Reklama

Niedziela Kielecka

Kult św. Anny w Kurzelowie

Niedziela kielecka 30/2015, str. 1, 6

[ TEMATY ]

parafia

T.D.

Odrestaurowany obraz św. Anny Samotrzeć w Kurzelowie

Odrestaurowany obraz św. Anny Samotrzeć w Kurzelowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kościół w Kurzelowie nosi wezwanie Wniebowzięcia NMP, jednak to odpust św. Anny ugruntowany wielowiekową tradycją pozostaje najważniejszy. Na kurzelowskim cmentarzu parafialnym znajduje się drewniany kościółek dedykowany św. Annie.

Czczona w „odpornej” parafii

Kościół zbudowano na początku XVII wieku na piaszczystym wzgórzu, na zachód od ówczesnego miasta, z bali drewnianych. Budowla jest oszalowana deskami, kryta gontem. Od 1791 r. wokół tego kościółka zaczęto grzebać zmarłych, a cmentarz grzebalny przy głównej świątyni parafialnej zaczął tracić znaczenie. Jednego dnia w tygodniu przychodziła tutaj procesja – z kolegiaty do kościółka św. Anny. Przeważnie prowadził ją jeden z wikariuszy kolegiackich, a członkowie Bractwa św. Anny modlili się o dar umocnienia w wierze nieskażonej protestantyzmem. Wikariusza zaniedbującego ten obrzęd surowo upominała kapituła. Być może w silnym kulcie św. Anny i czci dla Matki Bożej trzeba szukać uodpornienia parafii kurzelowskiej na nowinki protestantyzmu, która jako jedyna w parafii nie uległa jego wpływom.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Chrześcijańska wiara nastawiona głównie na nieprzemijające szczęście człowieka, opiera się na najbardziej ludzkich relacjach – pisze ks. Daniel Wojciechowski w «Dynastii Kurzelowitów w dziejach Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie” (Jedność, Kielce 2001). – Jest więc czymś oczywistym, że z kultem Matki naszego Zbawiciela Maryi istotnie łączy się cześć dla św. Anny, babci Jezusa i matki Maryi. Od drugiej połowy XV w. zaczyna się szerzyć kult św. Anny. Cześć dla św. Anny, wiara w Jej wstawiennictwo u Boga, rozpowszechniona w katolickim Kościele, znalazła otwarty grunt w sercach parafian i chętne przyjęcie w Kurzelowie”.

Aktywne Bractwo św. Anny

Kult umacniało Bractwo św. Anny, założone w 1581 r. przez Jana Dymitra Solikowskiego, arcybiskupa Lwowa, wcześniej dość mocno zauroczonego nauką Marcina Lutra (nawrócił się pod wpływem pism kard. Stanisława Hozjusza). Bractwo szybko rozpowszechniło się na wszystkie polskie diecezje i wkrótce zaistniało w Kurzelowie. Protokół wizytacji pasterskiej bp. A. Kozierowskiego z 1779 r. stwierdza, że w parafii Kurzelów Bractwo św. Anny aktywnie działało od 1619 r. Także świat nauki, duszpasterstwa akademickie, kościoły, kaplice przyjmowały patronat tej świętej.

Reklama

Najważniejszymi oznakami jej kultu w Kurzelowie były: ołtarz boczny i figura św. Anny w prezbiterium parafialnego kościoła. W ołtarzu bocznym jest umieszczony dotychczas istniejący owalny obraz św. Anny Samotrzeć, który – zgodnie ze starymi źródłami parafialnymi – posiadał bardzo liczne wota. Także w prezbiterium znajdowała się figura św. Anny, która zaginęła. Jej los jest nieznany.

Matka i babcia ze znakomitego rodu

Św. Anna była matką Najświętszej Maryi Panny i babcią Jezusa. O jej życiu nie ma informacji w księgach Nowego Testamentu. Wiadomości o św. Annie pochodzą z apokryfów.

Według starego podania św. Anna urodziła się w Judei, w Betlejem był jej rodzinny dom. Rodzice – Stolanus i Emerentiana – byli według legendy potomkami królewskiego rodu Dawida. Anna otrzymała staranne wychowanie pogłębione przez służbę w Świątyni Jerozolimskiej. Joachim, jej mąż, także pochodził z pokolenia Dawida. Wychowywał się w zamożnej i znakomitej rodzinie w Nazarecie.

W ciągu 20 lat małżeństwa Anna i Joachim nie doczekali się ani synów, ani córek. W kulturze żydowskiej brak dziecka był uważany za hańbę i karę Bożą.

W 45. roku życia Anna urodziła wymodloną dziewczynkę, której zgodnie ze zwyczajem żydowskim, w 15. dniu nadano imię Miriam. W wieku ok. 14 lat Miriam – Maryja została żoną Józefa. Według przekazów wkrótce zmarł Joachim, Anna zamieszkała zaś z córką i jej mężem w Nazarecie, dożywszy 80 lat. Jej ciało pochowano blisko ciała Joachima w Dolinie Jozafata.

Czy wiesz, że

Kult św. Anny rozwinął się na Wschodzie ok. IV wieku.

Św. Anna jest patronką Florencji, Innsbrucku i Neapolu, także szczęśliwego małżeństwa, dzieciństwa, porodu, matek, wdów, gospodyń domowych, robotnic, pomocnic domowych, górników, tkaczy, tokarzy, stolarzy artystycznych, młynarzy, żeglarzy, krawców, koronkarzy, służących; jest wzywana w modlitwie o deszcz, o poprawę pogody oraz o znalezienie rzeczy zgubionych.

W ikonografii św. Anna ukazywana jest najczęściej z Najświętszą Maryją Panną jako dziewczynką lub jako tzw. św. Anna Samotrzeć (Samotrzecia) – z Najświętszą Maryją Panną i małym Jezusem

2015-07-23 13:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Parafia pełna kapliczek

Niedziela kielecka 26/2017, str. 4-5

[ TEMATY ]

parafia

TER

Grota Lurdzka w przykościelnym ogrodzie

Grota Lurdzka w przykościelnym ogrodzie

Każdy, kto dobrze się przyjrzy kościołowi w Makoszynie, od razu odgadnie, pod jakim wezwaniem jest świątynia. Wystarczy stanąć przed zachodnią fasadą i popatrzeć w górę, aby zobaczyć dwie figury świętych. Po prawej stronie znajduje się postać św. Pawła, a po lewej św. Piotra. To oni są patronami tego kościoła

Święty Piotr był prostym rybakiem powołanym przez Jezusa. Mimo iż był niewykształconym człowiekiem, to jednak posiadał coś, co wyróżniało go spośród innych – znał prawdę o sobie. Św. Łukasz w swojej Ewangelii zanotował, że Piotr widząc cud Jezusa, kiedy to złowili olbrzymią liczbę ryb, uklęknął przed Mesjaszem i powiedział: „Odejdź ode mnie, Panie, bo jestem człowiek grzeszny”.

CZYTAJ DALEJ

Jestem, który Jestem

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 15, 1-8.

Niedziela, 28 kwietnia. Piąta niedziela wielkanocna

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: trwać w Chrystusie - to nasze zadanie

2024-04-28 15:22

[ TEMATY ]

ks. Wojciech Węgrzyniak

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

My jesteśmy jak latorośle. Jezus jest winnym krzewem. I to tak naprawdę On dzięki swojemu słowu nas oczyszcza. Jego Ojciec robi wszystko, żeby ta winorośl funkcjonowała jak najlepiej, a naszym zadaniem, jedynym zadaniem w tej Ewangelii, to jest po prostu trwać w Chrystusie - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Piątej Niedzieli Wielkanocnej 28 kwietnia.

Ks. Wojciech Węgrzyniak zaznacza, że „od czasu do czasu zastanawiamy się, co jest najważniejsze, cośmy powinni przede wszystkim w życiu robić”. Biblista wskazuje, że odpowiedź znajduje się w dzisiejszej Ewangelii. „Przede wszystkim powinniśmy trwać w Chrystusie” - mówi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję