Reklama

Paradoksy spotkania w Asyżu

Niedziela Ogólnopolska 46/2011, str. 15

Grzegorz Gałązka

Podczas międzyreligijnego spotkania w Asyżu 27 października 2011 r.

Podczas międzyreligijnego spotkania w Asyżu 27 października 2011 r.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dnia 27 października 2011 r. w Asyżu miało miejsce doniosłe spotkanie, które z wielu powodów zasługuje na szczególną uwagę, zwłaszcza polskiego katolika.

Kontestowana inicjatywa

25 lat upłynęło od momentu, gdy polski Papież - ku zaskoczeniu poważnego odłamu Kurii Rzymskiej - zwołał do Asyżu modlitewne spotkanie międzyreligijne. Pojawiły się wątpliwości, czy nie grozi to synkretyzmem, a nawet indyferentyzmem czy relatywizmem. Papież był świadom tych wątpliwości. Ale zagrożenie dla pokoju świata ze strony nieprzebierającego w środkach autentycznego komunizmu, perspektywa kryzysu nuklearnego i nasilającej się przemocy w stosunkach międzynarodowych były tak realne, że nie cofnął się przed jasną dla niego intuicją odwołania się do wszystkich ludzi religijnych, aby podzielić się z nimi dręczącą go troską o pokój świata. W konsekwencji zwołał do Franciszkowego Asyżu przedstawicieli różnych tradycji religijnych w celu modlitwy o pokój dla zagrożonego świata.
To oryginalne przedsięwzięcie Papieża, przygotowywane w klimacie niepokoju, skończyło się, jak wiadomo, pełnym sukcesem, zachowując, oczywiście, wszystkie zabezpieczenia doktrynalne, przed którymi przestrzegano. W ten sposób wydająca się początkowo na wskroś niebezpieczna inicjatywa, wpisała się w rytm funkcjonowania Kościoła katolickiego, a konkretnie w określony pontyfikat. Ale czy tylko w ten polski pontyfikat?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Asyż po 25 latach

Następca Papieża Polaka miał w niejednej sprawie przetartą drogę, z czego chętnie korzystał. Tak było też ze sprawą modlitewnego spotkania w Asyżu. Opadły niepokoje i wątpliwości, ustalona była bezpieczna, wolna od dwuznaczności formuła spotkania. Po 25 latach od pierwszego, rewelacyjnego spotkania powtórzył się tamten entuzjazm i klimat religijno-społeczny. Ale i powody do tego spotkania dziwnie na nowo się zaktualizowały. Wtedy dominował w świecie klimat światowego niepokoju i zagrożenia prymitywnym ateizmem materialistycznym i nieprzebierającym w środkach terroryzmem. Obecnie, choć w nowej odmianie, szerzą się walka z Bogiem i religią, przemoc, hołduje się wartościom materialnym, zadając gwałt sprawiedliwości. Mobilizacja ludzi religii zatroskanych o pokój i sprawiedliwość, budowane w dialogu i modlitwie, narzuca się jako paląca potrzeba chwili.
Jubileuszowe spotkanie w Asyżu od strony formalnej prawie że nie odbiegało od formuły pierwszego spotkania. Tym niemniej znalazły się także pewne nowe, godne uwagi elementy. Była więc wspólna podróż uczestników pociągiem z Rzymu do Asyżu. Była modlitwa na osobności przedstawicieli poszczególnych tradycji religijnych. Był post, była i tym razem licząca 300 osób delegacja reprezentantów różnych tradycji religijnych z patriarchą Konstantynopola na czele, z głową Kościoła anglikańskiego i innych wyznań chrześcijańskich, którym przewodniczył papież Benedykt XVI. Ale tym razem byli zaproszeni także agnostycy uczciwie szukający Boga. Tych wszystkich delegatów przyjął Papież na drugi dzień w Watykanie w Sali Klementyńskiej, a następnie odbyło się przyjęcie przygotowane przez sekretarza stanu kard. Tarcisio Bertone.

Najważniejsze przesłania

W pierwszym dniu spotkania w Asyżu na szczególną uwagę zasługuje doniosłe kazanie Papieża na temat współczesnego sensu dni modlitw o pokój. Papież w genialny sposób uwypuklił cudowne zaowocowanie pierwszego spotkania modlitewnego o pokój w postaci upadku, po trzech latach od tego wydarzenia, muru berlińskiego i tym samym rozładowania wiszącej nad ludzkością grozy konfliktu, jaką było istnienie dwu bloków militarnych.
Drugim wielkim tematem poruszonym w tym kazaniu była sprawa wykorzystywania religii do przemocy i wojny. Według Papieża, jest to radykalne nieporozumienie w pojmowaniu istoty religii. Religia bowiem ma służyć pokojowi, a nie usprawiedliwianiu przemocy.
Trzecim wielkim problemem była sprawa eliminacji Boga z życia człowieka i jej bezpośrednia konsekwencja, jaką jest jego zniszczenie. Przykładem tego były dwa reżymy totalitarne z ich zbrodniczym stosunkiem do człowieka i ludzkości.
Czwartym tematem była sprawa przeciwstawiania się wojnie na drodze samej tylko ekonomiki, na gruncie której pojawia się problem zagrożenia narkotykami zwłaszcza młodego pokolenia.
I wreszcie ostatni temat, motywujący zaproszenie agnostyków. Jeżeli uczciwie poszukują oni Boga, to mogą być również bliscy Bogu. Dzień ten kończy Papież apelem do ludzi religijnych, ażeby przez fałszywe postacie religijności nie utrudniali wysiłków osobom poszukującym prawdziwego Boga.
Niniejsza relacja o treści wielkiego kazania jest tylko skrótowym streszczeniem przebogatego wystąpienia Papieża, które dopiero odczytane w całości ukazuje jego doniosłość. Na zakończenie Papież stwierdził, że spotkanie ukazało zasadniczą rolę pierwiastka duchowego w budowaniu pokoju.
W ten sposób zrealizował się niepozbawiony elementów paradoksu jubileuszowy obchód pierwszego spotkania w Asyżu. Na szczególne podkreślenie zasługuje fakt, że to wielkie wydarzenie religijno-pokojowo-dialogiczne jest owocem intuicji polskiego Papieża, owocem, który jak widać również na stałe wpisuje się w rytm życia Kościoła.

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W czasie Roku Świętego 2025 nie będzie specjalnego wystawienia Całunu Turyńskiego

W czasie Roku Świętego nie będzie specjalnego wystawienia Całunu Turyńskiego. Zorganizowane zostaną jednak przy nim specjalne czuwania przeznaczone dla młodzieży. Jubileuszową inicjatywę zapowiedział metropolita Turynu, abp Roberto Repole.

- Chcemy, aby odkrywanie na nowo Całunu, niemego świadka śmierci i zmartwychwstania Jezusa stało się dla młodzieży drogą do poznawania Kościoła i odnajdywania w nim swojego miejsca - powiedział abp Repole na konferencji prasowej prezentującej jubileuszowe wydarzenia. Hierarcha podkreślił, że archidiecezja zamierza w tym celu wykorzystać najnowsze środki przekazu, które są codziennością młodego pokolenia. Przy katedrze, w której przechowywany jest Całun Turyński powstanie ogromny namiot multimedialny przybliżający historię i przesłanie tej bezcennej relikwii napisanej ciałem Jezusa. W przygotowanie prezentacji bezpośrednio zaangażowana jest młodzież, związana m.in. z Fundacją bł. Carla Acutisa, który opatrznościowo potrafił wykorzystywać internet do ewangelizacji.

CZYTAJ DALEJ

Św. Pius V

Antonio Ghislieri, zwany Aleksandrinus, urodził się 17 stycznia 1504 r. w Bosco Marengo w Piemoncie (Włochy). Drogowskazem jego całego życia była najdoskonalsza pobożność chrześcijańska.

Mając zaledwie piętnaście lat, przywdział habit dominikański. Został potem biskupem i kardynałem. Po śmierci Piusa IV wybrano go na papieża. Przybrał imię Piusa V. Od razu przystąpił do wprowadzania w życie uchwał zakończonego 3 lata wcześniej Soboru Trydenckiego. Pius V zwracał baczną uwagę, by do godności i urzędów kościelnych dopuszczać tylko najgodniejszych. Odrzucał więc stanowczo względy rodzinne, dyplomatyczne czy też polityczne. Przeprowadził do końca reformę w Kurii Rzymskiej. Papież starał się zaprowadzić ład także w państwie kościelnym. Za jego pontyfikatu 7 października 1571 r. cesarz Jan Austriacki odniósł pod Lepanto słynne zwycięstwo nad Turkami podczas jednej z najkrwawszych bitew morskich.

CZYTAJ DALEJ

Papieska intencja na maj: o dobrą formację sióstr zakonnych, zakonników i kleryków

2024-04-30 17:23

[ TEMATY ]

modlitwa

zakonnica

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

W maju Ojciec Święty poleca naszej modlitwie kleryków, zakonników i siostry zakonne odbywających formację. Jak podkreśla w filmowej prezentacji tej intencji, każde powołanie musi być kształtowane przez łaskę Pana.

Franciszek wraca nieraz do tematu integralnego kształcenia, zwłaszcza na spotkaniach ze wspólnotami seminaryjnymi. „Nie możemy zaoferować jednolitych i gotowych odpowiedzi na dzisiejszą złożoną rzeczywistość, ale musimy zainwestować naszą energię w głoszenie tego, co najważniejsze, czyli Bożego miłosierdzia, i ukazywać je poprzez bliskość, ojcostwo, łagodność, doskonaląc sztukę rozeznawania” - zwracał uwagę papież na jednej z takich audiencji. Jak dodawał, ruchliwość i otwartość charakteryzuje nie tylko formujących, ale całą wspólnotę wiernych, która zawsze pragnie podążać za natchnieniami Ducha Świętego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję