Reklama

Czas, aby zwolnić

Dojrzewać, aby mądrze żyć

Życie nabrało tempa. Wszyscy się spieszymy. Piszemy SMS-y. Dzwonimy w pośpiechu. Biegniemy, ale ciągle nie zdążamy.
Zbyt zabiegani, aby żyć.
Wielki Post - czas, aby zwolnić, aby pomyśleć o życiu.
Wierność myślenia jest formą ascezy. Myślenie - to praca człowieka mądrego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nasza kultura uwielbia nieustanny ruch, sugeruje nam, że powinniśmy wciąż działać, więcej robić. Życie biegnie tak szybko, że nie mamy czasu, by przemyśleć to wszystko, co ze sobą niesie. Czy nie na tym polega dramat konsumpcjonizmu - konsumujemy więcej, niż jesteśmy w stanie przetrawić. To bardzo powszechna dzisiaj choroba. Coś w rodzaju egzystencjalnej niestrawności. A życie jest tak bogate, skomplikowane, że aż szkoda marnować to bogactwo przez brak autorefleksji.
To do nas Ewa Lipska w swoim wierszu mówi: „Dzisiaj wszystko musi dokonywać się szybko. W tym czasie, kiedy nie ma żadnego czasu, spróbujcie pozostać człowiekiem”.
A jeden z pisarzy dodaje: „Żyjemy tak płytko, że nie możemy napisać powieści, natomiast prowadzimy dzienniki”.
Życie nabrało tempa. Wszyscy się spieszymy. Piszemy SMS-y. Dzwonimy w pośpiechu. Biegniemy, ale ciągle nie zdążamy. Zbyt zabiegani, aby żyć.
Wykształceni, mówiący kilkoma językami, elegancko ubrani Europejczycy - ale czy umiejący żyć życiem godnym człowieka...
Przygotowani do zawodów specjaliści, ale czy przygotowani do życia...
Obrazek z gabinetu lekarskiego: Kiedy lekarz oświadcza człowiekowi w pełni sił, zapracowanemu, robiącemu karierę, że musi zwolnić, że chce go położyć w szpitalu - rozpoczyna się dramat ujawniający biedy.
Ja - ja nie mogę, proszę pana. Kalendarz pełen terminów, spotkań, nie mogę sobie pozwolić na chorobę.
A gdy lekarz nalega - profesjonalista z komputerem w ręku zachowuje się jak dziecko. Staje bezradny i pyta: - Co ja mam teraz robić? Ja nie wkalkulowałem w swoje życie choroby ani spraw niespodziewanych.
A życie? Nie przemyślał życia.
Pędzimy, nie żyjąc. A nawet gdy żyjemy, fakty i wydarzenia bezwiednie popychają dzień po dniu.
Myśleć nad życiem, przemyśleć życie. Myślenie jest rzeczą mozolną. Dużo wiemy, ale często mądrzy nie jesteśmy. Nie mamy przemyślanego życia, spraw ani wydarzeń. Mamy dużą wiedzę, ale nie mamy mądrości. A mądrość jest sztuką dobrego życia. Ona wymaga od nas wyciągania własnymi rękoma kształtów swojej osobowości. Kiedy mądrość kuleje, trudniej duszy wznieść się na wyżyny.
Dlatego świat się spłaszcza i uzwyczajnia.
Zbigniew Herbert pisał: „Intelektualista jest po to, żeby myśleć sam na własny rachunek, nawet przeciwko wszystkim. Za to jest opłacany albo bity. Wszystko jedno, to jego psi obowiązek”.
Wierność myślenia jest formą ascezy.
Żyć to myśleć przed zaśnięciem i po przebudzeniu. To jest praca człowieka mądrego.
Myślenie o naszej egzystencji wydaje się nam marnowaniem czasu, czymś pustym i nietwórczym. Nie wierzymy, że przez to zatrzymanie możemy pójść dalej, niż cały czas biegnąc.
Tadeusz Różewicz ukazuje dramat współczesnego człowieka w biegu w wierszu „Przyszli żeby zobaczyć poetę”:

przyszli żeby zobaczyć poetę
i co zobaczyli
zobaczyli człowieka
siedzącego na krześle
który zakrył twarz (...)

nad czym pan teraz pracuje
co pan robi

odpowiedziałem

nic nie robię
dojrzewałem (...)
kiedy „nic nie robię” robię Nic (...)
jestem w środku
widzę wyraźnie
dojrzewam

Dojrzewać do własnego życia, dojrzewać do mądrych decyzji - to żyć z refleksją.
Myśleć nad życiem, dać własnemu życiu czas, przystanąć, by wybrzmiały w nas wszystkie jego nuty.
Robić Nic - dojrzewać, aby mądrze żyć.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty Brunon-Bonifacy z Kwerfurtu - arcybiskup misyjny

[ TEMATY ]

Brunon z Kwerfurtu

pl.wikipedia.org

Fragment fresku przedstawia męczeńską śmierć z rąk pogan św. Brunona z Kwerfurtu

Fragment fresku przedstawia męczeńską śmierć z rąk pogan św. Brunona z Kwerfurtu

W kalendarzu liturgicznym przypada 12 lipca wspomnienie obowiązkowe św. Brunona-Bonifacego z Kwerfurtu - mnicha benedyktyńskiego, kapelana cesarskiego, arcybiskupa misyjnego i męczennika. W 2009 r. Kościół uroczyście obchodził 1000. rocznicę jego męczeńskiej śmierci w okolicach Giżycka.

Brunon-Bonifacy urodził się w 974 r. w arystokratycznej rodzinie saskiego grafa w Kwerfurcie. Kształcił się w szkole katedralnej w Magdeburgu. W 995 r. został mianowany kanonikiem na dworze cesarza Ottona III i wraz z nim udał się do Rzymu. Tam w 998 r. wstąpił do zakonu benedyktynów w klasztorze na Awentynie. Zapewne wówczas otrzymał imię zakonne Bonifacy. Pięć lat przed nim w tym samym klasztorze przebywali św. Wojciech i bł. Radzim. W 999 r. Brunon złożył śluby zakonne.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: z Michniowem miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie

2025-07-12 15:12

[ TEMATY ]

Dzień Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej

Andrzej Duda

pl.wikipedia.org

Niemieccy policjanci w płonącym Michniowie. 12 lipca 1943

Niemieccy policjanci w płonącym Michniowie. 12 lipca 1943

Prezydent Andrzej Duda w liście do uczestników obchodów 82. rocznicy pacyfikacji Michniowa podkreślił, że w zamyśle niemieckiego okupanta miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie. Dodał, że pamięć o ofiarach zbrodni to ważny element tożsamości całego narodu.

Jak wskazał prezydent w liście, Michniów chlubił się wielopokoleniową tradycją udziału w walkach o niepodległą Polskę. „Wielu mieszkańców służyło w Wojsku Polskim podczas wojny obronnej 1939 roku. Wieś pomagała też oddziałowi partyzanckiemu Armii Krajowej pod dowództwem porucznika Jana Piwnika ps. Ponury” - napisał.
CZYTAJ DALEJ

Na Jasną Górę dotarła Pielgrzymka Rolników

2025-07-12 18:18

[ TEMATY ]

diecezja zielonogórsko ‑ gorzowska

Pielgrzymka Rolników

Biuro Prasowe Jasnej Góry

Pielgrzymi, którzy przez kilkanaście dni pokonywali setki kilometrów, 12 lipca przynieśli przed tron Matki Bożej intencje swoje, swoich rodzin oraz całej wsi i rolnictwa

Pielgrzymi, którzy przez kilkanaście dni pokonywali setki kilometrów, 12 lipca przynieśli przed tron Matki Bożej intencje swoje, swoich rodzin oraz całej wsi i rolnictwa

42. Piesza Pielgrzymka Duszpasterstwa Rolników Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej dotarła na Jasną Górę.

Pielgrzymka wyruszyła 2 lipca z Klenicy, a jej trasa prowadziła przez liczne wsie i miasteczka. Pielgrzymi, którzy przez kilkanaście dni pokonywali setki kilometrów, 12 lipca przynieśli przed tron Matki Bożej intencje swoje, swoich rodzin oraz całej wsi i rolnictwa. Modlili się o dobrą pogodę i deszcz, który nawodni ziemię. Modlili się w intencjach papieskich, za naszą diecezję, a także o nowe powołania kapłańskie i zakonne oraz we wszystkich intencjach, które polecono ich modlitwie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję