Reklama

Niedziela Wrocławska

Zanim wyruszę...

Niedziela wrocławska 31/2015, str. 6

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Waldemar Kucharczyk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zanim wyruszę – krzątanina. Tyle potrzebujemy, by przetrwać. Ale oto ten dzień. Wyruszamy miastem wczesnym rankiem, wybudzając je. Przy kościołach oczekują księża, kropiąc obficie święconą wodą i błogosławiąc pielgrzymów na długą drogę. Popatrzmy na siostry zakonne, o. Krzysztofa i pozostałe osoby duchowne – odziani w długie szaty swojej kapłańskiej i zakonnej przynależności znoszą upał bez narzekania. Pielgrzymka to branie na klatę. Dobrze przyjąć i ducha wyrzeczenia.

Miejsce. Trzeba zrozumieć swoje miejsce w tej wędrującej wspólnocie. Zwrot „siostro” i „bracie” ma znaczyć konkret. To, że ktoś potrzebuje plastra, a ja go mam. Podzielę się, czy nie? To, że ktoś w nieświadomości wystawia gołą głowę na słońce, a ja tę dodatkową czapkę mam w plecaku. To, że ktoś siedzi obok i płacze. To, że ktoś łamie regulamin. O, tak. Jest i regulamin. Co zrobię? Udam, że nic nie widzę, czy wystawię głowę? Czy będę mieć odwagę reagować adekwatnie do rozpoznanej potrzeby – w duchu raczej braterskiej miłości? Oby nie potępienia czy szykany.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Pielgrzymka ma swój rytm i program. Jest poranna modlitwa, Godzinki, konferencja, Eucharystia, Godzina Miłosierdzia, Różaniec. Apel. Jest i strefa ciszy, kiedy milczący tłum obok przeżywa swoje spotkanie z... Bogiem? Sobą? Co jest trudniejsze? Tumult spiętrzonych myśli, nierozwiązanych problemów, mój bunt i wołanie o pomoc? A może głęboka, uzdrawiająca cisza, kiedy wszystko wskakuje na swoje miejsca prowadzone niewidzialną dłonią Lekarza?

Niezwykłe chwile adoracji po każdej Mszy św. Najświętszy Sakrament, wystawiony na tle pól, lasów, ponad dłońmi kapłana. I ja, ze swoim bólem i ze swoim szczęściem. Pan w lekkim powiewie wiatru dotyka twarzy i serc. Jest tu i teraz. Powstajemy.

Idziemy, mijając miasta i wioski. Machamy do ludzi stojących przy drogach i widocznych w otwartych oknach. W tym pozdrowieniu jest błogosławieństwo – bo pielgrzymka swój dobry efekt odciska i na tych, których mijamy po drodze. Te zbierane z twarzy troski zabieramy ze sobą.

W ostatnim dniu, idąc już z Górki Przeprośnej, rozdajemy po drodze dzieciom karmelki. Zmęczenie daje się ostro we znaki. Czyste serce i umęczone nogi. Wszystko w porządku. Ale na horyzoncie, co jakiś czas, ukazuje się naszym oczom zarys kopuły Klasztoru Jasnogórskiego. Matka czeka.

2015-07-30 12:36

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prymas do pielgrzymów: w drodze odkrywamy wartość milczenia, wysiłku, tego, co istotne

„Jestem wam wdzięczny, że i w tym roku wybraliście się w drogę i dziś jesteście tutaj, na Jasnej Górze, jako gnieźnieńscy pielgrzymi” - mówił Prymas Polski abp Wojciech Polak do pielgrzymów z archidiecezji gnieźnieńskiej, którzy 6 sierpnia, w święto Przemienienia Pańskiego, zakończyli tegoroczne jasnogórskie pielgrzymowanie.

Ostatni dzień pielgrzymki rozpoczęło nabożeństwo drogi krzyżowej na jasnogórskich wałach, po którym abp Wojciech Polak przewodniczył w bazylice Mszy św. koncelebrowanej przez księży przewodników poszczególnych grup. W homilii, nawiązując do hasła tegorocznej pielgrzymki - „Przewodniczka” wskazał na Maryję, jako Tę, która w swej macierzyńskiej miłości opiekuje się każdą i każdym z nas, opiekuje się całym Kościołem.
CZYTAJ DALEJ

Św. Pius V

Antonio Ghislieri, zwany Aleksandrinus, urodził się 17 stycznia 1504 r. w Bosco Marengo w Piemoncie (Włochy). Drogowskazem jego całego życia była najdoskonalsza pobożność chrześcijańska.

Mając zaledwie piętnaście lat, przywdział habit dominikański. Został potem biskupem i kardynałem. Po śmierci Piusa IV wybrano go na papieża. Przybrał imię Piusa V. Od razu przystąpił do wprowadzania w życie uchwał zakończonego 3 lata wcześniej Soboru Trydenckiego. Pius V zwracał baczną uwagę, by do godności i urzędów kościelnych dopuszczać tylko najgodniejszych. Odrzucał więc stanowczo względy rodzinne, dyplomatyczne czy też polityczne. Przeprowadził do końca reformę w Kurii Rzymskiej. Papież starał się zaprowadzić ład także w państwie kościelnym. Za jego pontyfikatu 7 października 1571 r. cesarz Jan Austriacki odniósł pod Lepanto słynne zwycięstwo nad Turkami podczas jednej z najkrwawszych bitew morskich.
CZYTAJ DALEJ

Kraków/ Sąd aresztował 35-latka podejrzanego o zabójstwo lekarza

2025-04-30 16:56

[ TEMATY ]

aresztowanie

PAP/Art Service

Krakowski sąd rejonowy aresztował w środę na trzy miesiące 35-latka podejrzanego o zabójstwo lekarza w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie - poinformował sędzia Maciej Czajka, rzecznik Sądu Okręgowego w Krakowie ds. karnych.

Prokuratura w środę przedstawiła zarzuty zabójstwa lekarza i usiłowania naruszenia czynności narządów ciała pielęgniarki 35-letniemu funkcjonariuszowi Służby Więziennej, który we wtorek wtargnął do gabinetu ortopedy w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie i zadał mu ciosy nożem. Mimo natychmiastowej pomocy lekarz zmarł. Mężczyzna nie przyznał się do winy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję