Reklama

Jasna Góra

„Wstańcie z kanapy i idźcie zmieniać świat”: maturzyści diec. bielsko-żywieckiej i arch. katowickiej

„Wstańcie z kanapy i idźcie zmieniać świat” - te słowa Papieża Franciszka stały się zadaniem dla młodych. Dziś modliły się ostatnie z tegorocznych grup maturzystów: z diec. bielsko-żywieckiej i arch. katowickiej. Podczas Mszy św. dziękowali za życie i pontyfikat Ojca Świętego. Prosili Matkę Bożą o opiekę i nadzieję. W sumie w tym roku szkolnym na Jasna Górę przybyło ponad 40 tys. maturzystów.

[ TEMATY ]

pielgrzymka maturzystów

archidiecezja katowicka

diecezja bielsko‑żywiecka

BPJG

Maturzyści diec. bielsko-żywieckiej

Maturzyści diec. bielsko-żywieckiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Czuliśmy potrzebę serca, żeby tutaj przyjechać. Prosimy, aby Maryja wstawiała się za nami i naszymi rówieśnikami w całej Polsce. Modlimy się o dobre wybory i spokojną przyszłość – mówili uczniowie z diec. bielsko-żywieckiej.

Basia z Zespołu Szkół Ogólnokształcących Zgromadzenia Córek Bożej Miłości w Bielsku-Białej przypomniała, że Franciszek wybierając imię jako papież kierował się franciszkańską pokorą, miłością do ubogich i tych najmniejszych. Skierował też do młodych ważne przesłanie, by „Wstać z kanapy i zmieniać świat”, a także o potrzebie jedności w Kościele. Maturzystka dodała, że właśnie Kościół daje jej przestrzeń, gdzie może odnaleźć Boga w Eucharystii i w drugim człowieku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jej kolega Marek, jest we wspólnocie Ruch Światło Życie i dzięki temu, przyznał, czuje, że są obok niego młodzi, których łączą te same wartości i cel jakim jest: zbawienie. Maturzysta zwrócił uwagę, że Papież Franciszek w nauczaniu kierował się przede wszystkim odwagą i przykazaniem miłości i to mu bardzo imponuje.

Kuba dodał, że Ojciec Święty Franciszek zwracał uwagę na drugiego człowieka. - Jego miłość do bliźniego, objawiała się w pomocy potrzebującym czy zwróceniem uwagi po prostu na człowieka stojącego obok i to zapamiętam z jego pontyfikatu – mówił uczeń.

Reklama

Co to znaczy być „Pielgrzymem Nadziei”, jak podążać za Przewodnikiem, którym jest Jezus, a także jak odczytywać drogowskazy na drodze naszego życia o tym podczas konferencji dla młodych mówił ks. Paweł Stawarczyk, duszpasterz akademicki z Bielska-Białej. - Musimy ustalić cel, do którego chcemy dążyć. Bardzo ważna jest także wspólnota ludzi, ponieważ pielgrzym nie idzie sam i ważny jest ten przewodnik główny, którym jest Jezus. Musimy Mu zaufać, bo On wie co jest dla nas dobre i Jego się trzymajmy – zachęcał kapłan.

Podczas Eucharystii dziękowano za pontyfikat i życie Papieża Franciszka. Ks. dr Marek Studenski, konsultor Komisji Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski podkreślił, że zachwyciła go szczerość, prostolinijność Papieża Franciszka i to, że do końca był sobą. Przypomniał, że Ojciec Święty w Dzień Wagarowicza postanowił, że zostanie kapłanem. – Jak poszedł na wagary, wstąpił do Kościoła i tam spotkał niesamowitego spowiednika i ten sakrament pokuty zaowocował w jego życiu powołaniem do kapłaństwa. To też pokazuje jak mocno zadziałał Duch Święty – mówił ks. Studenski.

Podkreślił, że każdemu grozi dziś przysłowiowa „kanapa”, to znaczy siedzenie z tabletem czy telefonem w ręku. A Franciszek właśnie zachęcał każdego z nas: „Wstańcie z kanapy i idźcie zmieniać świat”. – Zacznij działać, zaangażuj się w świat i w swoje powołanie. Niech ono nie będzie tylko urządzeniem się w życiu, ale też robieniem czegoś dla innych, byciem dla bliźniego – zachęcał młodych duchowny.

Maturzyści arch. katowickiej – „Pielgrzymi Nadziei”

Reklama

- Bardzo się cieszę, że tutaj przyjechałam. Jutro mamy zakończenie roku szkolnego, to też taki czas, by jeszcze pobyć razem. Jestem pierwszy raz na Jasnej Górze, więc z jednej strony modlitwa, ale też możliwość poznania sanktuarium - powiedziała Ewa Szota z II Liceum Ogólnokształcącego im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego w Rybniku. Dodała, że każdy poszukuje swojej drogi i w tym poszukiwaniu Bóg jest pomocą.

BPJG

Maturzyści z arch. katowickiej

Maturzyści z arch. katowickiej

Jej koleżanka, Emilia Michalak dodała, że przyjechała tutaj prosić o wsparcie na egzaminie dojrzałości i rozeznanie życiowej drogi.

Maturzystki życzyły wszystkim podchodzącym do egzaminów „powodzenia na maturze, odnalezienia swojej drogi, Bożego wsparcia, szczęścia i aby wszystko się każdemu dobrze poukładało”.

Z uczniami modlił się bp Grzegorz Olszowski. Biskup pomocniczy arch. katowickiej podkreślał, że współczesny świat nie może dać człowiekowi nadziei i pokoju, ponieważ może ją dać tylko Jezus. On przez Zmartwychwstanie pokazuje, że życie nie ogranicza się do doczesności, ale powinno w nim chodzić o coś więcej. Zwrócił uwagę, że na ziemi jesteśmy tylko pielgrzymami. - Jak to na pielgrzymce, wieje wiatr w oczy, jest zimno, ciemno i to jest wpisane w naszą rzeczywistość, ale musimy pamiętać, że nie jest to pielgrzymka donikąd, tylko wędrujemy do Domu Ojca, dlatego musimy mieć nadzieję - mówił bp Olszowski.

Konferencję dla maturzystów wygłosił prawie ich rówieśnik Mateusz z Kobióra. Mówił o jego „najważniejszej treści życia, czyli o Bogu zmieniającym życie”. -Byłem nauczony chodzenia do Kościoła, ale w sercu nie czułem tego i gdy pojechałem na rekolekcje wiedziałem, że coś się zmienia w moim życiu. Spotkałem Boga – opowiadał prelegent. Zauważył, że Bóg pełni różne role w jego życiu jest Panem, Tatą, ale też Bratem i Przyjacielem.

- Ci młodzi są fantastyczni, pełni życia, energiczni i ciekawi Boga. Na religii nie ma monologu. Oni z zainteresowaniem słuchają, mówią o czym chcą się dowiedzieć, zadają pytania. Ja się cieszę, że oni dążą do spotkania Boga – mówił katecheta, ks. Tomasz Stolarski pracujący w VIII Liceum Ogólnokształcącym z Oddziałami Dwujęzycznymi im. Marii Skłodowskiej-Curie w Katowicach.

Uczniowie z diec. bielsko-żywieckiej i arch. katowickiej kończą diecezjalne pielgrzymowanie maturzystów na Jasną Górę. Egzaminy rozpoczną 5 maja od pisemnego testu z języka polskiego. Jak poinformowała Centralna Komisja Egzaminacyjna do matury przystąpi około 275 tysięcy uczniów.

2025-04-24 17:09

Oceń: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chleb dzięki dobroci Boga

Gdy bierzemy do ręki chleb w domu czy gdziekolwiek indziej, nie zapominajmy, że mamy go dzięki wielkiej dobroci Boga – powiedział bp Roman Pindel podczas diecezjalno-gminnych dożynek w Zabrzegu.

Pasterz diecezji 8 września celebrował dziękczynną Mszę św. za tegoroczne zbiory w gminie Czechowice-Dziedzice przy polowym ołtarzu na stadionie im. Henryka Puzonia. Przy ołtarzu stanęli m.in. proboszcz ks. Krzysztof Szopa oraz pochodzący z Zabrzega duszpasterz rolników ks. Tadeusz Pietrzyk, jego poprzednik na tym stanowisku ks. prał. Stanisław Kozieł. Eucharystię koncelebrowało w sumie blisko 20 kapłanów, reprezentujących dekanaty diecezji bielsko-żywieckiej.
CZYTAJ DALEJ

Zwykła rodzina

Ich prosta wiara była przeniknięta miłością do bliźniego, wrażliwością na potrzeby innych, chęcią pomocy i otwartością na każdego, kto przychodził do ich skromnego domu. Codzienna modlitwa wpisana w rytm życia dawała im siłę i wzmacniała postawę, która została przypieczętowana heroiczną śmiercią.

Tragiczna historia rodziny z Markowej jest przeplatana barwnymi opowieściami, szczególnie z życia Józefa. Jako osoba ciekawa świata, a zarazem niezwykle otwarta wobec innych, Józef często pomagał przypadkowo napotkanym ludziom szczepić drzewka czy udoskonalać pasieki. Do dziś opowiada się historię, jak to Józef zauważył źle prowadzony sad. Podszedł wtedy do gospodarza i poinstruował go, jak właściwie należy to robić.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Samarytanie w sercu Argentyny

2025-07-07 14:58

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

źródło: pixabay.com

W książce pt. "Jezuita. Papież Franciszek" dwoje argentyńskich dziennikarzy przedstawiło zapis wielogodzinnych rozmów przez dwa lata prowadzonych z prymasem Argentyny kardynałem Bergoglio. Książka jest bardzo osobista i odsłaniająca nie tylko fakty biograficzne papieża, ale nade wszystko jego wrażliwość, sposób postrzegania świata, odwagę i bezkompromisowość w podążaniu za Bogiem, któremu on ufa i który jemu zaufał.

Odpowiadając na wiele pytań kardynał powtarza, że utrata poczucia grzechu utrudnia spotkanie z Bogiem. Mówi, że są ludzie, którzy uważają się za sprawiedliwych, na swój sposób przyjmują katechezę, wiarę chrześcijańską, ale nie mają doświadczenia bycia zbawionymi. „Bo co innego – tłumaczy – gdy ktoś opowiada, że pewien chłopak topił się w rzece i jakaś osoba rzuciła mu się na ratunek, co innego, gdy to widzę, a jeszcze co innego, gdy to ja jestem tą osoba, która się topi i ktoś mnie ratuje. Są osoby, którym ktoś opowiedział, co się działo z chłopcem. One jednak same tego nie widziały, nie doświadczyły więc na własnej skórze, co to oznacza. Myślę, że tylko wielcy grzesznicy mają taką łaskę. Mam zwyczaj powtarzać za św. Pawłem, że chlubić się możemy tylko z naszych słabości” – mówił przyszły papież Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję