Atut w CV
Podatnik powinien siedzieć cicho i napawać się dumą, że fundnął kolacyjkę Belce, Sienkiewiczowi, Rostowskiemu czy Sikorskiemu. Można nawet wpisać tę zasługę do CV.
Walec propagandowy
Cała machina propagandowa rządu skupiła się na przekonywaniu narodu, że w słynnych podsłuchanych rozmowach najgorsze było samo podsłuchiwanie. Przez Polskę przejechał walec propagandowy o nieużywanym do tej pory nacisku czterech tefałenów.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Rozmowy prywatne rachunki publiczne
Przy okazji afery podsłuchowej władza tłumaczyła nam, że rozmowy były prywatne. Może i tak. Za to rachunki były, a jakże, jak najbardziej publiczne. To znaczy zapłacił za nie tak to się ładnie nazywa podatnik.
Tanie Bizancujm
Pamiętają Państwo, jak przed wyborami w 2007 r. PO zapewniała o końcu Bizancjum i rozpasaniu państwa, a przez chwilę Donald Tusk latał nawet samolotami rejsowymi do Brukseli. Po rachunkach za biesiady w słynnych restauracjach, opiewających na półtora tysiąca złotych za dwie osoby, trzeba powiedzieć, że co jak co, ale w Bizancjum żywienie wychodziło na pewno taniej.
Pusty pieniądz
Gdyby Państwo poczytali gazety i przejrzeli archiwalne nagrania telewizji sprzed ery PO, to zabieg dodrukowywania pieniędzy, który rozważali obecny prezes NBP z obecnym szefem MSW, był wtedy określany jako zamach na demokrację. Dziś jest to potrzeba wynikająca z racji stanu.