Reklama

Kościół

Nad Bałtykiem ponownie Ewangelizacja Nadmorska

Jak niemal co roku, z wyjątkiem lat pandemii, w diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej organizowana jest Ewangelizacja Nadmorska. Grupa kilku osób, kapłan, siostry zakonne i osoby świeckie, idąc brzegiem plaż, głoszą Słowo Boże, rozmawiają z napotkanymi osobami, zachęcają do wspólnej modlitwy. Pierwsza tura ewangelizacji odbyła się na początku lipca, wkrótce rozpocznie się część druga.

[ TEMATY ]

ewangelizacja

Wojciech Dudkiewicz

Międzyzdroje. Droga pod klif

Międzyzdroje. Droga pod klif

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Akcja, zwana też potocznie "Żebrakiem", odbywa się o „żebraczym chlebie”. - To znaczy, że idziemy nie mając ze sobą żadnych pieniędzy, jedzenia, a także nie wiemy wcześniej, gdzie będziemy nocować. Wyjście na plażę poprzedzone jest 5-dniowymi rekolekcjami. Pan Bóg w tym czasie obdarza nas wielkimi łaskami i cudami - piszą na Facebooku członkowie Ewangelizacji Nadmorskiej.

Dzień ewangelizatorów zaczyna się o godz. 9.00 rano. - Zbieramy się całą ekipą na wspólną modlitwę przed Najświętszym Sakramentem. Po godzinnej modlitwie ruszamy na plażę, ale Pan Jezus zostaje w Monstrancji do wieczornej Mszy Świętej. Oczywiście zawsze ktoś z ekipy zostaje w Kościele, aby dalej adorować Jezusa i modlić się o otwartość plażowiczów na głoszone słowo - tłumaczą członkowie wspólnoty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Godziny między 10.00 a 19.00 to czas spędzony na plaży i na ulicach miasta, w którym posługują ewangelizatorzy: "Wtedy zapraszamy ludzi na Mszę Świętą i modlitwę o uzdrowienie, rozdając im ulotki. Śpiewamy, tańczymy, ale również przedstawiamy pantomimy i mówimy świadectwa. Jest to czas także dla drugiego człowieka, kiedy mamy chwilę, aby powiedzieć indywidualnie ludziom o Jezusie. Dzień wypełniony jest niesamowitymi wydarzeniami, cudami, nawet najmniejszymi, z których każdy z nas cieszy się jak małe dziecko. Kiedy po całym dniu wracamy do Kościoła, jesteśmy bardzo zmęczeni, ale szczęśliwi".

Punktem kulminacyjnym, na który czeka się cały dzień, jest Msza Święta, celebrowana o godz. 18.00 lub 19.00. "Msza jest uroczysta i piękna. Zawsze uczestniczą w niej tłumy wiernych. Jest momentem finałowym całego dnia. Po Mszy Świętej jest czas na indywidualną modlitwę. Jezus przechodzi obok każdego człowieka i błogosławiąc go działa w jego sercu niesamowite cuda. Jest to piękne i mocne przeżycie, kiedy człowiek jest tak blisko Boga, otrzymuje wielkie łaski i uzdrowienie. Ostatnim punktem programu jest rozejście się na noclegi, które załatwia nam już Opatrzność Boża" - opowiadają na swojej stronie internetowej ewangelizatorzy.

Reklama

Ewangelizacja Nadmorska pierwszy raz odbyła się w 2009 r.

Organizatorem Ewangelizacji Nadmorskiej jest Dom Miłosierdzia Bożego w Koszalinie. Ewangelizatorami są członkowie wspólnoty Bracia Miłosiernego Pana i ich współpracownicy. Jest to stowarzyszenie wiernych świeckich utworzone w celu powołania instytutu zakonnego na prawie diecezjalnym. Bracia żyją na poddaszu koszalińskiego Domu Miłosierdzia Bożego. Pragną żyć w posłuszeństwie, czystości i ubóstwie, posługując ubogim i głosząc Miłosierdzie Boże. Jak deklarują w swojej regule, chcą zawsze i w każdym miejscu widzieć w innych, a szczególnie w potrzebujących, Chrystusa Pana.

W ewangelizacji Nadmorskiej uczestniczą osoby pełnoletnie, choć mogą do niej dołączyć także 17-latkowie za zgodą rodziców. Wszyscy muszą jednak należeć do jakiejś wspólnoty, gdyż wtedy istnieje pewność, że dany ewangelizator ma zapewnioną formację.

Podziel się cytatem

Reklama

"Tę formę głoszenia Ewangelii odróżnia od innych to, że tutaj całkowicie zdajemy się na ufność Jezusowi, głosimy Miłosierdzie Boże i pragniemy, aby każdy człowiek mógł poznać Boga Żywego. Ten rodzaj ewangelizacji najbardziej pozwala nam doświadczyć Boga jako Ojca, który o nas się troszczy i nie pozwoli, aby komukolwiek stała się krzywda" - tłumaczą ewangelizatorzy.

Reklama

Ewangelizacja Nadmorska to nie jedyna nietypowa forma głoszenia Słowa Bożego w przestrzeni publicznej, realizowana w diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej. W czasie pandemii odbywała się już m.in. ewangelizacja blokowisk w Koszalinie. W czasie izolacji sanitarnej dwójki ewangelizatorów szły z niewielkim nagłośnieniem między blokami i głosiły Ewangelię. Ludzie słuchali ich, wychodząc na balkony, słuchając, modląc się wspólnie i pozdrawiając.

Z kolei "Przystań z Jezusem" to wydarzenie organizowane od kilku lat w Kołobrzegu a związane z corocznym festiwalem muzyki elektronicznej „Sunrise”. Wieczorami i nocami ewangelizatorzy - w tym członkowie wspólnot diecezjalnych i parafialnych oraz klerycy seminarium duchownego w Koszalinie - spotykają się z uczestnikami festiwalu, aby mówić im o Jezusie. Akcja jest poprzedzona kilkudniowymi rekolekcjami połączonymi z warsztatami tematycznymi (tanecznymi, muzycznymi, kerygmatycznymi), które odbywają się w Szkole Nowej Ewangelizacji w Koszalinie.

W sierpniu zazwyczaj odbywa się tzw. ewangelizacja wioskowa, organizowana w parafiach, do których należą kościoły filialne znajdujące się w wioskach. Osiem dni przed akcją cała ekipa rozpoczyna nowennę do Miłosierdzia Bożego w intencji parafii, do której pojedzie. Każdy z członków odmawia nowennę indywidualnie. Wskazane jest, aby parafia też włączyła się w to dzieło duchowego przygotowania. Przynajmniej dwa tygodnie przed akcją odbywa się spotkanie kapłana prowadzącego z księdzem proboszczem.

Reklama

Wieloletnie doświadczenie pokazuje, że praca w małej grupie jest skuteczna, dlatego wspólnota ewangelizatorów wyruszająca do parafii najczęściej liczy nie więcej niż 8-9 osób. Ekipa ewangelizacyjna to najczęściej ksiądz, dwóch kleryków, siostra zakonna i pięć osób świeckich.

"Ten sposób ewangelizacji przynosi duże owoce, opinie mieszkańców ewangelizowanych wsi są bardzo pozytywne, tu i tam widać rozgorliwienie w wierze. Nastąpił wzrost ludzi uczęszczających na Msze Święte w niedzielę, ludzie chcą się zaangażować bardziej w życie Kościoła. Nie nam jednak oceniać działanie Boże, które – wierzymy głęboko – przynosi owoce teraz lub zaowocuje w przyszłości" - tłumaczą organizatorzy akcji.

Inną akcją, ale organizowaną już raczej po wakacjach, jest co roku Karawana Bożego Miłosierdzia. Jej uczestnicy wyruszają w drogę rowerami. Widocznym znakiem akcji będzie ciągnięty przez rowerzystów wózek z dużym wizerunkiem Jezusa Miłosiernego.

2023-07-19 14:25

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wyzwania nowej ewangelizacji (cz. 1)

Zdarzyło mi się uczestniczyć w opisywanym na łamach naszej gazety I Kongresie Nowej Ewangelizacji, który miał miejsce w dniach 28-31 lipca w Kostrzynie nad Odrą, a także doświadczać jej praktycznej formy podczas Przystanku Jezus. Zdaję sobie sprawę z faktu, że o nowej ewangelizacji ostatnio mówi się bardzo wiele. To dobrze. Jednak wśród rozmaitych głosów, które opisują to, czym jest, na czym ma polegać nowa ewangelizacja i kto nią ma się zajmować, występuje niekiedy chaos interpretacyjny i znaczeniowy. Dlatego też zachęcony wystąpieniem abp. Rino Fisichellego pomyślałem o tym, że jako świecki postaram się dokonać pewnej interpretacji tego zagadnienia.
Dlaczego nowa ewangelizacja, skąd ten pomysł, jakie są jej przesłanki?
Jest to pytanie o zasadniczym znaczeniu, gdyż udzielona na nie poprawna odpowiedź może uspokoić różne grupy komentatorów. Bardziej czy mniej życzliwych temu przedsięwzięciu, którzy niekiedy interpretują ją jako konkurencję wobec dotychczasowych form ewangelizowania czy też jako pośrednią formę krytyki tych, którzy przez lata gorliwie i sumiennie spełniali swoje chrześcijańskie obowiązki. Ani jeden, ani drugi motyw nie przyświeca pomysłodawcom i twórcom nadania nowej dynamiki ewangelizacji. Zarówno szacunek i respekt wobec tych, którzy nieodmiennie od lat „są siewcami na polach Pana Boga”, jak i zrozumienie obecności różnych nurtów i rytów w dawaniu świadectwa i posługi Kościołowi są punktem wyjścia. Akceptacja obecności jednego i drugiego. Radość z faktu współistnienia i obustronnego wzmacniania się modlitwą i czerpania z garnca szerokiej palety możliwości. Wobec powyższego, na z pretensją kierowane wobec nowych ewangelizatorów słowa: „Uważasz, że co? Dotychczas nic się tu nie robiło?” albo: „Skoro tak wiele działań było, to dlaczego Kościoły pustoszeją? Uważasz, że to nasza, starych księży, wina?” – odpowiedź jest jedna. Nie wskazujemy winnych, nie szukamy też ich, gdyż nie w tym rzecz. Rzeczą ważniejszą jest odpowiedź na pytanie: Jak odwrócić tendencję dotyczącą kryzysu wiary w ogóle?
Nowa ewangelizacja nie jest zatem ani wbrew komuś, ani za coś – jako proces zastępowania czegoś starego czymś nowym. Jest bowiem procesem stałym, osadzonym w naszym zobowiązaniu, jakie na siebie przyjęliśmy przez fakt chrztu św. i Komunii św. Nie jest więc reaktywną wobec czegoś na tu i teraz. Jest zaś naszym, wiernych, odzewem na wezwanie – posłanie, jakie do nas skierował i kieruje nieustannie Jezus – „głoszenia Jego Ewangelii wszelkiemu stworzeniu” (Mk 16,15).
Jednak, mimo wszystko, nieustępliwy czytelnik spyta: „No dobrze, a dotychczasowe formy ewangelizacji, przecież jej dokonywaliśmy?”. Nie powinniśmy ich porzucać. Nie stanowią one jakiegoś balastu czy jądra sporu. Gdyż to, o co chodzi w nowej ewangelizacji, to takie wypełnianie ewangelizacji argumentami, treścią spójną wobec poszukiwań aksjologicznych i nowym typem komunikowania się i myślenia swoistego dla człowieka XXI wieku, że zechce on nakłonić ucha ku naszym racjom, że odnowi w sobie pożądliwość Pana Boga, wybudzi się z letargu wiary. Człowiek bywa wobec gwałtu współczesności zadawanego na jego świadomości bezradny, z czasem staje się bezwolny, zagubiony, łatwy do manipulacji. Wmawiane mu treści, na różnym poziomie manipulowania prawdą, przykrywają rzeczywistość transcendentną, sugerując człowiekowi, że ważne jest to, co „tu i teraz”, nie uwzględniając żadnego potem w sensie duchowym. Także człowiek wiary staje w obliczu tego typu manipulacji. Bywa, że jej ulega. Cieszyć się należy, gdy jest krytyczny, wątpiący, nieugięty. Jednak każdorazowo trzeba mu pomóc nie upadać, nie oddalać się, trwać! Wyciągnąć rękę do współbraci w wierze, którzy osłabli w trudzie mocowania się z przekazami wypierającymi nas z przestrzeni publicznej to jedno, a drugie – odmawiającymi nam wyznawania naszej wiary. Sądzę także, że nowa ewangelizacja to jakby nowa dynamika, nowy impuls, ożywiający krwiobieg Kościoła i nas samych, świeckich i konsekrowanych, w jego wspólnocie. Wyzwalająca na naszych twarzach uśmiech i radość tych, którzy mimo wszystko wierzą, bo wiedzą, jaki był i jest sens śmierci i zmartwychwstania Jezusa. Uśmiech na twarzach tych, którzy mają solidne podstawy swojej wiary, są gorliwi w jej wyznawaniu i nie stronią od dzielenia się Dobrą Nowiną i dawania świadectwa. Mocni duchem iskrzą się jak gwiazdozbiór nowej ewangelizacji – podobni do Najświętszej Maryi Panny, Gwiazdy Nowej Ewangelizacji. Wiemy, że pójście na skróty, jakieś kompromisy i półśrodki w zetknięciu z nachalnością, gwałtownością i zaborczością otaczającego nas świata nie zdają rezultatu. Jedynie wystawiają nas na śmieszność i zarzut naiwności i nieskuteczności działania. Wobec powyższego musimy osiągać nową jakość i większą skuteczność, nic nie tracąc z czytelności doktryny i jej nieugiętości. Poczynając od nas samych. Dokonując najpierw własnego wglądu w jakość mojej wiary i mojej obecności w Kościele.

CZYTAJ DALEJ

Bytom: Profanacja Najświętszego Sakramentu. Rozrzucone i sprofanowne konsekrowane hostie

2024-05-02 12:47

[ TEMATY ]

profanacja

Karol Porwich

W kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bytomiu-Szombierkach doszło do profanacji Najświętszego Sakramentu. Policja przekazała w czwartek, że poszukuje sprawców kradzieży z włamaniem.

Rzecznik diecezji gliwickiej ks. Krystian Piechaczek powiedział, że w nocy z poniedziałku na wtorek nieznani sprawcy rozbili taberankulum, z którego zabrali cyboria (pojemniki na Najświętszy Sakrament), małą monstrancję oraz relikwiarz św. Faustyny. W kościele i poza nim znaleziono rozrzucone i sprofanowne konsekrowane hostie. Skradziono także ekran, na którym wyświetlane były pieśni religijne podczas nabożeństw. Parafia nie oszacowała jeszcze strat.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: rozpoczęły się obrady Rady Stałej KEP

2024-05-02 15:05

[ TEMATY ]

Jasna Góra

KEP

Biuro Prasowe Jasnej Góry

Na Jasnej Górze, zgodnie ze zwyczajem, w wigilię uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, odbywają się obrady Rady Stałej Konferencji Episkopatu. Podjęte zostały bieżące sprawy Kościoła w Polsce, wśród tematów: lekcje religii w szkołach, standardy ochrony małoletnich oraz inicjatywy związane z jubileuszami kościelnymi 2025 i 2033 roku. Zostaną też poruszone aktualne zagadnienia życia wiernych Kościoła w Polsce i misji duszpasterskiej.

Wśród najważniejszych podejmowanych tematów są kwestie wynikające z relacji Kościół - państwo dotyczące nauczania religii w przedszkolach i szkołach publicznych. W czasie obrad przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego KEP bp Wojciech Osial przedstawi aktualny stan prac Zespołu Roboczego ds. kontaktów z Rządem RP w sprawie lekcji religii w szkole oraz relację ze spotkania 24 kwietnia Zespołu w Ministerstwie Edukacji Narodowej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję