Reklama

Adhortacja „Verbum Domini”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na polskim rynku wydawniczym pojawiła się już adhortacja posynodalna „Verbum Domini”, w której Benedykt XVI w sposób twórczy podsumowuje Synod Biskupów sprzed dwóch lat (5-26 października 2008 r.), poświęcony znaczeniu Biblii w życiu Kościoła. W tym dokumencie - składającym się z trzech części, zatytułowanych: „Verbum Dei” (Słowo Boże), „Verbum in Ecclesia” (Słowo w Kościele) i „Verbum mundo” (Słowo dla świata), oraz z wprowadzenia i zakończenia - Papież daje ważne wytyczne do „odkrywania na nowo w życiu Kościoła Słowa Bożego, będącego źródłem nieustannej odnowy”.
Dlaczego Pismo Święte jest tak ważne w relacji ze światem i winno się stawać „coraz bardziej sercem wszelkiej działalności kościelnej” (n. 1)? Benedykt XVI wskazuje na kilka istotnych przesłanek.

Realizm Słowa Bożego

Jak zauważa Papież, kto zna Pismo Święte, w pełni zna znaczenie każdego stworzenia, bowiem „realistą jest ten, kto w Słowie Bożym rozpoznaje fundament wszystkiego”. Posiadanie, władza i przyjemność nie są zdolne zaspokoić trwale najgłębszych pragnień serca człowieka, gdyż on potrzebuje do budowy własnego życia solidnych fundamentów. Dlatego Ojciec Święty powtarza za psalmistą, że tylko Słowo Pana „trwa na wieki, niezmienne jest jak niebiosa”, a wierność Pana trwa „z pokolenia na pokolenie” (Ps 119, 89-90). Budowanie własnego życia na Słowie Boga jest więc budowaniem na skale (por. n. 10). Zresztą Słowem Bożym jest sam Jezus Chrystus, o czym przypomina św. Jan w swojej Ewangelii. Jezus jest jedynym i ostatecznym słowem Ojca, przekazanym ludzkości. Św. Jan od Krzyża komentuje tę prawdę w „Drodze na górę Karmel”, mówiąc, że Bóg dał nam swego Syna, „który jest Jego jedynym Słowem (...), przez to jedno Słowo powiedział nam wszystko naraz. I nie ma już nic więcej do powiedzenia (...). To bowiem, o czym częściowo mówił dawniej przez proroków, wypowiedział już całkowicie, dając nam Wszystko, to jest swojego Syna” (n. 14).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Pismo Święte pomaga prowadzić dialog z Bogiem

Benedykt XVI podkreśla, że poprzez Pismo Święte Bóg prowadzi dialog ze współczesnym człowiekiem. Bóg słucha człowieka i odpowiada na jego najgłębsze pytania. „Słowo Boże nie przeciwstawia się człowiekowi, nie niszczy jego autentycznych pragnień, co więcej, oświeca je, oczyszczając i doprowadzając do spełnienia” (n. 23). Dlatego Papież zauważa, że w naszych czasach bardzo ważne jest odkrycie egzystencjalnej prawdy, iż tylko Bóg odpowiada „na pragnienie obecne w sercu każdego człowieka” i że Słowo Boże ma zdolność „do dialogu o problemach, którym człowiek musi stawiać czoło w życiu codziennym” (n. 23). Słowo Boże przygotowuje człowieka do rozmowy z Bogiem, ucząc, jak możemy prowadzić z Nim dialog. Ojciec Święty wskazuje szczególnie w tym momencie na Księgę Psalmów, która podsuwa nam słowa, jakimi możemy się „do Niego zwracać, przedstawiać Mu w rozmowie nasze życie, przemieniając je tak, żeby stało się drogą do Boga” (n. 24). Dzięki zasłuchaniu w Słowo Boże cała egzystencja człowieka może się stać „dialogiem z Bogiem, który mówi i słucha, który wzywa i porusza nasze życie” (n. 24).

Słowo Boże na służbie dojrzewania w wierze i w świętości

Ojciec Święty przypomina odwieczną prawdę, że wiara rodzi się ze słuchania Słowa Bożego (por. Rz 10, 17). Całe bowiem dzieje zbawienia, jak podkreśla Papież, „pokazują nam stopniowo ten ścisły związek między Słowem Bożym i wiarą, który urzeczywistnia się w spotkaniu z Chrystusem. Dzięki Niemu bowiem wiara przybiera kształt spotkania z Osobą, której powierzamy nasze życie” (n. 25). Niesłuchanie zaś Słowa Bożego prowadzi w konsekwencji do nieposłuszeństwa Bogu, tzn. do grzechu (por. n. 26). Jak zauważa Benedykt XVI, czytanie, słuchanie i wytrwałe rozważanie Pisma Świętego zrodziło na przestrzeni wieków wielkie duchowości, które naznaczyły dzieje Kościoła. Święci bowiem naprawdę żyli Słowem Bożym, pozwalając mu się kształtować. „Każdy święty jest jakby promieniem światła wychodzącym ze Słowa Bożego” (n. 48). Najdobitniej wzajemność między Słowem Bożym a wiarą i świętością ukazuje postać Maryi - zasłuchanej Dziewicy.

Słowo Boże motywuje do zaangażowania w świecie

Papież w adhortacji „Verbum Domini” z całą stanowczością podkreśla fakt, że Słowo Boże, rzucając światło na ludzką egzystencję, mobilizuje zarazem ludzkie sumienia do głębszego zastanowienia się nad życiem w jego różnych wymiarach. Skłania ono człowieka do kierowania się w relacjach z innymi ludźmi prawością i sprawiedliwością, miłością i solidarnością. Sprzyja promocji i obronie praw ludzkich każdej osoby. Skłania do pojednania, przebaczenia i budowania pokoju (por. n. 106-104). Jak zauważa Ojciec Święty - „Słowo Boże uwrażliwia nas na historię i na to, co nowego w niej się rodzi” (n. 105). Przeto poznawanie i głoszenie Słowa Bożego uwrażliwia na potrzeby cierpiących, ubogich oraz migrantów (por. n. 105-107). Pismo Święte przynagla nas do nowego spojrzenia na cały wszechświat stworzony przez Boga i zawierający w sobie ślady Jego obecności (n. 108).

2010-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

nabożeństwo majowe

loretańska

Majowe

nabożeństwa majowe

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

W tym miesiącu przyroda budzi się z zimowego snu do życia. Maj to miesiąc świeżych kwiatów i śpiewu ptaków. Wszystko w nim wiosenne, umajone, pachnące, czyste. Ten właśnie wiosenny miesiąc jest poświęcony Matce Bożej.

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Lublin. Nowy sezon w Wieży Trynitarskiej

2024-05-05 12:18

Muzeum Archidiecezji Lubelskiej

Ksiądz Łukasz Trzciński zaprasza w gościnne progi muzeum

Ksiądz Łukasz Trzciński zaprasza w gościnne progi muzeum

Wybierając się na spacer po Lublinie, warto zajrzeć do Wieży Trynitarskiej, która zmienia się z każdym sezonem - zaprasza ks. Łukasz Trzciński.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję