Reklama

Niedziela Sandomierska

Zacząć już dziś

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tak bardzo potrzeba już dziś zauważyć łzę w oku człowieka – może niezbyt miłego – i nie pytając, dlaczego płacze, podarować mu uśmiech pełen nadziei na lepsze. Potem delikatnie, bez udawania i narzucania się zapytać, w jaki sposób można mu pomóc. Być może zechce podzielić się z nami swą biedą lub radością – bo przecież ze szczęścia też można płakać. Może tylko po prostu podziękuje lub odejdzie bez słowa oburzony. Lecz sam już nie będzie w swym smutku.

Warto właśnie już dziś, od niechcenia napisać do kolegi ze szkolnej ławy (bądź tego niezbyt lubianego) krótkie słowa: „Co słychać?”, nie czekając na odpowiedź od zaraz. Być może taki gest jest mu właśnie w tej chwili potrzebny, choć może okazać się również bezsensownym echem. Najważniejsze, że w tym wszystkim obaj – kiedyś znajomi – nie zostaną znów sobie obcymi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Potrzeba i dziś jeszcze raz zrobić dobry uczynek dla sąsiada – przecież tak niewiele to kosztuje. Zapomnieć o urazach, zaszłościach, niepotrzebnych złych słowach i podzielić się choćby jakże zwykłym: „Dzień dobry”. Może będzie to gest pojednania lub tylko słowem zostanie, lecz najważniejsze, że chciałeś spróbować.

Na pewno warto właśnie dziś zadbać o swoich najbliższych. Usiąść wreszcie gdzieś razem, porozmawiać, wysłuchać siebie nawzajem, nie spiesząc się znów do swych zajęć. Przytulić męża, żonę, dzieci, swoją mamę – staruszkę, tak jak nigdy wcześniej – bo chwile są tak bardzo ulotne. Gestem, słowem, spojrzeniem sprawić tak, aby wszyscy poczuli się jak dawniej jednością.

Najważniejszym jest jednak z Bogiem zacząć rozmowę – od zaraz, chociaż cały świat twierdzi inaczej. Zamknąć drzwi swej izdebki, pozakręcać głośniki medialnego chaosu, klęknąć w kącie przy łóżku i zasłuchać się w głos swojej duszy – bo Bóg w ciszy przemawia najpiękniej. On nam wszystko wyjaśni, wyprostuje, co krzywe, życie stanie się znacznie łatwiejsze. Tylko trzeba od zaraz zacząć z Bogiem rozmawiać i pokornie jak dziecko mówić o tym co boli lub radością jest w życiu człowieka.

2022-01-04 18:35

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przy okazji epidemii walczy się z religią

Odmienną miarą mierzą rządy różnych krajów kwestie wyznaniowe przy podejmowaniu decyzji o kolejnych etapach „odmrażania” życia społecznego. W nielicznych – przyznaję to z bólem – takich jak nasz, decyzja o „odmrożeniu” miejsc kultu została podjęta szybko. Już w pierwszym etapie zezwolono na szersze otwarcie drzwi kościołów, zborów, synagog i meczetów. Gdzie indziej zdecydowano, że odbędzie się to później – na etapie drugim czy trzecim. Są też państwa, które zezwoliły lub zezwolą na to dopiero na szarym końcu, gdy otwarte będzie już prawie wszystko. Czym się kierują politycy? Przecież nie oceną ryzyka zarażenia w kościołach, bo ono wszędzie jest mniej więcej podobne, tzn. stosunkowo niewielkie. Przeważają więc racje ideologiczne. Politycy, którzy uznają, że kwestie wiary są dla ich obywateli istotne, zezwalają na więcej i szybciej. Tam, gdzie się uważa, że religia, wiara to w najlepszym razie niegroźny zabobon, potrzeby religijne ludzi zostają przesunięte na drugi czy trzeci plan. A tam, gdzie wspólnotę wiary – szczególnie dotyczy to wspólnoty katolickiej – uważa się za wroga, kościoły otwiera się na szarym końcu.
CZYTAJ DALEJ

USA: papież uznał za cud uzdrowienie noworodka za wstawiennictwem kapłana z Hiszpanii

2025-07-24 07:48

[ TEMATY ]

uzdrowienie

cud

Robert Skupin/Fotolia.com

Leon XIV podpisał niedawno dekret uznający uzdrowienie noworodka Tyquana Halla 14 stycznia 2007 w szpitalu w Rhode Island za cud przypisywany wstawiennictwu hiszpańskiego sługi Bożego ks. Salvadora Valery Parry (1816-89). Był on kapłanem z miasta Huércal-Overa w Andaluzji, nazywanym „hiszpańskim proboszczem z Ars” na wzór św. Jana Vianneya (1786-1859) z tego francuskiego miasteczka, patrona księży, a zwłaszcza proboszczów.

Jest to pierwsze publiczne uznanie cudu przez obecnego papieża od wybrania go na ten urząd 8 maja br. i umożliwi ono beatyfikację ks. Valery, choć nie wyznaczono jeszcze jej daty. Kościół w Hiszpanii spodziewa się, że nastąpi to w przyszłym roku.
CZYTAJ DALEJ

Orędzie Leona XIV na Dzień Migranta i Uchodźcy: przypominają Kościołowi o jego pielgrzymim wymiarze

2025-07-25 12:48

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

W Watykanie opublikowano papieskie Orędzie na Światowy Dzień Migranta i Uchodźcy. Nosi ono tytuł: „Migranci, misjonarze nadziei”. Leon XIV oddaje w nim hołd nadziei i ufności, którą kierują się migranci. W sposób szczególny dotyczy to katolików. Mogą się oni stać misjonarzami nadziei w przyjmujących ich krajach, wskazując nowe drogi wiary – pisze Papież.

Na wstępie Leon XIV przypomina, że w tym roku z woli papieża Franciszka obchody tego Dnia będą połączone z Jubileuszem Migrantów i Świata Misyjnego, który wyznaczono na 4 i 5 października. „Stwarza to okazję do refleksji nad związkiem pomiędzy nadzieją, migracja a misją” – pisze Ojciec Święty.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję