZYTAJ DALEJ

Świdnica. Ostatnie Pożegnanie Krystyny Borowczyk

2025-10-11 16:58

[ TEMATY ]

Świdnica

bp Ignacy Dec

bp Adam Bałabuch

Krystyna Borowczyk

pogrzeb ludzi Kościoła

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Portret śp. Krystyny Borowczyk z napisem „Moją miłością jest Chrystus” przy jej grobie na cmentarzu komunalnym w Świdnicy.

Portret śp. Krystyny Borowczyk z napisem „Moją miłością jest Chrystus” przy jej grobie na cmentarzu komunalnym w Świdnicy.

W świdnickiej katedrze w sobotę 11 października odbyły się uroczystości pogrzebowe Krystyny Teresy Borowczyk, wieloletniej współpracowniczki Świdnickiej Kurii Biskupiej, tłumaczki, katechetki i członkini ruchów i wspólnot katolickich. Zmarła w wieku 70 lat.

Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył bp Adam Bałabuch. W koncelebrze uczestniczyło blisko czterdziestu kapłanów, a katedrę wypełniły tłumy wiernych: rodzina, przyjaciele, współpracownicy oraz liczni przedstawiciele wspólnot kościelnych. Jeszcze przed rozpoczęciem liturgii wyrażono wdzięczność wszystkim, którzy towarzyszyli zmarłej modlitwą i obecnością, a w szczególny sposób przyjaciołom z Włoch, ze wspólnoty Comunione e Liberazione oraz osobom konsekrowanym ze stowarzyszenia Memores Domini, do którego należała Zmarła. Część tekstów Mszy świętej została odczytana w języku włoskim, co stanowiło wyraz wdzięczności i gest w stronę licznie przybyłych gości z Włoch.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Kancelarczyk: Fundacja Małych Stópek to nie epizodyczna akcja, ale nieustanna, codzienna pomoc

2025-10-11 17:40

[ TEMATY ]

ks. Tomasz Kancelarczyk

Fundacja Małych Stópek

nie epizodyczna akcja

codzienna pomoc

BP KEP

Ks. Tomasz Kancelarczyk

Ks. Tomasz Kancelarczyk

Fundacja Małych Stópek to nie epizodyczna akcja, ale nieustanna, codzienna pomoc. Łączna wartość naszej działalności pomocowej przekroczyła 30 milionów złotych - wyjaśnił prezes Fundacji Małych Stópek, która otrzymała nagrodę TOTUS TUUS 2025 w kategorii „Promocja godności człowieka”. W rozmowie z KAI duchowny przedstawił skalę pomocy Fundacji - zarówno materialnej, jak i duchowej oraz podkreślił rolę darczyńców indywidualnych w utrzymaniu i rozwoju działań organizacji.

Anna Rasińska (KAI): Fundacja Małych Stópek prowadzi niezwykle dynamiczną działalność. Za każdym razem, gdy rozmawiamy, pojawia się jakaś nowa inicjatywa. Czym obecnie żyje Fundacja?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję