Reklama

Aspekty

Nowy sekretarz biskupa

Wierzę, że Pan Bóg będzie mi pokazywał swoją wolę w nowej roli i wskazywał miejsca, gdzie mogę dzielić się pięknem kapłaństwa – powiedział w rozmowie z ks. Adrianem Putem nowy sekretarz biskupa diecezjalnego ks. Norbert Lasota.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Adrian Put: Na początku proszę przyjąć gratulacje z okazji nowej posługi w diecezji. Proszę także podzielić się – jeśli to nie jest informacja poufna – w jakich okolicznościach dowiedział się Ksiądz, że zostanie sekretarzem biskupa?

Ks. Norbert Lasota: Dziękują bardzo. Na początku czerwca ks. biskup zaprosił mnie na spotkanie, podczas którego poprosił, aby podjął tę posługę – powiedział o swoich oczekiwaniach i co będzie należało do moich obowiązków. Po rozmowie zgodziłem się.

Jakie uczucia towarzyszyły Księdzu w chwili, gdy zgodził się podjąć nowe obowiązki?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pierwsze uczucie to całkowite zaskoczenie – jadąc na rozmowę nie spodziewałem się tego. Było to dla mnie trochę wewnętrznym zakłopotaniem – trudno mi było wyobrazić siebie w tej roli, rezygnując w pewnym sensie z dotychczasowego duszpasterstwa. Nie widziałem także co mnie do końca czeka. Szczerze mówiąc potrzebowałem kilku dni, aby to przemodlić i jakoś w głowie poukładać. Od razu wyraziłem ks. biskupowi wdzięczność, bo wiedziałem, że ta posługa dla Kościoła wiąże się również z ogromnym zaufaniem, którym zostałem w tym momencie obdarzony.

A gdzie do tej pory Ksiądz pracował?

Przez ostanie 3 lata posługiwałem w parafii w Rzepinie, katechizując w szkole i pracując z grupami duszpasterskimi. Wcześniej, moją pierwszą parafią był Zbąszynek.

Reklama

Dotychczas podejmował Ksiądz gównie zadania duszpasterskie. Nie będzie Księdzu brakowało tej zwyczajnej parafialnej rzeczywistości?

Myślę, że na pewno będzie mi brakować! Najtrudniejszą rzeczą w tej decyzji było dla mnie zrezygnowanie z grup duszpasterskich, które dotychczas nadawały sens i rytm mojemu kapłaństwu. Ostatnie 6 lat to dla mnie czas przede wszystkim towarzyszenia ludziom młodym w ich poszukiwaniu Boga, odkrywaniu piękna Kościoła. Angażowałem się w formację Ruchu Światło-Życie, prowadziłem dla młodych rekolekcje, uwielbiałem pracę ze scholą. Wiele wieczorów, weekendów to był czas z nimi. Pan Bóg dawał mi w tym wszystkim ogromne doświadczenie swojej obecności, gdy widziałem, jak przemieniał serca tych, wśród których stawiał mnie jako księdza. To było dla mnie pięknym przeżyciem i radością, która motywowała do kolejnych działań duszpasterskich. Jakoś nie umiem sobie jeszcze dobrze wyobrazić najbliższego czasu bez tego wszystkiego, ale wierzę, że Pan Bóg będzie mi pokazywał w codzienności swoją wolę w tej nowej roli i wskazywał miejsca, gdzie mogę dzielić się pięknem kapłaństwa.

Co będzie należało do Księdza obowiązków?

Przede wszystkim towarzyszenie ks. biskupowi w jego posłudze w naszej diecezji. Trudno na początku jakoś to wszystko powiedzieć, bo dopiero sam to odkrywam. Na pewno do moich zadań będzie należało koordynowanie kalendarza spotkań, przebiegu liturgii, wspieranie w rozmaitych wymiarach wizytacji kanonicznych w parafiach i innych oficjalnych spotkań. Będzie też trochę zadań biurowych. Myślę, że także towarzyszenie modlitewne i takie czysto ludzkie – z uśmiechem, dobrym słowem, aby w pędzie wielu zadań móc zauważać cuda codzienności.

2020-08-12 08:36

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jako jedyny Polak obiegł Irlandię

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 50/2023, str. IV

[ TEMATY ]

diecezja zielonogórsko‑gorzowska

Karolina Krasowska

Tomek Manikowski (drugi od prawej) z podopiecznymi Fundacji Tomka Manikowskiego „Dogonić Marzenia”

Tomek Manikowski (drugi od prawej) z podopiecznymi Fundacji Tomka Manikowskiego „Dogonić Marzenia”

– Moja przeszłość ugruntowała mnie w tym, że mogę być tym, kim jestem dzisiaj – mówi Tomek Manikowski. Dziś jest spełnionym i szczęśliwym człowiekiem, który pomaga innym dogonić marzenia. Oto jego historia.

Ludzkie życie pisze różne scenariusze. Przez długi czas tkwił w uzależnieniu od alkoholu. W okresie abstynencji otworzył nawet bar piwny, który upadł i zostawił go z długami. Jak mówi, zawiódł rodzinę, dzieci, rodziców i wszystkich dookoła. Przez dwa tygodnie chodził bez snu, a gdy alkohol przestał działać, postanowił skończyć ze swoim życiem. Kilka razy chodził na most, a głos z tyłu głowy, pełen wulgaryzmów, podpowiadał: „skocz!”. Nie zrobił tego, bo ostatni głos, który usłyszał, był zupełnie inny. Powiedział: „Poczekaj do jutra, wszystko będzie dobrze”. Wrócił do domu, wszystkie dolegliwości minęły. Dziś wie, że to było działanie Ducha Świętego. – Zadzwoniłem do przyjaciółki, poprosiłem, by załatwiła mi terapię w Ciborzu. Od tego momentu faktycznie wszystko zaczęło się układać. Obsesja picia minęła tak, jakby jej nigdy nie było. Wiedziałem, że wrócę stamtąd nie tyle trzeźwy, co zupełnie zdrowy. I tak też się stało. Na terapii zostawiłem wszystkie swoje uzależnienia. Od tamtych wydarzeń minęło 21 lat. Wtedy też zacząłem rozpoznawać w moim życiu działanie Ducha Świętego – opowiada Tomek Manikowski, założyciel gorzowskiej Fundacji Tomka Manikowskiego „Dogonić Marzenia”. Dodaje, że wychował się w rodzinie katolickiej, gdzie wiara miała dość duże znaczenie, ale miał o niej negatywne wyobrażenia. Dziś nie obwinia za to ani księży, ani najbliższych. – Po prostu „nie odrobiłem lekcji”, wolałem żyć po swojemu, dlatego później musiałem wiele przepracować w swoim życiu – przyznaje.

CZYTAJ DALEJ

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa sosnowieckiego przez bp. Artura Ważnego

2024-04-25 15:40

[ TEMATY ]

diecezja sosnowiecka

bp Artur Ważny

diecezja.sosnowiec.pl/ks. Przemysław Lech, ks. Paweł Sproncel

- Pokój wam wszystkim, którzy trwacie w Chrystusie – słowami z 1 Listu św. Piotra Apostoła bp Artur Ważny pozdrowił wszystkich zebranych na auli w Kurii Diecezjalnej w Sosnowcu. W spotkaniu, które odbyło się przed południem 25 kwietnia br. wziął udział abp Adrian Galbas SAC, administrator apostolski diecezji sosnowieckiej oraz pracownicy instytucji diecezjalnych, m.in.: kurii, sądu biskupiego, archiwum, Caritasu i mediów diecezjalnych.

To pierwsza oficjalna wizyta biskupa nominata na terenie diecezji sosnowieckiej. Bp Ważny miał więc okazję do wstępnego zapoznania się z pracownikami lokalnych instytucji kościelnych.

CZYTAJ DALEJ

Czas decyzji wpisany…w Boży zegar – o pielgrzymowaniu maturzystów na Jasną Górę

Młodzi po Franciszkowemu „wstali z kanapy”, sprzed ekranów i znaleźli czas dla Boga, a nauczyciele, katecheci, kapłani, mimo wielu obowiązków, przeżywali go z wychowankami. Dobiega końca pielgrzymowanie maturzystów na Jasną Górę w roku szkolnym 2023/2024. Dziś przybyła ostatnia grupa diecezjalna – z arch. katowickiej. W sumie w pielgrzymkach z niemalże wszystkich diecezji w Polsce przybyło ok. 40 tys. uczniów. Statystyka ta nie obejmuje kilkuset pielgrzymek szkolnych.

Najliczniej przyjechali maturzyści z diec. płockiej, bo 2,7 tys. osób. „We frekwencyjnej” czołówce znaleźli się też młodzi z arch. lubelskiej, diecezji: rzeszowskiej, sandomierskiej i radomskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję