Diecezjalne rozpoczęcie nowego roku liturgicznego i duszpasterskiego nastąpiło w sobotę 2 grudnia w katedrze podczas Nieszporów I Niedzieli Adwentu. Na początku wieczornej liturgii biskup świdnicki pobłogosławił adwentowy wieniec i zapalił na nim pierwszą świecę, zaś w okolicznościowym słowie zaznaczył, że Adwent to czas szczególnego otwarcia się na Boga, który przychodzi do człowieka w pustce i ciszy, dlatego tak wielkim zagrożeniem dla ludzkości jest hałas.
– I to nie tylko ten mierzony w decybelach, ale przede wszystkim natłok informacji, natrętnych wiadomości. One wdzierają się w duchowy świat i natarczywie przyciągają naszą uwagę, zagłuszając w nas własne myśli i zabierając czas. Dostarczają już nie tylko same informacje, ale wręcz oceny i gotowe opinie, a nawet zabierają właściwy dla nas zestaw emocji – przestrzegł bp Mendyk. – Niebezpieczeństwa i nawałnice, lęki i zagrożenia płynące od ducha tego świata otaczają nas i wdzierają się do naszego wnętrza. Zagłuszają wszystko, nawet głos sumienia. Św. Augustyn mówił, że „głos sumienia to głos Boga w człowieku”. W Adwencie mamy ten szczególny głos usłyszeć – podkreślił homileta.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Świat na rozdrożu
Reklama
W dalszej części rozważania pasterz diecezji skłonił zebranych do adwentowej refleksji, przywołując wizję św. Jana Bosko przedstawiającą Kościół jako okręt miotany falami morza i atakowany przez wrogów. Wskazał na aktualność tej metafory, odnosząc się do wyzwań współczesności.
– Dzisiaj świat, a w nim także i Kościół, stoi na rozdrożu. W kierunku przyszłości rozciągają się dwie drogi: jedna prowadzi do ruiny moralnej, druga do zbawienia. Jeżeli chcemy podążać ścieżką wyznaczoną nam przez Boga, jest to możliwe tylko wtedy, gdy będziemy się wpatrywać w Najświętszy Sakrament – zaakcentował.
Ratunek dla wierzących
W nawiązaniu do wizji świętego, bp Marek mówił także o dwóch świetlanych kolumnach, które stanowią „ratunek dla wierzących”: Eucharystii i Maryi.
– Kościół żyje dzięki Eucharystii. Przystępując do Komunii świętej, starajmy się wzbudzać w sobie głęboką świadomość, że to jest nasz Pan i Bóg. Adorujmy Go z miłością, wierząc, że jest dla nas obroną przed działaniem szatana i pokarmem na życie wieczne. Siłą Kościoła i naszego narodu jest Maryja. Nosimy w sobie maryjny kod genetyczny. W różnych problemach, trudach i zawiłościach życiowych oddajmy się w niewolę Maryi, która zawsze poprowadzi nas do Jezusa – zachęcił na koniec biskup.
Dodajmy, że o oprawę liturgii – jak co roku – zadbało Duszpasterstwo Wiernych Tradycji Łacińskiej Diecezji Świdnickiej wraz z ks. Julianem Nastałkiem.