Reklama

Felietony

Akt i akty

Przesłanie fatimskie obejmuje nie tylko akt papieski, ale także zaangażowanie nas wszystkich jako wspólnoty Kościoła.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Siostra Łucja mówiła w swoich wspomnieniach, że Matka Boża prosiła o poświęcenie Rosji Jej Niepokalanemu Sercu i o Komunię św. wynagradzającą w pierwsze soboty, aby zapobiec II wojnie światowej. Wskazała także, że Maryja powiedziała jej: „Jeśli moje prośby zostaną wysłuchane, Rosja nawróci się i zapanuje pokój; jeśli nie, będzie szerzyć swoje błędy po całym świecie, wywołując wojny i prześladowania Kościoła (...). W końcu moje Niepokalane Serce zatriumfuje. Ojciec Święty poświęci mi Rosję i nawróci się ona, a na świecie nastanie okres pokoju”.

Intrygujące było i pozostaje wspomnienie o błędach Rosji, które mogą być szerzone po całym świecie. Czym są te błędy? W dobie objawień fatimskich Rosja stawała się państwem ateistycznym. Realizowała program wyzwolenia marksistowskiego, w którego centrum była detronizacja Boga, a na miejscu Boga – intronizacja człowieka. Wywyższony człowiek stawał się zarówno stwórcą samego siebie, jak i swoim zbawcą. Przy tym pozostawał tworem na wskroś materialistycznym, współtworzonym przez stosunki społeczno-ekonomiczne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Odrzucenie Boga miało swoje konsekwencje. Oznaczało odrzucenie natury ludzkiej i prawa naturalnego, czyli podstaw ładu moralno-społecznego. Oznaczało także – co jest szczególnie ważne – odrzucenie prawdy obiektywnej. Na tym polegał zresztą uwodzicielski urok marksizmu i bolszewizmu, który w miejsce odczytywania prawdy o rzeczywistości (stworzonej przez Boga) proponował tworzenie prawdy mocą praktyki rewolucyjnej. Klasyczna koncepcja prawdy została zastąpiona koncepcją pragmatyczną. Otwierało to interesującą dla wielu pseudointelektualistów możliwość przekształcenia świata według własnych koncepcji. Dawało również ogromne możliwości dla całego aparatu propagandy i manipulacji.

W tej perspektywie pojawiło się ważne narzędzie nowomowy. Pozwala ono na całkowicie autorski opis świata. Dla przykładu – ataki na szpitale z dziećmi stają się eliminacją „nazistowskich sił”, które ukrywają się w tych obiektach. Elementem opisu nowomowy jest też m.in. porzucenie słowa „wojna” na rzecz pojęcia „operacja wojskowa”; albo niezwykle cyniczne cytowanie słów Ewangelii o miłości wyrażającej się w oddaniu życia za drugiego człowieka dla opisu działań żołnierzy agresorów, którzy idą zabijać.

Obecna Rosja kieruje się wspomnianym mechanizmem przede wszystkim w przestrzeni politycznej. Potrafi odrzucić prawdę o suwerenności innych narodów, kamuflować swoje działania zbrodnicze niemalże „operacją humanitarną”, swoim obywatelom nadaje status niewinnych ofiar, a obywatelom innych państw – status nazistów i zbrodniarzy. Sam mechanizm jest jednak o wiele szerszy i praktycznie rozpowszechniony w świecie. Według niego, człowiek kreowany przez stosunki środowiskowe i kulturowe nie jest stworzony przez Boga i tworzy coraz bardziej absurdalne pojęcia o rzeczywistości. Ich źródłem są błędy marksizmu i neomarksizmu, które zostały rozlane na świat za sprawą Rosji.

W tym miejscu pojawia się problem związany z Aktem poświęcenia Rosji i Ukrainy Niepokalanemu Sercu Maryi. Wśród niektórych ludzi wątpliwość budzi brak wskazania błędów Rosji, które tak mocno zostały zaakcentowane przez przesłanie Maryi. Nie można jednak zapominać, że przesłanie fatimskie obejmuje nie tylko akt papieski, ale także zaangażowanie nas wszystkich jako wspólnoty Kościoła. Może zatem trzeba poświęcić nie mniejszą uwagę temu zaangażowaniu? Naszym aktom...

2022-04-05 13:22

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Budowanie jedności

Przed nami jako Polakami i katolikami stają dwa zadania – budowania lub odbudowania jedności w wymiarze narodowym i kościelnym.

Kampania czy raczej walka polityczna, której ostatnio byliśmy świadkami, odsłoniła podziały w naszym społeczeństwie. W ostatnich miesiącach wciąż z uporem akcentuję słowo „społeczeństwo”, bo wydaje mi się, że słowo „naród” wybrzmiewa dzisiaj nierealistycznie w odniesieniu do naszego zbiorowiska. Staliśmy się społeczeństwem skłóconym, i to wokół fundamentalnych wartości. Kwestie życia, małżeństwa, ale też rozumienia patriotyzmu, miłości ojczyzny, szacunku do prawdy i do prawdziwości słów zostały mocno naruszone. Trudno przecież pogodzić się z myślą, że pod hasłem „Wielkiego Marszu Patriotów” występowały osoby, które jednoznacznie przedkładają projekt federalizacji Unii Europejskiej ponad suwerenność państwa. Trudno pogodzić się z tym, że nakłada się kaganiec etykiety „mowy nienawiści” na ludzi mówiących oczywistą prawdę. To tylko niektóre symptomy rozbicia i braku realnej jedności. Dążenie do tej jedności musi być wysiłkiem wielopoziomowym, obejmującym zarówno elity polityczne, jak i każdego z nas, Polaków. I w tym momencie pojawia się rola zasady pomocniczości – zwanej też zasadą kompetencyjną – wskazującej na kompetencje struktur i instytucji mniejszych, których nie powinno się zastępować działaniami instytucji silniejszych. Najprościej widać to na przykładzie relacji rodziny i państwa. To, co leży w kompetencjach rodziców, nie powinno być zawłaszczane przez instytucje państwowe. To kwestie wychowania moralnego i wychowania religijnego.
CZYTAJ DALEJ

Samarytanie z Markowej

Niedziela Ogólnopolska 37/2023, str. 68-70

[ TEMATY ]

rodzina Ulmów

Beatyfikacja Rodziny Ulmów

Dodatek specjalny

Zbiory krewnych rodziny Ulmów

Wiktoria i Józef Ulmowie

Wiktoria i Józef Ulmowie

Rodzina Ulmów otworzyła drzwi swojego domu i to „otwarcie” stało się wydarzeniem, które sprawiło, że weszła na wyższy poziom heroicznego praktykowania świętości.

"Kilka miesięcy po tym jak przyszedłem jako prefekt do Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, wśród pierwszych spraw jakie było mi dane w tej roli analizować, była ta dotycząca męczeństwa małżonków Józefa i Wiktorii Ulmów razem z ich sześciorgiem dziećmi, do których należało dołączyć siódme dziecko, które w tych tragicznych chwilach opuszczało bezpieczne schronienie w łonie matki i przychodziło na światło dzienne".
CZYTAJ DALEJ

Diecezjalna pielgrzymka do Rzymu w relacji bp. Ignacego Deca

2025-07-07 15:27

[ TEMATY ]

bp Ignacy Dec

rok jubileuszowy

pielgrzymka do Rzymu

ks. Andrzej Adamiak

Bp Ignacy Dec, pierwszy biskup świdnicki

Bp Ignacy Dec, pierwszy biskup świdnicki

W refleksji po czerwcowej pielgrzymce do Rzymu (23–30 czerwca) bp senior diecezji świdnickiej Ignacy Dec dzieli się z Czytelnikami „Niedzieli Świdnickiej” duchowymi przeżyciami i spostrzeżeniami związanymi z trwającym Rokiem Jubileuszowym.

Naszą refleksję o diecezjalnej pielgrzymce do Rzymu rozpocznijmy od przypomnienia, że papież Franciszek ogłosił rok 2025 Rokiem Jubileuszowym, czyli Rokiem Świętym. Ogłoszenia tego dokonał bullą papieską Spes non confundit, „Nadzieja zawieść nie może” (Rz 5,5), z dnia 9 maja 2024 r. – w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. Zgodnie z wiekową tradycją, papieże ogłaszają lata jubileuszowe co dwadzieścia pięć lat. Starsi pamiętają, że 25 lat temu obchodzony był w Kościele powszechnym Jubileusz Roku 2000. Warto przypomnieć, że podczas tego jubileuszu św. Jan Paweł II przyjmował pielgrzymki z całego świata. Zwykle przybywały w nich grupy społeczne: biskupi, kapłani, klerycy, siostry zakonne, małżonkowie, młodzież, chorzy, rolnicy, przemysłowcy, nauczyciele akademiccy, pracownicy służby zdrowia, wymiaru sprawiedliwości, służby mundurowe i inne grupy społeczne – ludzie różnych zawodów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję