Reklama

Niedziela Małopolska

Wymagająca zabawa

„Widzicie, jestem chory i nic już zmienić nie mogę, ale po śmierci dużo zrobię dla zakonu...” – słowa sł. Bożego o. Wenantego zostały przypomniane podczas spektaklu.

Niedziela małopolska 11/2023, str. IV

[ TEMATY ]

o. Wenanty Katarzyniec

MFS/Niedziela

Po przedstawieniu był czas na gratulacje i wspólną, pamiątkową fotografię

Po przedstawieniu był czas na gratulacje i wspólną, pamiątkową fotografię

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uczestnicy warsztatów „Życie jest teatrem” z projektu „Aktywny senior z przyszłością” przygotowali spektakl pt. Wenanty. Skromny i Wielki. Na jego premierę, która odbyła się w sobotę 25 lutego w Krakowskiej Operze Kameralnej, przybyli liczni widzowie – zarówno rodziny i przyjaciele artystów, jak również honorowi goście.

Kolejny spektakl

Witając zebranych, ks. prof. Jan Dziedzic, dziekan Wydziału Teologicznego i kierownik Uniwersytetu Trzeciego Wieku na UPJPII w Krakowie, przypomniał, że jest to kolejny spektakl przygotowany przez studentów-seniorów, a nawiązując do bohatera tegorocznego przedstawienia, przypomniał: – Ojciec Wenanty jest postrzegany jako patron osób, które mają kłopoty finansowe i może się przyczynić do tego, że nasze portfele nigdy nie będą puste...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Natomiast Inka Dowlasz – autorka scenariusza i reżyser spektaklu – zaznaczyła: – Zabawa w teatr jest bardzo wymagającą zabawą, najpierw analizujemy, rozmawiamy o sztuce, o improwizacji, ale potem trzeba to pokazać... Poprosiła zebranych, aby się czuli życzliwymi współuczestnikami tego wieczoru i przekonywała: – Tu jest ważny bohater tego spotkania.

W spektaklu obok aktorek-seniorek wystąpił gościnnie Roland Raizer. Twórcy opowiedzieli historię życia tytułowego bohatera, od jego dzieciństwa, przez młodość, wstąpienie do zakonu i krótkie, ale bardzo intensywne życie brata, a potem ojca franciszkanina oraz jego działanie po śmierci. W sposób szczególny wybrzmiało świadectwo św. Maksymiliana Kolbego, który opisał, jak o. Wenanty wspierał ideę wydawania Rycerza Niepokalanej. „...Zwróciłem się do kleryków o modlitwę za wstawiennictwem ojca Wenantego i sam nie wiem, jak to się stało, że miesięcznik jednak w styczniu się ukazał” – pisał o. Maksymilian i podkreślał szczególna rolę zmarłego ojca: „...Zwróciłem się do ojca Wenantego: «Widzisz, nie ma pieniędzy na lutowy numer, i co?» I nadspodziewanie nie tylko potrzebne pieniądze przyszły, ale i nadwyżka. Powoli drukarnia i wydawnictwo jakimś cudem stają na nogi (...). Przypominam sobie jego słowa: «Widzicie, jestem chory i nic już zmienić nie mogę, ale po śmierci dużo zrobię dla zakonu...»”.

Reklama

Radość i uznanie

Do wiary w Bożą Opatrzność nawiązywała także piosenka zaśpiewana na finał: „...Przypatrzcie się ptakom, co same nie sieją, a Ojciec Niebiański je żywi. Czyż wy nie jesteście ważniejsi niż one, czyż o nas mniej będzie troskliwy?...”.

Po spektaklu były zasłużone brawa, słowa uznania i kwiaty. Oficjalnie pogratulował artystom rektor UPJPII ks. prof. Robert Tyrała: – Cieszę się ogromnie, że nasz Uniwersytet Trzeciego Wieku kwitnie! Zauważył, że jeśli zajmujemy się sztuką, to stajemy się lepsi. I dodał: – Bardzo dziękuję za przybliżenie nam historii sługi Bożego Wenantego, za refleksje, jakie popłynęły ze sceny.

W gronie twórców była Ewa Marczyńska-Wszoła, która w rozmowie z Niedzielą przyznała: – Dzięki temu projektowi poznałam historię wspaniałego człowieka, jakim był o. Wenanty, o którym niewiele wiedziałam, a także spróbowałam swoich sił na scenie. Dodała, że przygotowania do wystawienia spektaklu trwały od września i wymagały wiele spotkań i prób.

Z kolei Inka Dowlasz stwierdziła: – To jest piękne, że te osoby przychodzą, wkładają w to pracę, czas. Myślę, że obecność widzów w sobotni wieczór, ich reakcje, są nagrodą, wielką radością. I po to się takie spektakle robi.

2023-03-07 14:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O. Wenanty w Boże Narodzenie 1912 r.

Niedziela przemyska 2/2022, str. VI-VII

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

o. Wenanty Katarzyniec

O. Edward Staniukiewicz

Okres Bożego Narodzenia 1912 r. w krakowskim klasztorze i seminarium opisał w kronice seminaryjnej franciszkański kleryk Wenanty Katarzyniec.

Czas Bożego Narodzenia jest dla wielu okresem ogromnej radości oraz wzruszających i emocjonalnych przeżyć. Wenanty tak opisał dzień Wigilii: „Po południu wszyscy odświętnie poubierali się i wyczekują niecierpliwie na tę chwilę, w której według zwyczaju tradycyjnego dzielić się będziemy opłatkiem. Wreszcie wybiła ta chwila upragniona. O godz. 7 (wieczorem) zebrali się wszyscy w konwencie z o. Prowincjałem na czele. Na twarzach wszystkich widoczny zapał, wesele, radość i ożywienie. Panuje wielmożnie gwar, spowodowany rozmowami i ogólnym zamieszaniem. Lecz nastała cisza ogólna, a w niej rozległ się głos o. Prowincjała, który bardzo wzruszony tą miłą chwilą wyrażał swe radosne uczucia i składał życzenia naszym drogim Ojcom, nam klerykom urwiszom i kochanym braciom. Po przemówieniu nastąpiło łamanie opłatkiem i wspólne składanie życzeń. Wśród wesołych rozmów wszyscy zasiadają do wigilijnej wieczerzy. Po kolacji wre wesoła zabawa, kolędy dopominają się o swoje prawa, toczą się miłe i żwawe rozmowy między Ojcami, klerykami i braćmi. O. Prowincjał przyniósł kilka paczek ciastek i orzechów i rozdawał pełnymi garściami na prawo i lewo. Szczęśliwi fratres, którzy za pomocą swych wymownych ramionek dotarli do tego źródła życiodajnego i wyłowili (tylko nie wędką) pewną ilość tych specjałów – grają zawzięcie na orzechy, wciąż wykrzykując: para czy nie para. Miła to zabawa i prawdziwie zakonna gra. Również szachy, halma (gra planszowa), są w ogólnym użytku. Tak trwało do godz. 11, bo o tej godzinie, na dany znak przez o. Magistra, udajemy się na górę, by przygotować się do Pasterki. Po kilkunastu minutach schodzimy do kościoła w płaszczach i z brewiarzami w ręku. Kościół zapełniony po brzegi. Północ wybiła. Pasterka się rozpoczęła”.

CZYTAJ DALEJ

Św. Marek, Ewangelista

[ TEMATY ]

św. Marek

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Marek (A. Mirys, Tyczyn, XVIII wiek)

Św. Marek (A. Mirys, Tyczyn, XVIII wiek)
CZYTAJ DALEJ

Oświadczenie diecezji warszawsko-praskiej ws. księdza zatrzymanego przez CBA

2024-04-26 13:00

[ TEMATY ]

oświadczenie

Red./ak/GRAFIKA CANVA

Kuria Biskupia Warszawsko-Praska informuje o zawieszeniu proboszcza parafii św. Faustyny w Warszawie w wykonywaniu wszystkich obowiązków wynikających z tego urzędu. Jest to związane z działaniami prowadzonymi przez organy wymiaru sprawiedliwości.

Do czasu wyjaśnienia sprawy zarządzanie parafią obejmie administrator, którego najważniejszym zadaniem będzie koordynowanie duszpasterstwa parafii św. Faustyny w Warszawie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję