Reklama

Będzin - stolica polskiej kolędy

- W zasadzie każdy uczestnik finałowych zmagań mógłby otrzymać Grand Prix XVII Ogólnopolskiego Festiwalu Kolęd i Pastorałek w Będzinie. Jednak jury musiało wybrać jeden zespół. Nie było łatwo, ale decyzja zapadła. Zwycięzcami są „Szalone Małolaty” z Elbląga - oznajmił ks. prof. Kazimierz Szymonik, ogłaszając wyniki festiwalu. Koncert galowy odbył się 9 stycznia w sanktuarium Polskiej Golgoty Wschodu w Będzinie

Niedziela Ogólnopolska 5/2011, str. 27

Piotr Lorenc

„Szalone Małolaty” - zdobywcy Grand Prix XVII edycji Ogólnopolskiego Festiwalu Kolęd i Pastorałek

„Szalone Małolaty” - zdobywcy Grand Prix XVII edycji Ogólnopolskiego Festiwalu Kolęd i Pastorałek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Koncert galowy to ukoronowanie festiwalu, który rozpoczął się na początku grudnia ubiegłego roku. To święto polskiej kolędy. To najlepsze wykonania pastorałek. Tegoroczny koncert wyreżyserowała Krystyna Jakubczyk, atrakcyjną formułę zaś zapewniła inscenizacja fragmentów Schillerowskiej „Pastorałki” w przygotowaniu Dariusza Wiktorowicza i w wykonaniu aktorów Teatru Dzieci Zagłębia im. Jana Dormana w Będzinie.

Wymagające jury

Wcześniej przez trzy dni, od 6 do 8 stycznia, jury pod przewodnictwem prof. Dariusza Dyczewskiego - dziekana Wydziału Edukacji Muzycznej Akademii Sztuki w Szczecinie wyłaniało najlepszych artystów. Prof. Dyczewskiemu pomagali Małgorzata Nowak - muzykolog, dyrektor Ośrodka Promocji Kultury „Gaude Mater” w Częstochowie i ks. dr Zenon Kołodziejczak z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. To w finale. Ale trzeba nadmienić, że w tym roku eliminacje do konkursu odbyły się w 32 miastach Polski oraz w 2 miastach na Ukrainie: w Równem i Żytomierzu. W sumie kolędy śpiewało 1780 podmiotów wykonawczych, co daje - bagatela! - około 20 tys. osób.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bo lubimy śpiewać kolędy...

- Popularność naszego festiwalu bierze się z faktu, że jako pierwsi w kraju zorganizowaliśmy tego typu przedsięwzięcie. Nie ma co mówić o wyjątkowości czy jakimś oryginalnym pomyśle. W wielu szkołach czy domach kultury organizowane są przeglądy czy festiwale kolęd, ale one z biegiem czasu stały się częścią naszego festiwalu, stanowią rejon eliminacji. I to też jest nasz atut, bo najlepsze zespoły, chóry czy soliści mogą porównać swój poziom, przyjeżdżając na finał do Będzina. Do tego trzeba dodać dobrą organizację przesłuchań finałowych, ale to już sprawa wolontariuszy, instytucji miejskich i mieszkańców Będzina. Po prostu od początku trafialiśmy na dobrych ludzi, którzy żyli sprawami festiwalu i dokładali wszelkich starań, by impreza przebiegała sprawnie i by ludzie chcieli śpiewać kolędy - przekonuje ks. Piotr Pilśniak, pomysłodawca i organizator festiwalu.

Najlepsi z najlepszych

W kategorii solistów jury najwyżej oceniło: wśród głosów żeńskich - Julię Sobczyk z Leszna; wśród głosów męskich i chłopięcych - Huberta Zapióra z Brzeska. W kategorii zespołów wokalno-instrumentalnych pierwsze miejsca zajęli: dzieci - zespół „Chochliki” z Państwowej Szkoły Muzycznej w Nowym Targu, filia w Rabce-Zdroju; młodzież i dorośli - zespół „Attacca” z Wadowickiego Centrum Kultury. Osobną kategorię stanowiły zespoły wokalne. Najwyżej oceniono w kategorii młodzieżowej zespół „D.S.A.” z Lipskiego Centrum Kultury, a wśród dorosłych zespół „Poszedłem na Dziób” z Lublińca. Wśród parafialnych scholi wygrała schola liturgiczna z parafii św. Józefa Robotnika w Zawadzie Książęcej. Spośród zespołów regionalnych zwyciężyła kapela góralska z Miejskiego Domu Kultury w Bielsku-Białej. W kategorii „chóry szkolne” jury przyznało dwa pierwsze miejsca: chórowi „Soli Deo” z I Liceum Ogólnokształcącego im. Króla Stanisława Leszczyńskiego w Jaśle i chórowi dziewczęcemu „Puellarum Cantus” z Publicznej Szkoły Podstawowej nr 11 w Stalowej Woli. Wśród chórów akademickich najwyżej oceniono chór Politechniki Warszawskiej. Wśród chórów dorosłych zwyciężył Kłodzki Chór Mieszany „Concerto Glacensis” z Kłodzkiego Centrum Kultury, Sportu i Rekreacji. Z chórów parafialnych natomiast najwyżej oceniono dwa zespoły: Parafialny Chór Młodzieżowy „Źródło” z parafii św. Jana z Dukli w Żytomierzu na Ukrainie i chór „Lira” z parafii św. Wincentego á Paulo w Otwocku. Pełna lista laureatów XVII Ogólnopolskiego Festiwalu Kolęd i Pastorałek w Będzinie jest zamieszczona na stronie: www.ofkip.pl.

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pokochał na dobre i na złe

Niedziela Ogólnopolska 40/2010, str. 18-19

zaciszegwiazd.pl

Zwielkiego okna sypialni swego nowego góralskiego domu Halina i Jacek Zielińscy widzą Giewont. Wprowadzili się tu niedawno, cieszą się ze swej pięknej sypialni jak nowożeńcy. A przecież pokochali się na dobre i na złe dość dawno temu. Są małżeństwem 39 lat.
„Skaldowie” zawsze żyli między Krakowem a Tatrami, co słychać w ich muzyce. Jacek i Andrzej Zielińscy urodzili się i wychowali w Krakowie, ale ich mama to góralka z Zakopanego. Do Zakopanego jeździli więc na wszystkie święta, na wakacje, na narty, byli tu u siebie.
Trzy lata temu obok dawnego domu rodziców Jacek pobudował piękną, stylową chatę z bali. Jest w niej aż jasno od drewna. Halina zadbała o wystrój i liczne góralskie ozdoby, a także piękny ogród z kapliczką z Jezusem Frasobliwym. I znów cała rodzina ma dokąd przyjeżdżać na święta i wakacje.

CZYTAJ DALEJ

Jezu, ufam Twemu miłosierdziu. Jezu, ufam Tobie!

2024-04-15 13:58

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 16, 5-11.

Wtorek, 7 maja

CZYTAJ DALEJ

Modlitwa o pokój nie ustaje na Jasnej Górze

2024-05-07 17:36

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pokój

modlitwa o pokój

Jasna Góra/Facebook

Od pierwszych dni wojny w Ukrainie, na Jasnej Górze trwa modlitwa o pokój. Dziś w Kaplicy Matki Bożej Mszę św. w tej intencji sprawował bp diec. kijowsko-żytomierskiej, Witalij Krywicki. - Wojna jest wyzwaniem dla całego świata. Nie zawsze rozumiemy jaka jest Boża wola. Chcę modlić się o pokój, którego pragnie Bóg - mówił.

Biskup Krywicki zauważył, że w 2022 r., kiedy dokonano aktu ofiarowania Maryi Rosji i Ukrainy, nastąpił odwrót wojsk rosyjskich. - Jak Polacy mają „swój” Cud nad Wisłą z 1920 r., [kiedy to nad polem bitwy dwukrotnie ukazała się Matka Boża i doszło do jednego z najbardziej niespodziewanych i przełomowych zwycięstw w historii wojskowości, które pozwoliło ocalić niepodległość Rzeczypospolitej - przyp. red.], tak my postrzegamy odwrót wojsk rosyjskich stojących u bram Kijowa, jako, nowoczesny „Cud nad Dnieprem”. Po zawierzeniu przez cały świat Maryi Rosji i Ukrainy, najeźdźcy odeszli z całej północy naszej Ojczyzny. To naprawdę odczytaliśmy nie jako gest dobrej woli, tylko wstawiennictwo Matki Bożej - zaznaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję