Reklama

Niedziela Łódzka

Zapalamy małą iskrę

Niedziela łódzka 41/2012, str. 5

[ TEMATY ]

wywiad

modlitwa

Koronka Bożego Miłosierdzia

ARCHIWUM TOMASZA TALAGI

Tomasz Talaga

Tomasz Talaga

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

ANNA SKOPIŃSKA: – Dlaczego zdecydowaliście się wyjść z modlitwą na ulice i czemu to właśnie Koronka do Miłosierdzia Bożego?

TOMASZ TALAGA: – Koronka to modlitwa prosta, krótka, niepozorna, a jednak mogąca zmienić wszystko w życiu człowieka. Ponieważ sam Jezus nakazał św. Faustynie odmawiać ją i propagować w Kościele i świecie, staramy się skromnymi siłami czynić to samo. Ulica to przestrzeń, gdzie można spotkać ludzi z różnymi życiorysami. Jeżeli choćby kilku z nich będzie zainteresowanych tą modlitwą, ich życie może zmienić się diametralnie. Skrzyżowanie ulic to miejsce symbolicznego krzyżowania się ludzkich dróg, problemów. Warto stanąć tam choćby raz w roku i modlić się w intencjach miejscowej społeczności.

– Każdego roku przyłączają się nowe miasta, nowi ludzie, jakie to uczucie, gdy patrzy się na dzieło, które początkowo miało tak mały zasięg, a teraz staje się tak wielkie?

– Kluczowym słowem do zrozumienia całej akcji jest słowo „iskra”. Wzorem św. Faustyny staramy się tylko zapalić małą iskrę. Chętni z całej Polski, z wielu miejsc na świecie sami włączają się do akcji i sami organizują modlitwę w swoich miejscowościach. My tylko wysyłamy maile – małe iskierki. Tak więc nie przypisujemy sobie żadnej zasługi i – choć mamy pewną satysfakcję, że dzieło się jakoś rozwija – nie uważamy siebie za twórców dzieła.

– W tym wszystkim – modlitwie, spotykanych osobach, wydarzeniach wkoło „Koronki...” jest jakiś Boży plan, zamysł. Czy tak to odbieracie?

– Absolutnie tak. Od pierwszej modlitwy na ulicach mamy przeświadczenie, że nie my kierujemy całą akcją. Najpiękniejsze dla nas jest to doznanie, że wszystko układa się zupełnie inaczej, niż byśmy to wymyślili. Zgłaszają się nowi ludzie, oferują pomoc, podpowiadają nowe rozwiązania. Tak naprawdę idziemy prowadzeni, nie my wyznaczamy drogę.

– Wielką podporą jest zapewne opiekun – jezuita o. Remigiusz Recław.

– Ojciec Remigiusz ma świetną intuicję duszpasterską i to on zatwierdza, koryguje lub odrzuca wszelkie nowości. Wystarczy, że spojrzy na projekt plakatu i już wie, czy się nadaje, czy nie. Jego zaangażowanie jest kluczowe w momencie podejmowania decyzji, rozeznania do kogo się udać, co przygotować. Resztę pracy wykonują świeccy.

– Oboje z Danutą Pawłowską macie pracę, domy, rodziny – skąd czas na organizację, bo to przecież niemało pracy?

– Paradoksalnie służba tutaj to nie jest jakieś wielkie przedsięwzięcie. Każdy daje z siebie tyle, ile może lub ile wymaga sytuacja. Mnóstwo spraw dzieje się poza nami, pracują inni, którzy gdzieś na drugim końcu świata angażują się w dzieło. Przykładem mogą być misjonarze, zwłaszcza ojcowie werbiści, którzy tłumaczyli nam teksty na kilkanaście języków, często dla nas bardzo egzotycznych.

– W tym roku współorganizatorem modlitwy na ulicach było Haiti, czy przewidujecie, że w przygotowania włączą się też inne kraje?

– Oczywiście chętnie przyjmujemy każdą pomoc. Z Haitańczykami łączą nas więzi przyjaźni. Oni pierwsi z zagranicy przyłączyli się do „Koronki”. Gdy na Haiti miała miejsce tragedia trzęsienia ziemi, odczytaliśmy to jako przynaglenie do pomocy, także materialnej. W ubiegłym roku delegacja z Haiti przyjechała na Kongres Miłosierdzia do krakowskich Łagiewnik. Była to okazja do wspólnych spotkań i rozmów. Haitańczycy są więc naszymi naturalnymi współorganizatorami.

– Pomaga Wam wiele osób – m.in. wspomniani misjonarze werbiści, jak znajdujecie tych ludzi?

– Najzwyczajniej w świecie. Danusia napisała e-maila do Ojca Prowincjała, który okazał się wielkim czcicielem Bożego miłosierdzia. Natychmiast wysłał prośbę do ojców na całym świecie i w ciągu dwóch tygodni mieliśmy teksty zaproszenia przetłumaczone w kilkunastu językach. Ojcowie misjonarze sami byli bardzo zaciekawieni akcją i nie tylko chętnie przetłumaczyli teksty, ale też włączali się w modlitwę ze swoimi wspólnotami lokalnymi.

– Na czym polegają przygotowania i ile trwają?

– Zazwyczaj kilka-kilkanaście tygodni przed modlitwą trzeba wysłać kilka tysięcy maili, przygotować i wydrukować plakaty, potem je rozesłać i już. Każdego roku modlimy się 28 września o godz. 15.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Koronka za Polskę i Europę 25 maja

[ TEMATY ]

Koronka Bożego Miłosierdzia

profanacja

Bożena Sztajner/Niedziela

Do odmówienia Koronki do Bożego Miłosierdzia za Polskę i Europę 25 maja zachęca Fundacja Płomień Eucharystyczny. Inicjatorzy podkreślają, że akcja nie jest wymierzona przeciwko komukolwiek, ma charakter tylko i wyłącznie religijny. Modlitwa będzie miała również charakter przebłagalny za znieważanie Matki Bożej Częstochowskiej.

Koronka do Miłosierdzia Bożego zostanie odmówiona w trzech intencjach: za wszystkie narody Europy w przededniu elekcji do Parlamentu Europejskiego - o dokonanie dobrych wyborów, o powrót mieszkańców kontynentu do chrześcijańskich korzeni; za Polskę i Polaków, aby stanowili jedność i żyli Ewangelią każdego dnia, nie wyrzekając się Krzyża i wiary w Boga, ale też miłując nieprzyjaciół i wynagradzająco - przebłagalnej za znieważanie Matki Bożej i Pana Jezusa oraz za tych, którzy się tego dopuszczają z prośbą o Boże Miłosierdzie dla nich.
CZYTAJ DALEJ

Bogucki zostanie szefem Kancelarii Prezydenta; Andruszkiewicz jego zastępcą

2025-07-22 07:14

[ TEMATY ]

Karol Nawrocki

Karol Porwich/Niedziela

Prezydent elekt Karol Nawrocki poinformował w poniedziałek, że szefem Kancelarii Prezydenta RP będzie Zbigniew Bogucki, a jego zastępcą zostanie Adam Andruszkiewicz; obaj są posłami PiS i byli zaangażowani w kampanię prezydencką Nawrockiego.

Nawrocki w Telewizji Trwam zwrócił uwagę, że Bogucki to adwokat, prawnik i bardzo doświadczony urzędnik oraz bardzo dobry wojewoda zachodniopomorski. Dodał, że Bogucki był głęboko zaangażowany w jego kampanię wyborczą. - Pan Zbigniew Bogucki będzie szefem mojej kancelarii, bardzo się z tego cieszę, to też człowiek z mojego pokolenia czterdziestolatków - powiedział Nawrocki.
CZYTAJ DALEJ

Hołownia: przygotowałem projekt ustawy umożliwiającej zbadanie posła alkomatem

2025-07-22 12:46

[ TEMATY ]

Szymon Hołownia

PAP/Piotr Nowak

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia poinformował, że przygotował projekt ustawy umożliwiającej marszałkowi prowadzącemu obrady zlecenie badania alkomatem posła, podejrzewanego o bycie w stanie nietrzeźwości na sali plenarnej w czasie posiedzenia.

Hołownia podczas wtorkowej konferencji prasowej w Sejmie przekazał, że przygotował projekt, który dotyczy „zlecenia przez marszałka prowadzącego, możliwości zbadania posła alkomatem na sali plenarnej w czasie obrad”. Dodał, że zamierza ten projekt poddać do dyskusji na posiedzeniu prezydium Sejmu, a następnie zgłosić.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję