Reklama

Wiadomości

Ogłoszono laureatów Nagród Fundacji na rzecz Nauki Polskiej

Czworo profesorów: matematyk Rafał Latała, psycholog społeczny Maria Lewicka, biolog Krzysztof Liberek i chemik Marcin Stępień zostało laureatami Nagród Fundacji na rzecz Nauki Polskiej 2023. Każdy z naukowców otrzyma po 200 tys. zł, a uroczystość wręczenia nagród odbędzie się 6 grudnia.

[ TEMATY ]

nauka

Adobe.Stock.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nagrody Fundacji na rzecz Nauki Polskiej zostały przyznawane już po raz 32. Laureatami wyróżnienia zostają co roku naukowcy, których osiągnięcia i odkrycia naukowe przesuwają granice poznania i otwierają nowe perspektywy poznawcze, wnoszą wybitny wkład w postęp cywilizacyjny i kulturowy naszego kraju oraz zapewniają Polsce znaczące miejsce w podejmowaniu najbardziej ambitnych wyzwań współczesnego świata – poinformowano w komunikacie FNP.

Podziel się cytatem

Rada Fundacji przyznała nagrody w drodze konkursu w czterech obszarach: nauk o życiu i o Ziemi, nauk chemicznych i o materiałach, nauk matematyczno-fizycznych i inżynierskich oraz nauk humanistycznych i społecznych.

Za osiągnięcia w naukach matematyczno-fizycznych i inżynierskich nagrodę otrzymał prof. Rafał Latała z Wydziału Matematyki, Informatyki i Mechaniki Uniwersytetu Warszawskiego. Naukowiec opracował narzędzia matematyczne, które umożliwiły - w wyrafinowany sposób - udowodnienie hipotezy Talagranda dotyczącej procesów Bernoulliego. Narzędzia te mogą przyczynić się do rozwiązania problemów obecnie trudnych nawet do przewidzenia. Dowód przeprowadzony przez prof. Rafała Latałę (i dr. hab. Witolda Bednorza) został uznany przez prof. Michela Talagranda za „po prostu oszałamiająco piękny". Praca ta była demonstracją matematycznej potęgi, kultury i osiągnięć naukowych Warszawskiej Szkoły Prawdopodobieństwa, która jest jedną z wiodących na świecie. Polacy odpowiedzieli w nim na pytania kluczowe dla teorii prawdopodobieństwa, statystyki czy uczenia maszynowego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W humanistyce i naukach społecznych nagrodzono prof. Marię Lewicką z Wydziału Filozofii i Nauk Społecznych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, która sformułowała i zweryfikowała psychologiczny model przywiązania do miejsca i pamięci miejsca. Laureatka Nagrody FNP pokazała, że przywiązanie do korzeni i pamięć miejsca zamieszkania jest fundamentem psychologicznego i społecznego funkcjonowania człowieka. Przeprowadziła liczne badania w miastach w Polsce, Ukrainie i Litwie - przede wszystkim w takich, które w znacznym stopniu zawdzięczają swój kształt mieszkańcom pochodzącym z innych grup etnicznych czy narodowych, niż ich obecna populacja. Profesor skupiła się na więziach związanych ze środowiskiem (więzi sąsiedzkie, różne formy kapitału społecznego). W ten sposób wypracowała oryginalny model aktywności obywatelskiej, której motorem jest silne przywiązanie do miejsca i kapitał kulturowy. Badania Marii Lewickiej dają odpowiedź na pytanie, jak budować identyfikację mieszkańców z miejscem w sposób pozbawiony błędu etnocentryzmu (przeszacowania historycznej roli własnej grupy), z uznaniem i szacunkiem dla wszystkich grup etnicznych i narodowych, które to miejsce współtworzyły.

W obszarze nauk o życiu i o Ziemi fundacja nagrodziła prof. Krzysztofa Liberka z Międzyuczelnianego Wydziału Biotechnologii Uniwersytetu Gdańskiego i Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego - za wykazanie roli białek opiekuńczych w odzyskiwaniu białek z agregatów i zwijaniu ich do aktywnej formy. Biolog jest pionierem w dziedzinie badań nad białkami opiekuńczymi - zwanych "molekularnymi przyzwoitkami". Wykazał ich rolę w odzyskiwaniu białek z agregatów i zwijaniu ich do aktywnej formy. Mechanizmy kontroli jakości stanu innych białek przez białka opiekuńcze są istotne dla medycyny, farmakologii i biotechnologii. Odkrycia prof. Krzysztofa Liberka mogą przyczynić się do zrozumienia molekularnych mechanizmów leżących u podstaw zaburzeń neurodegeneracyjnych, takich jak choroba Alzheimera.

Reklama

Laureatem w obszarze nauk chemicznych i o materiałach został prof. Marcin Stępień z Wydziału Chemii Uniwersytetu Wrocławskiego - nagrodzony za zaprojektowanie i otrzymanie nowych związków aromatycznych o unikatowej strukturze i właściwościach. Są one inspiracją dla nowych materiałów organicznych, głównie barwników funkcjonalnych. Materiały takie mogą znaleźć zastosowania m.in. w urządzeniach LED i fotowoltaice, ale także w diagnostyce medycznej i fototerapii. Wśród związków zsyntetyzowanych przez prof. Marcina Stępnia są też takie, które naśladują swoją budową fragmenty grafenu. Dzięki obecności nietypowych pierścieni oraz atomów innych niż węgiel wykazują one unikatowe właściwości optyczne i elektronowe. Zespół "Stępień LAB" pokazał światu, że nietypowe trójwymiarowe kształty cząsteczek wpływają na ich aromatyczność (oznaczającą nie tylko zapach), absorpcję, fluorescencję, ruch i fizyczną ekspresję chiralności.

Kandydatów do Nagród FNP co roku zgłaszają wybitni naukowcy. Rada FNP wybiera laureatów na podstawie opinii niezależnych ekspertów i recenzentów (głównie z zagranicy), oceniających dorobek kandydatów. W skład tegorocznej rady weszli profesorowie: Tomasz Guzik, Grażyna Jurkowlaniec, Piotr Garstecki, Jan Kotwica, Tomasz Łuczak, Aleksandra Łuszczyńska i Maria Nowakowska.

Nagrody FNP są przyznawane od 1992 r. Grono laureatów, łącznie z tegorocznymi zdobywcami nagrody, liczy już 117 osób. Są wśród nich tak wybitne uczone i uczeni, jak m.in.: Tomasz Dietl, Marcin Drąg, Elżbieta Frąckowiak, Lech Gradoń, Ryszard Horodecki, Leszek Kaczmarek, Maciej Lewenstein, Krzysztof Matyjaszewski, Karol Myśliwiec, Marek Samoć, Timothy Snyder, Andrzej Trautman i Anna Wierzbicka.

FNP zapowiedziała, że uroczystość wręczenia nagród odbędzie się 6 grudnia w Warszawie i będzie transmitowana online.(PAP)

2023-11-07 07:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Egzamin

Szukam nauczyciela i mistrza niech przywróci mi wzrok słuch i mowę niech jeszcze raz nazwie rzeczy i pojęcia niech oddzieli światło od ciemności
Tadeusz Różewicz, „Ocalony”

Powiesz mi, że ta strofa zupełnie tu nie pasuje. Nie pasuje do mnie. Snujesz gorzki wykład o tamtych czasach, nie patrząc mi w oczy. Powoli przechadzasz się tam i z powrotem, niby jesteś w sali, ale nierzeczywiście. Wzrok twój zawisa na krótką chwilę ponad moją głową, by znów oddalić się. Gdzie? Nie wiem. I nie wiem, który raz już powtarzasz te same dźwięki, sylaby, słowa, układasz w zdania. A wszystko to w cudowny sposób pozwala ci zapomnieć o mnie. O tym, że stoję tu jak ławka, krzesło, przedmiot, z którego nie musisz zdawać egzaminu.
CZYTAJ DALEJ

Mediolan: Credo na drewnianej tabliczce z VI wieku

2025-05-27 19:12

[ TEMATY ]

Mediolan

Credo

Vatican Media

Wygląda jak niewielki, prosty tablet, ale niesie słowa niezmienne od wieków. Na Katolickim Uniwersytecie Najświętszego Serca w Mediolanie zaprezentowano drewnianą tabliczkę z VI wieku z wyrytym po grecku tekstem Credo. Okazją do wyjątkowej ekspozycji jest 1700-lecie Soboru Nicejskiego.

Tabliczka z VI wieku zawiera tekst Symbolu Nicejskiego – wyznania wiary, które z niewielkimi zmianami chrześcijanie na całym świecie recytują do dziś podczas Mszy świętej. Grecki tekst zapisany kursywą majuskułową, choć nieco zniekształcony przez czas i językowe uproszczenia, ukazuje siłę tradycji, która przetrwała wieki. Słowa o „Bogu prawdziwym z Boga prawdziwego” i Chrystusie „współistotnym Ojcu” mają na tej tabliczce ten sam wydźwięk, co w ustach wiernych XXI wieku.
CZYTAJ DALEJ

Wyzwania stojące przed nowym Papieżem - refleksje kard. Duki po konklawe

2025-05-27 19:51

[ TEMATY ]

kard. Dominik Duka

Papież Leon XIV

Kulturkampf

Włodzimierz Rędzioch/Niedziela

Kulturkampf, czyli „walka o kulturę”, to polityka Otto von Bismarcka prowadzona w Cesarstwie Niemieckim w latach 1871–1878, kiedy to kanclerz chciał ograniczyć wpływy Kościoła katolickiego w państwie. W Cesarstwie Niemieckim protestantyzm pełnił nieformalnie rolę religii państwowej, a Królestwo Prus – państwo protestanckie – odgrywało w nim dominującą rolę.

Włączenie do Cesarstwa południowoniemieckich państw katolickich na czele z Bawarią sprawiło, że 36% ludności Niemiec stanowili katolicy. Bismarck postrzegał to jako źródło destabilizacji społeczeństwa, gdyż katolikom, którzy mieli podlegać zewnętrznej władzy, tzn. władzy papieża, zarzucano brak patriotyzmu niemieckiego. W ramach Kulturkampfu wprowadzano wiele ustaw wymierzonych przede wszystkim w Kościół katolicki, których celem miało być jego upaństwawianie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję