To wielkie święto w dąbrowskiej bazylice Najświętszej Maryi Panny Anielskiej zawsze jest obchodzone w sposób wyjątkowo uroczysty. Tak też było i w tym roku.
Z powodów ograniczeń epidemiologicznych w diecezjalnej pielgrzymce kobiet i dziewcząt do Anielskiej Pani wzięło udział mniej niewiast niż zwykle. Ale podniosły, duchowy i modlitewny charakter został zachowany. Uroczystej Sumie odpustowej przewodniczył i homilię wygłosił bp Andrzej Przybylski. Kazania odpustowe przez cały dzień głosił ks. prof. Tadeusz Borutka.
Witając przybyłe z różnych stron diecezji niewiasty ks. proboszcz Andrzej Stasiak przypomniał, że dla naszego regionu bazylika Najświętszej Maryi Panny Anielskiej jest tym, czym dla Górnego Śląska sanktuarium Matki Bożej Miłości i Sprawiedliwości Społecznej w Piekarach Śląskich. – Taki był zamiar budowniczego tej świątyni ks. Grzegorza Augustynika, wielkiego czciciela Matki Bożej, by rozbudzać duchowość maryjną. Maryja Królowa Aniołów patrzy na lud Zagłębia. Jej obecność jest na różne sposoby uwidoczniona w naszej świątyni. Szczególnie przez kult i uzyskane łaski. Chciejmy pamiętać, że Maryja prowadzi do Jezusa – podkreślił ks. Stasiak.
W homilii podczas Sumy bp Andrzej Przybylski mówił, że w dzisiejszym świecie trwa walka o duszę kobiety, o świętość kobiet. – Módlmy się o to, by współczesne kobiety spełniały do końca, tak jak Maryja, wolę Boga. To jest gwarancją udanego życia – powiedział kaznodzieja. Stwierdził także, że kobiety muszą patrzeć na Maryję i uczyć się od Niej, co to znaczy być kobietą, bo Pani Przenajświętsza jest błogosławiona, najpiękniejsza, najbardziej spełniona z kobiet. Biskup zachęcił niewiasty, by w swojej kobiecości i wszystkich jej aspektach były anielskie, a nie diabelskie. – Od tego zależy świat! Jak wymodlimy i wychowamy kobiety anielskie to świat będzie dobry, piękny, mądry. A jak będziemy pozwalali wychowywać kobiety diabelskie, to przez nie, jak przez nieposłuszną Ewę, przyjdzie na świat grzech – nauczał bp Przybylski. Zaznaczył też, że diabeł tak mocno atakuje kobietę, bo właśnie w niej Bóg umieścił cechy, które bezpośrednio łączą z Nim i sprawiają, że może być anielska – podobna do Boga. Wskazał również, że największą karierą kobiety jest być matką. – Wszystkie funkcje przeminą, kiedyś się skończą, a kobieta, która jest matką, jest najbardziej spełniona – podkreślił bp Andrzej.
Przede wszystkim błaganie o pokój na świecie, a zwłaszcza na Ukrainie, ale też modlitwa za Kościół i trwający w nim synod, za młodych o wiarę i wierność chrześcijańskim wartościom - to intencje tegorocznych pieszych pielgrzymek na Jasną Górę. Rozpoczął się pierwszy sierpniowy szczyt związany z uroczystością Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Każdego dnia przybywać teraz będą duże diecezjalne grupy, a w nich tysiące pątników.
W sumie w tygodniu poprzedzającym święto, a więc od 8 do 14 sierpnia dotrze ponad 30 diecezjalnych pielgrzymek i wiele mniejszych. Po przerwie spowodowanej pandemią, która wymusiła znaczne ograniczenia w ruchu pielgrzymkowym, choć go nie zatrzymała, ten rok przynosi ponowne ożywienie i znaczący wzrost uczestników rekolekcji w drodze.
Modlitwa nie jest czasem pustym. Nie jest nic-nie-robieniem. Jest zawsze pełna życia, ale też pełna pytań. Rodzą się one w duszy i umyśle tego, kto się modli, oraz w duszach i sercach tych, którzy stoją „obok” i przyglądają się, kiedy inni się modlą.
Gdy Jezus modlił się na osobności, a byli z Nim uczniowie, zwrócił się do nich z zapytaniem: «Za kogo uważają Mnie tłumy?» Oni odpowiedzieli: «Za Jana Chrzciciela; inni za Eliasza; jeszcze inni mówią, że któryś z dawnych proroków zmartwychwstał». Zapytał ich: «A wy za kogo Mnie uważacie?» Piotr odpowiedział: «Za Mesjasza Bożego». Wtedy surowo im przykazał i napominał ich, żeby nikomu o tym nie mówili. I dodał: «Syn Człowieczy musi wiele wycierpieć: będzie odrzucony przez starszyznę, arcykapłanów i uczonych w Piśmie; zostanie zabity, a trzeciego dnia zmartwychwstanie». Potem mówił do wszystkich: «Jeśli ktoś chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje. Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa».
Dlaczego ks. Jerzy Popiełuszko powraca właśnie teraz? To pytanie stawia sobie wielu, którzy sięgają po nową książkę dr Mileny Kindziuk i ks. prof. Józefa Naumowicza pt. „Objawienia ks. Jerzego Popiełuszki we Włoszech”. Publikacja dokumentuje niezwykłe zjawisko - prywatne objawienia, jakich od 2009 roku doświadcza Francesca Sgobbi, mieszkanka niewielkiej miejscowości Fiumicello w północnych Włoszech. Według relacji, błogosławiony kapłan męczennik - ks. Jerzy Popiełuszko - wielokrotnie ukazywał się tej prostej i pozornie zwykłej kobiecie, przekazując przesłania, które spisywała w formie duchowego dziennika.
Już na wstępie autorzy wyraźnie podkreślają: nie są to objawienia uznane oficjalnie przez Kościół katolicki, a publikacja nie oznacza ich aprobaty w sensie teologicznym czy doktrynalnym. Jasno zaznaczają też, że mamy do czynienia z objawieniami prywatnymi - nie zobowiązują one do wiary, ale mogą służyć pomocą w pogłębianiu życia duchowego. Ich rola nie polega na dodawaniu czegokolwiek do Ewangelii, lecz - jak pisze ks. prof. Józef Naumowicz - na przypominaniu o jej najważniejszych prawdach i pomaganiu wiernym w ich przeżywaniu tu i teraz: „Tak było w historii Kościoła wielokrotnie. Niejednokrotnie objawienia prywatne stanowiły inspiracje do ożywienia i pogłębienia wiary, poruszały sumienia, wzywały do nawrócenia. To właśnie pod ich wpływem narodziły się takie praktyki pobożnościowe jak różaniec, koronka do Miłosierdzia Bożego czy nawet święta liturgiczne - Boże Ciało, Niedziela Miłosierdzia czy Uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa” - dodaje współautor publikacji, badacz życia i kultu ks. Popiełuszki.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.