Obaj już dawno przekroczyli wiek emerytalny – jakieś 10 lat temu – są mniej więcej rówieśnikami, ale nie zasypiają gruszek w popiele. Paul Simon i Paul McCartney wciąż muzykują, grają, śpiewają i wydają płyty, a przecież mogliby tego już od dawna nie robić. Są ludźmi bogatymi, nazbierali aktywów przez lata bycia na popowym topie. Pewnie o dawnym liderze Beatlesów słyszało więcej ludzi – nawet w rodzinnych Stanach Zjednoczonych Simona – niż o połowie duetu Simon & Garfunkel, ale na tym poziomie różnice nie są wielkie, a na pewno nie dzieli ich przepaść. Tym bardziej zrozumiałe, że wydane ostatnio, niemal jednocześnie, przez obu Paulów płyty spotkały się z podobnym zaciekawieniem. Choć obie – zróbmy szybko to zastrzeżenie – nie trafią nawet na listy ich własnych przebojów, ujdą w tłoku.
Płyta Paula Simona „In the Blue Light” zawiera stare piosenki gwiazdora nagrane na nowo. Przedstawił on nowe wersje utworów, które jego zdaniem, nie zostały kiedyś należycie ukazane i docenione. Zaskoczeniem jest udział w nagraniu wybitnych muzyków jazzu, którzy pojawiają się w różnych utworach, m.in. trębacz Wynton Marsalis, kontrabasista John Patitucci, saksofonista Joe Lovano i gitarzysta Bill Frisell. Ich obecność przesądza o charakterze tej płyty. Paul McCartney wydał „Egypt Station” z zaskoczenia, niewielką akcją promocyjną. Mógł sobie na to pozwolić, bo jego płyty się zauważa. Nawet gdyby – tak jak ta – były nijakie, średnio na jeża. Tę płytę wyróżnia nieco różnorodność. Mamy tu niezły pop i rock, funky i blues.
Ojciec Święty przyjął rezygnację Joana Enrica Vives Sicilii, biskupa diecezjalnego Urgell (Hiszpania, Andora) i współksięcia Andory, a jego miejsce zajmuje biskup koadiutor tej diecezji, a zważywszy na prawo można rzec, że nieformalny następca tronu Andory, Josep-Lluis Serrano Pentinat.
Rolę głowy państwa w Andorze pełnią dwaj współksiążęta - prezydent Francji i właśnie biskup diecezjalny Urgell. podaje
Wybitny poeta, autor ponad pięćdziesięciu tomów poezji, serdeczny człowiek, świetny kaznodzieja, na którego kazania do kościoła wizytek przychodziły tłumy ks. Jan Twardowski urodził się 1 czerwca 1915 w Warszawie. W życiu - mówił ks. Twardowski - najważniejsze jest samo życie. A zaraz potem miłość.
Tuż obok gwarnego Krakowskiego Przedmieścia, w głębi ogrodu na terenie klasztoru Sióstr Wizytek w drewnianej kapelanii mieszkał ksiądz Jan Twardowski. To było ważne miejsce w Warszawie. Przez lata ks. Jan miał zwyczaj, że o godzinie trzeciej po południu siadał w przedsionku zakrystii kościoła Wizytek i czekał na tych, którzy chcieli z nim porozmawiać.
Wrocław - Zakrzów: Przez najbliższy tydzień, w kościele św. Jana Apostoła można oglądać wystawę poświęconą Sługi Bożej Helenie Kmieć. Dziś także przedstawicielka Fundacji Heleny Kmieć głosiła świadectwo o tej młodej dziewczynie zamordowanej 8 lat temu w Boliwii.
Helena Kmieć zginęła podczas misji w Boliwii. W miejscu śmierci Helenki, pamięta się o tej młodej dziewczynie z Polski - Od śmierci Helenki mija już 8 lat, ale jest ona coraz bardziej obecna w sercach tych, którzy jej nie spotkali ani nie poznali, ale słyszeli o jej pięknym i Bożym życiu - wskazywała prelegentka, dodając: - Helenkę poznałam po tych tragicznych wydarzeniach w Boliwii. Z czasem zaczęły spływać filmiki do Internetu, jak ewangelizuje na Dworcu Głównym we Wrocławiu, jak śpiewa w kościele, czy działa w wolontariacie misyjny. Wtedy pomyślałam, że ta dziewczyna ma taki piękny uśmiech, iskrę, która wypływa z jej prywatnej relacji z Panem Bogiem, codzienna modlitwa i życie w łasce uświęcającej. Helenka była bardzo szczęśliwą osobą i swoim świadectwem życia odmieniła moje życie i jest bardzo wiele osób, które się inspiruje jej postawą.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.