Reklama

W Polskiej Jerozolimie

Niedziela Ogólnopolska 37/2010, str. 12-13

Archiwum Polskiego Zwierzchnictwa Bożogrobców

Bazylika Grobu Bożego w Miechowie

Bazylika Grobu Bożego w Miechowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Lidia Dudkiewicz: - Proszę wyjaśnić naszym Czytelnikom, gdzie znajduje się Polska Jerozolima i jaki ma związek z Zakonem Rycerskim Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie?

Karol Szlenkier: - Na wstępie pragnę podziękować Redakcji „Niedzieli” za inicjatywę podjętą w celu przybliżenia Czytelnikom historii Bożogrobców w Polsce, których korzenie sięgają Miechowa. Położone nieco ponad 30 km na północ od Krakowa miasto Miechów znajduje się dziś na terenie diecezji kieleckiej. Poprzez wieki Miechów był siedzibą Kanoników Regularnych Stróżów Grobu Bożego w Jerozolimie, zwanych w Polsce Bożogrobcami. Zarys historii Bożogrobców miechowskich i ich związek ze współczesnym Zakonem Rycerskim Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie najlepiej przedstawi z pewnością mój miechowski konfrater dr Jan Włudarczyk.

Jan Włudarczyk: - Najpierw musimy powiedzieć o Zakonie Kanoników Regularnych, który powstał na początku XII wieku w Jerozolimie, gdzie wraz z Patriarchą był głównym przedstawicielem duchowieństwa łacińskiego w Ziemi Świętej w okresie wypraw krzyżowych. Siedzibą Zakonu była Bazylika Grobu Bożego w Jerozolimie. Zakon miał swoje placówki również w Europie. Warwick - Anglia (1119-1536), Barletta - Włochy (1128-1489), Denkendorf - Niemcy (1129-1535), Calatayud - Hiszpania (1144-1852), Miechów - Polska (1163-1819), Perugia - Włochy (1291-1489) - to jego główne fundacje.

- Jak Zakon znalazł się w Polsce i jak był widziany na tle Europy?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

J.W.: - W 1163 r. Zakon Kanoników Regularnych Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie sprowadził do Polski rycerz Jaksa i ulokował w Miechowie. Konwent miechowski był jedną z głównych fundacji Zakonu w XII wieku. Według oceny kolektorów papieskich, w 1325 r. dochody Bożogrobców miechowskich przewyższały dochody wszystkich innych opactw, nawet tynieckiego, równając się jedynie z ogromną fundacją św. Kingi. W wiekach XV i XVI konwent miechowski przeżywał apogeum swojego znaczenia w Polsce, a może i w całej Europie.
Od 1374 r. kolejni prepozyci miechowscy otrzymywali godność wikariuszy reprezentujących Patriarchę Jerozolimskiego na obszarze Polski, Węgier i Slavonii (przypuszczalnie część Chorwacji). W 1506 r. wspólnota z klasztoru św. Łukasza w Perugii, gdzie mieściła się siedziba Zakonu po utracie Ziemi Świętej w 1291 r., została rozwiązana, a jej prawa i majątek przekazano Zakonowi św. Jana. Od tego czasu Wielki Mistrz Szpitalników nosi tytuł Przeora Generalnego Zakonu Bożego Grobu. Prepozyt polskiej kolegiaty Bożogrobców w Miechowie objął natomiast stanowisko Przeora Klasztoru św. Łukasza, jako głowa Zakonu, zachowując je do XIX wieku - taką informację podaje prof. Kaspar Elm. Tak więc głowa Zakonu na całą Europę od XVI wieku była w Miechowie.

- A skąd się wzięła nazwa „Polska Jerozolima” w odniesieniu do Miechowa?

J.W.: - Bożogrobcy tworzyli i szerzyli kult Pustego Grobu Pańskiego w różnych jego formach. Po upadku Akki w 1291 r. krzyżowcy opuścili definitywnie Ziemię Świętą. Łaciński Patriarcha Jerozolimy udał się na Cypr, a Kanonicy Grobu Bożego przenieśli swoją siedzibę z Bazyliki Grobu Bożego w Jerozolimie do klasztoru św. Łukasza w Perugii. Po emigracji z Ziemi Świętej Patriarchy Jerozolimskiego i Zakonu Kanoników w fundacjach Zakonu Kanoników Regularnych Grobu Bożego w Jerozolimie rozwijał się intensywnie ruch pielgrzymkowy do tworzonych przez nich sanktuariów. Z tego powodu sanktuaria te nazywano Małymi Jerozolimami, a w przypadku Polski - Miechów zaczął być nazywany Polską Jerozolimą.
Kiedy w połowie XIX wieku Łaciński Patriarcha powrócił do Jerozolimy, powołano do życia Zakon Rycerski Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie, którego korzenie sięgają Zakonu Kanoników Regularnych Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie. Łaciński Patriarcha Jerozolimy został statutowym Wielkim Przeorem Bożogrobców.

Reklama

- W dniach 11-12 września br. odbędą się po raz pierwszy Miechowskie Dni Jerozolimy. Wśród gości zaproszony jest Łaciński Patriarcha Jerozolimy abp Fouad Twal. Proszę przedstawić genezę i cele tego wydarzenia.

K.S.: - Co do genezy - naturalną rzeczą jest nawiązywanie do historycznych korzeni, przybliżonych przez mojego miechowskiego Konfratra, aby w Miechowie odżywały tradycje i treści zapoczątkowane blisko 850 lat temu. Historia Miechowa wyrasta bowiem ponad historię lokalną i splata się z historią Europy i Kościoła łacińskiego.

J.W.: - Cele I Miechowskich Dni Jerozolimy są dwa: modlitwa o pokój w Ziemi Świętej i promocja Ziemi Świętej.

- W poprzednim numerze „Niedzieli” opublikowaliśmy plakat z programem I Miechowskich Dni Jerozolimy. Na które spotkania powinniśmy zwrócić szczególną uwagę? Czy wstęp będzie wolny?
J.W.: - Niewątpliwie kulminacją I Miechowskich Dni Jerozolimy będzie w niedzielę 12 września uroczysta Msza św. koncelebrowana, z udziałem abp. Fouada Twala - Łacińskiego Patriarchy Jerozolimy, Wielkiego Przeora Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie - Ordo Equestris Sancti Sepulchri Hierosolymitani (OESSH), kard. Józefa Glempa - Prymasa Seniora Polski, Wielkiego Przeora Polskiego Zwierzchnictwa OESSH, oraz bp. Kazimierza Ryczana - Komandora z Gwiazdą OESSH. W sobotę 11 września istotnym wydarzeniem będzie sesja naukowa z udziałem Patriarchy Jerozolimy. Wstęp na wszystkie wydarzenia jest wolny. Tylko Spotkania Patriarchy z kawalerami i damami Zakonu - w sobotę o godz. 14 i w niedzielę o godz. 10 - mają charakter zamknięty.

- Obok wielkich liturgii i sesji naukowej, program przewiduje również festyn średniowieczny. Brzmi to dosyć tajemniczo. Jaki będzie charakter tego spotkania?

J.W.: - Festyn średniowieczny ma wprowadzić w klimat średniowiecza, który to okres był początkiem powstania Zakonu Bożogrobców, a zarazem początkiem Miechowa. Na straganach będzie można zobaczyć, jak dawniej bito monety, lepiono garnki, pleciono powrozy, kuto podkowy, jak również pożywić się np. zupą z soczewicy. Można będzie kupić pamiątkę z Ziemi Świętej oraz produkty sygnowane przez Zakon Benedyktynów czy Kapucynów. Znajdzie się też wiele innych propozycji. Bractwa rycerskie zaprezentują ówczesne ubiory, jadło i umiejętności posługiwania się mieczem.
Dni Jerozolimy w Miechowie mają się odbywać co dwa lata. Organizatorzy chcieliby, aby w przyszłości festyn średniowieczny zamienił się w festyn jerozolimski, co będzie jednak wymagało większych wysiłków organizacyjnych.

- Zakon Rycerski Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie doskonale się rozwija w Polsce i w wielu częściach świata. Prosimy o garść aktualnych informacji dotyczących Zwierzchnictwa Polskiego.

K.S.: - Zwierzchnictwo w Polsce jako Zwierzchnictwo narodowe istnieje już 15 lat i skupia w swych szeregach przedstawicieli wielu grup zawodowych i stanów z terenu całej Polski. Do grona naszych kawalerów i dam są zapraszane osoby szczególnie zasłużone dla Kościoła katolickiego, mające poparcie swoich księży proboszczów i biskupów diecezjalnych. W szeregach Zakonu są hierarchowie Kościoła katolickiego, kapłani, zakonnicy, profesorowie, nauczyciele, prawnicy, lekarze, politycy, artyści, w tym śpiewacy operowi, sprawiający, że spotkania Bożogrobców mają coraz piękniejszą oprawę muzyczną; są też dziennikarze, dzięki którym tajemnice Zakonu mogą być odkrywane przed światem, a także menedżerowie. Wszelkie działania podejmowane przez polskich rycerzy i damy mają jeden cel - ścisłą współpracę z Patriarchą Jerozolimy i wspieranie jego dzieł w Ziemi Świętej. Zakon jest całkowicie włączony w strukturę Kościoła. W ciągu roku rozwijamy swoją duchowość przez comiesięczne spotkania formacyjne, uczestniczymy aktywnie w życiu Kościoła, organizujemy spotkania plenarne, coroczne rekolekcje oraz inwestytury, podczas których przyjmujemy nowych konfratrów. Jest to jednocześnie szansa rozwoju duchowego i formacji zakonnej. Osoby zainteresowane działalnością naszego Zwierzchnictwa serdecznie zapraszam do odwiedzenia oficjalnej strony internetowej Polskiego Zwierzchnictwa OESSH, pod adresem: www.oessh.opoka.net.pl.
Dziękując za gościnę na łamach tygodnika „Niedziela”, zapraszam na I Miechowskie Dni Jerozolimy do Miechowa. Razem możemy się przenieść w epokę średniowiecza i przez polski Miechów ujrzeć Jerozolimę w Ziemi Świętej.

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Jędraszewski: tylko budowanie na Chrystusie pozwoli ocalić siebie i swoją tożsamość

2024-05-05 18:59

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

I dawne, i niezbyt odległe, i współczesne pokolenia, jeśli chcą ocalić siebie i swoją tożsamość, muszą nieustannie zwracać się do Chrystusa, który jest naszą skałą, kamieniem węgielnym, na którym budujemy wszystko - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie wizytacji kanonicznej w parafii św. Sebastiana w Skomielnej Białej.

W czasie pierwszej Mszy św. proboszcz ks. Ryszard Pawluś przedstawił historię parafii w Skomielnej Białej. Sięga ona przełomu XV i XVI w. Pierwsza kaplica pod wezwaniem św. Sebastiana i św. Floriana powstała w 1550 r., a w XVIII w. przebudowano ją na kościół. Drewnianą budowlę wojska niemieckie spaliły w 1939 r. a już dwa lata później poświęcono tymczasowy barokowy kościół, a proboszczem został ks. Władysław Bodzek, który w 1966 r. został oficjalnie potwierdzony, gdy kard. Karol Wojtyła ustanowił w Skomielnej Białej parafię. Nowy kościół oddano do użytku w 1971 r., a konsekrowano w 1985 r. - Postawa wiary łączy się z zatroskaniem o kościół widzialny - mówił ksiądz proboszcz, podsumowując zarówno duchowy, jak i materialny wymiar życia wspólnoty parafialnej w Skomielnej Białej. Witając abp. Marka Jędraszewskiego, przekazał mu ciupagę.

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 6.): Nie uciekaj, mały!

2024-05-05 21:33

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Co nam mówi o Maryi Jan pod krzyżem Jezusa? Czy muszę się martwić, jeśli jestem w czymś najsłabszy? I czego uczy mnie Maryja, jeśli chodzi o towarzyszenie bliskim w ważnych momentach? Zapraszamy na szósty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że warto być z Nią, gdy się jest z innymi.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję