Reklama

Rzym gotowy na beatyfikację

Polacy będą 1 maja uprzywilejowani - zapowiadają włoscy organizatorzy i zachęcają do przybycia na beatyfikację. Wieczne Miasto jest już przygotowane na przyjęcie pielgrzymów z całego świata

Niedziela Ogólnopolska 15/2011, str. 4

1 maja Polacy będą mogli się dostać bardzo blisko miejsc celebry - zapowiadają Włosi
Fot.Margita Kotas

1 maja Polacy będą mogli się dostać bardzo blisko miejsc celebry - zapowiadają Włosi<br>Fot.Margita Kotas

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niecałe trzy tygodnie przed wyniesieniem Jana Pawła II na ołtarze w Rzymie czuć już atmosferę wielkiego święta. Na ulicach coraz więcej straganów z pamiątkami papieskimi, w sklepach kalendarze na przyszły rok z portretami bł. Jana Pawła II, a w oknach lub na murach domów wiszą gdzieniegdzie plakaty z wizerunkiem śmiejącego się, zazwyczaj młodego jeszcze Papieża.

Jedyna taka okazja

Reklama

Najwięcej ludzi kręci się przed Bazyliką św. Piotra. Tu zresztą obraz jest niezmienny od sześciu lat: gdy tylko nad Rzymem wschodzi słońce, plac zapełnia się ludźmi. Ustawiają się w kolejce, by nawiedzić grób Jana Pawła II.
Dzień w dzień przybywa tu 15-20 tys.osób - mówi o. Federico Lombardi, dyrektor watykańskiego Biura Prasowego. - Pielgrzymi kładą na grobie kartki z podziękowaniem za doznane łaski bądź prośby o modlitwę za wstawiennictwem Papieża - dodaje ks. prał. Sławomir Oder, postulator procesu beatyfikacyjnego. Jak wyjawia, są to czasem listy bardzo dramatyczne, kiedy rodzice proszą o uzdrowienie umierającego dziecka czy o posiadanie potomstwa.
To wszystko dzieje się teraz. Ci natomiast, którzy wezmą udział w beatyfikacji, będą mieli niepowtarzalną okazję do modlitwy bezpośrednio przy trumnie z ciałem Papieża. Później już nigdy w historii nie będzie to możliwe. Tuż po uroczystościach trumna zostanie bowiem wystawiona przed konfesję św. Piotra w Bazylice Watykańskiej - tak długo, jak długo będą przybywać pielgrzymi uczestniczący w uroczystości. Potem ciało Ojca Świętego zostanie przeniesione na swoje ostateczne miejsce - do kaplicy św. Sebastiana, niedaleko Piety. Ale będzie to już ceremonia prywatna.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Polacy, przyjeżdżajcie!

Gotowy jest portret beatyfikacyjny Jana Pawła II. Chociaż będzie można go zobaczyć dopiero, gdy zostanie odsłonięty na Mszy św. 1 maja, to jak dowiedziała się w Rzymie „Niedziela”, widnieje na nim postać Papieża w pełni sił fizycznych, z lat dziewięćdziesiątych (brano pod uwagę wizerunek Jana Pawła II z różnych okresów jego życia).
Mimo że przygotowania do wyniesienia Papieża Polaka na ołtarze dobiegły już końca i że do uroczystości zostało tak niewiele czasu, wciąż są wolne miejsca hotelowe w Rzymie. - Do tej pory na przyjazd w zorganizowanych grupach zgłosiło się zaledwie 20 tys. Polaków - informuje ks. prał. Paweł Ptasznik, kierownik Sekcji Polskiej Sekretariatu Stanu.
To dużo mniej, niż spodziewali się organizatorzy uroczystości. Jak twierdzą księża pracujący w Watykanie, być może wpływ na to wywarły polskie i włoskie media, które „straszyły”, że do Rzymu przybędzie aż 2 mln pielgrzymów z całego świata i zniechęciły ich do przyjazdu. Rezultat jest taki, że z jednej polskiej parafii trudno uzbierać autokar chętnych pątników. - Tymczasem jest to wielkie wydarzenie historyczne, mające głęboki wymiar duchowy - tłumaczy ks. Oder i zachęca do udziału w beatyfikacji.
- Tym bardziej że władze Rzymu zapowiadają stworzenie rodakom Jana Pawła II szczególnie przyjaznych warunków pobytu, np. organizując parkingi dla nich w bardzo dogodnych miejscach czy z przystępnymi cenami - mówi ks. Ptasznik.
Polacy będą mogli być najbliżej miejsca celebry, mimo że największe zainteresowanie zgłaszają pątnicy z Ameryki Łacińskiej i z pewnością ich będzie najwięcej.

Dług wdzięczności

W związku z beatyfikacją w tym roku o wiele skromniejsze były obchody kolejnej rocznicy śmierci Papieża. W sobotę 2 kwietnia przy grobie Jana Pawła II odprawiona została polska Msza św., nie organizowano natomiast dodatkowych uroczystości. Akcent został celowo przesunięty na 1 maja.
Ale była to okazja do wspomnień. Zapytany przez „Niedzielę” ks. Paweł Ptasznik, jak zapamiętał ostatnie spotkanie z Papieżem, odpowiedział, że 2 kwietnia w południe przyszedł do Jana Pawła II w towarzystwie kard. Josepha Ratzingera, aby się pożegnać.
- Ukląkłem. Papież położył rękę na moim ramieniu, po czym na czole zrobił mi znak krzyża - opowiada ks. Ptasznik. - Bardziej bolesna była dla mnie chwila, kiedy abp Stanisław kilka dni przed śmiercią Papieża wręczył mi testament Ojca Świętego i powiedział: „Trzeba zacząć tłumaczyć”. Wtedy zrozumiałem, że Papież umiera. A kiedy zacząłem ten testament czytać, namacalnie doświadczałem, że umiera człowiek święty.
Jan Paweł II przez cały swój pontyfikat podkreślał, że zawsze pamięta o Polsce i Polakach i że w jego sercu i modlitwach zajmujemy szczególne miejsce. - Mamy wobec niego ogromny dług wdzięczności. Dlatego nie powinno nas zabraknąć podczas beatyfikacji polskiego Papieża w Rzymie - dodaje ks. Ptasznik.

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Parafia zorganizowała Zjazd Motocyklistów. Przyjechały ich setki

2025-06-08 19:21

[ TEMATY ]

parafia

Bachledówka

Zjazd Motocyklowy

Miętustwo

Adobe Stock

Zjazd Motocyklowy

Zjazd Motocyklowy

Pierwszym punktem XIII Zjazdu Motocyklowego w podhalańskim Miętustwie w niedzielę 8 czerwca była parada, która zaczęła się przy sanktuarium na Bachledówce. W wydarzeniu uczestniczyły setki motocyklistów z południa Polski i nie tylko. Uczestnicy wydarzenia modlili się podczas Msza św. a następnie korzystali z atrakcji przygotowanych w ogrodach plebańskich.

Już po raz trzynasty parafia NMP Królowej Polski w podhalańskim Miętustwie współorganizowała wraz z Grupą „Pasja i Wiara” Zjazd Motocyklowy dla miłośników tych i im podobnych pojazdów. Pierwszym punktem wydarzenia była parada, podczas której motocykliści przejechali z sanktuarium na Bachledówce do Miętustwa. Potem spotkali się na Mszy św., której przewodniczył ks. Tomasz Stec, proboszcz parafii w Kościelisku i archidiecezjalny duszpasterz motocyklistów.
CZYTAJ DALEJ

Anna Maria Taigi - jak pani domu została błogosławioną?

[ TEMATY ]

błogosławiona

pl.wikipedia.org

Dla Włoszki małżeństwo było największym darem z Nieba. Mama 7 dzieci całkowicie poświęciła się domowi, wychowaniu pociech i pomocy innym ludziom. Otrzymała też nadprzyrodzony „dar słońca”.

20-letnia Anna Maria w 1790 r. poślubiła Domenica Taigi, ubogiego portiera. Wyszła za mężczyznę impulsywnego, niecierpliwego, z porywczym temperamentem. Jak stwierdzono w dekrecie beatyfikacyjnym Włoszki: „maniery Domenica były szorstkie i niekulturalne, a jego temperament niepożądany”. Jego przykre zachowanie przysporzyło kobiecie wiele cierpienia, ale także skłoniło ją do praktykowania cnót: cierpliwości, dobroci, łagodności i przebaczenia.
CZYTAJ DALEJ

Belgia: obrońcy życia aresztowani za sprzeciw wobec procedur transpłciowych u nieletnich

2025-06-09 08:38

[ TEMATY ]

obrońcy życia

Belgia

aresztowanie

Adobe Stock

Zdjęcie ilustracyjne

Zdjęcie ilustracyjne

Policja w Brukseli aresztowała 4 czerwca obrończynię życia Lois McLatchie Miller oraz działacza na rzecz ochrony dzieci Chrisa Elstona za pokojowe trzymanie transparentów wzywających do ochrony dzieci przed medycznymi procedurami transpłciowymi.

Do zdarzenia doszło, gdy agresywny tłum otoczył Miller - szkocką specjalistkę ds. komunikacji prawnej w organizacji ADF International (konserwatywna chrześcijańska grupa prawnicza, działająca na rzecz szerzenia chrześcijańskich praktyk religijnych w szkołach publicznych i w rządzie) - i Kanadyjczyka Elstona, znanego jako „Billboard Chris”, trzymających transparenty z napisami: „Dzieci nigdy nie rodzą się w niewłaściwym ciele” oraz „Dzieci nie mogą wyrazić świadomej zgody na blokery dojrzewania”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję