Reklama

Wiadomości

Ofiara politycznej gry

Prokuratura ma bardzo słaby materiał dowodowy, a przedłużający się areszt podyktowany jest jedynie względami politycznymi – mówi Niedzieli mec. Krzysztof Wąsowski, obrońca ks. Michała Olszewskiego.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Premier Donald Tusk w kampanii wyborczej obiecał m.in. rozliczenie rządów PiS. Skoro z innymi „100 konkretami” jego rząd tak słabo sobie radzi, to przynajmniej tym jednym „konkretem” chciano się spektakularnie popisać przed elektoratem. Cztery dni po obchodach 100 dni rządów Tuska odbyły się więc widowiskowe zatrzymania urzędniczek z Ministerstwa Sprawiedliwości i ks. Michała Olszewskiego.

Zatrzymanie księdza w Wielkim Tygodniu, zgoda sądu na tymczasowy areszt w Wielki Czwartek (święto kapłanów) i rozpuszczanie plotek szkalujących duchownego przez służby i dziennikarkę TVP nasuwają najgorsze skojarzenia z czasów komunizmu. Identyczne techniki operacyjne stosowane były np. w czasie stanu wojennego. – Sposób zatrzymania budzi bardzo wiele wątpliwości, czy nie zostały złamane podstawowe prawa człowieka. Ale także przedłużający się areszt i status więźnia niebezpiecznego, któremu co godzinę zapala się światło, także rodzi skojarzenie z torturami psychicznymi – mówi dr Krzysztof Wąsowski, adwokat ks. Olszewskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Budowa bez zarzutów

Reklama

Zarzuty postawione ks. Olszewskiemu nie odnoszą się w żaden sposób do malwersacji finansowych, kradzieży czy nawet korupcji. Jedyny dotychczasowy zarzut, który mu postawiono w Wielką Środę, to fakt, że jego fundacja Profeto, która miała ambicję wybudować największy w Polsce ośrodek dla pokrzywdzonych w wyniku przestępstw, wygrała konkurs w Ministerstwie Sprawiedliwości. – Zarzut zmarnowania ponad 60 mln zł jest zupełnie absurdalny, bo fundacja Profeto od wielu lat pomaga ludziom i ofiarom przestępstw. Poza tym realizuje budowę zgodnie z harmonogramem, co potwierdzają wszystkie dotychczasowe kontrole. Te wszystkie pieniądze można zobaczyć na budowie w Wilanowie – wskazuje mec. Wąsowski.

Wszyscy obrońcy ks. Olszewskiego oraz aresztowanych urzędniczek są przekonani, że cały materiał dowodowy został już zebrany, ale jest tak słaby, że prokuratorzy boją się kompromitacji, dlatego robią wszystko, by przedłużyć areszt. Gdy sąd apelacyjny skrócił księdzu areszt do końca sierpnia, ze wskazaniem, że nie może być już przedłużany, prokuratura bez nowych dowodów postanowiła zmienić kwalifikację zarzutu na „działania w zorganizowanej grupie przestępczej”. Tylko z tego powodu sędzia sądu okręgowego, należąca do stowarzyszenia „Iustitia”, podjęła decyzję o przedłużeniu aresztu do 21 listopada. Sędzia przeciągała też o kilkanaście dni wydanie pisemnego uzasadnienia, by obrońcy później złożyli zażalenie do wyższej instancji, czyli do sądu apelacyjnego. – Te przeciągające się aresztowania mają charakter czysto wydobywczy, bo nie ma dowodów na to, by rozkręcać na ich podstawie tak wielką „aferę kryminalną”. To nie jest żadna sprawa kryminalna, a jedynie sprawa polityczna – uważa mecenas.

Sądowe ustawki?

Reklama

Doktor habilitowany Adam Bodnar jako rzecznik praw obywatelskich był wielkim przeciwnikiem stosowania aresztów wobec osób, które nie zagrażają nikomu z otoczenia czy np. rodzinie. Aresztowani ws. Funduszu Sprawiedliwości mają zarzuty jedynie przestępstw urzędniczych, czyli przestępstw tzw. białych kołnierzyków. Tacy podejrzani powinni stanąć przed sądem z wolnej stopy, gdy gotowy będzie akt oskarżenia. W tym przypadku jednak najpierw się ich zamyka, a później szuka się dowodów. – W tej całej sprawie w ogóle nie rozmawiamy o winie i niewinności ks. Michała, ale mówimy o możliwości jego stanięcia przed sądem z wolnej stopy, a nam, adwokatom – o stworzeniu szansy obrony. Boją się iść do sądu i zamiast tego trzymają niewinnych ludzi w aresztach, licząc, że ktoś się załamie i da im wreszcie jakieś dowody. Ja współczuję tym prokuratorom, którzy dali się tak mocno uwikłać w politykę, bo w ten sposób mogą stracić całą swoją dotychczasową karierę – wyznaje mec. Wąsowski.

Minister sprawiedliwości wprowadził zmiany w prokuraturze, które są szeroko kwestionowane przez środowiska prawnicze i prezydenta; do sądów dotarły także decyzje personalne. Zarówno w Sądzie Okręgowym w Warszawie, jak i w Sądzie Apelacyjnym, gdzie rozpatrywane są sprawy przedłużenia aresztu ks. Olszewskiego, w ostatnich miesiącach zostało wymienione kierownictwo. Obrońcy wskazują, że jest coraz większy problem z prawem do bezstronności sądu. – Już, niestety, możemy mówić o ustawkach, bo sędziowie niezaangażowani wcześniej politycznie z dziwnych powodów wyłączają się ze składów. Z drugiej strony mieliśmy już decyzje sędziego, który był wiceministrem w rządzie Donalda Tuska, a także sędziego, którego żona jest prokuratorem bezpośrednio podległym prokuratorowi krajowemu Dariuszowi Kornelukowi – tłumaczy adwokat.

Znikające nagrania wideo

Reklama

Prokuratura Rejonowa Warszawa-Mokotów wszczęła śledztwo w sprawie pierwszych 60 godzin po zatrzymaniu ks. Michała, bo właśnie wiosenna akcja prokuratury, policji i ABW budzi najwięcej wątpliwości odnośnie do przestrzegania praw człowieka i podejrzenia stosowania tortur wobec księdza. Według komunikatu prokuratury, postępowanie toczy się „w sprawie przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków (...) przez funkcjonariuszy publicznych różnych służb poprzez stosowanie wobec zatrzymanego Michała O. przemocy psychicznej oraz nieprawidłowego postępowania z zatrzymanym, a następnie osadzonym, zmierzających do jego celowego udręczenia, czym działano na szkodę interesu prywatnego Michała O.”.

Z listu ks. Olszewskiego, w którym ujawnił okoliczności zatrzymania, wynika, że był on poniżany, odmawiano mu wody, jedzenia, a nawet możliwości skorzystania z toalety. Obrońcy kapłana złożyli do sądu zażalenie na działanie służb w pierwszych 3 dniach od zatrzymania. Warszawski Sąd Rejonowy odroczył rozprawę do 18 października, bo do sądu wciąż nie trafiły nagrania wideo z policji i ABW. Dziwnym trafem zginęły także nagrania z monitoringu ze stacji Orlen, gdzie funkcjonariusze się zatrzymali podczas transportu zatrzymanego księdza. Według mec. Wąsowskiego, żadne nowe materiały wideo nie zostały dostarczone do sądu, a przecież procedury nakazują, by takie czynności były rejestrowane.

W połowie października należy się spodziewać, że sąd apelacyjny rozpatrzy zażalenie na przedłużający się areszt dla kapłana. Jeśli podtrzymana zostanie decyzja z lipca, to ks. Olszewski powinien wyjść z aresztu.

2024-10-01 13:39

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mec. Skwarzyński w Radiu Maryja: Ks. Olszewski oskarżony o udział w „zorganizowanej grupie przestępczej”

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

profeto.pl

– Od dłuższego czasu zapowiadałem, że prokuratura nie odpuści i będzie robić absolutnie wszystko, by ksiądz Michał Olszewski i panie urzędniczki nie opuściły aresztu 31 sierpnia. Spodziewaliśmy się tego, że pewnie będzie próba obejścia postanowienia Sądu Apelacyjnego w Warszawie poprzez nowe zarzuty. Taka próba została podjęta we wtorek. Mnie, jako obrońcy, nikt nie powiadomił o tej czynności. Nie wiedziałem, że księdzu Michałowi Olszewskiemu będą przedstawiane kolejne zarzuty. To w oczywisty sposób łamie prawo do obrony, bo po to ma się obrońcę, żeby on brał udział w czynnościach procesowych ze swoim klientem – mówił mec. Michał Skwarzyński w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Zarzut o udziale w zorganizowanej grupie przestępczej upadnie tak samo, jak upadł zarzut 296. Tutaj nie było żadnego rodzaju porozumienia, podziału ról i tak dalej. Zarzut ten jest stawiany koniunkturalnie, żeby obejść postanowienie sądu apelacyjnego. To nie jest działanie merytoryczne. Proszę się nie dosztukować, że tutaj jest grupa i oni coś wykryli. Tej grupy nie ma, ale trzeba coś zrobić, żeby ks. Michał Olszewski i urzędniczki nie opuścili aresztu. Myślę, iż każdy sędzia w Polsce to widzi. Jeżeli będziemy akceptować takie rzeczy, że prokuratura obchodzi orzeczenia sądu, to nie jest to państwo demokratyczne, bo nie ma trójpodziału władz – stwierdził mecenas Michał Skwarzyński, pełnomocnik przebywającego w areszcie ks. Michała Olszewskiego.
CZYTAJ DALEJ

Skauci Europy z Wałbrzycha na wakacyjnym szlaku

2025-07-19 13:12

[ TEMATY ]

Wałbrzych

skauci europy

ks. Kamil Osiecki

Archiwum prywatne

Zastęp „Dzik” z 7. Drużyny Wrocławskiej Skautów Europy wraz z bp. Markiem Mendykiem i ks. Kamilem Osieckim podczas obozu letniego.

Zastęp „Dzik” z 7. Drużyny Wrocławskiej Skautów Europy wraz z bp. Markiem Mendykiem i ks. Kamilem Osieckim podczas obozu letniego.

Trwa wakacyjna przygoda Skautów Europy, którzy przeżywają letni obóz w duchu przygody, wspólnoty i modlitwy. Chłopcy związani z drużyną działającą przy parafii św. Wojciecha w Wałbrzychu, pod opieką ks. Kamila Osieckiego – wikariusza tej parafii – spędzają czas z dala od zgiełku codzienności, w lesie, przy ognisku, w rytmie służby i braterstwa.

Obóz to nie tylko czas zabawy i wyzwań, ale przede wszystkim okazja do formacji charakteru oraz życia zgodnego z wartościami chrześcijańskimi. Skauci uczą się samodzielności, współpracy, odpowiedzialności i pogłębiają swoją relację z Bogiem poprzez codzienną modlitwę i obecność kapłana.
CZYTAJ DALEJ

Rajgród: Jubileusz Kobiet u Matki Bożej Rajgrodzkiej

2025-07-19 19:17

[ TEMATY ]

Matka Boża

kobiety

Królowa Rodzin

Arch. parafii

Matka Boża Królowa Rodzin

Matka Boża Królowa Rodzin

Dziś, w trzecią sobotę miesiąca, już po raz 20. do Matki Bożej Królowej Rodzin w Rajgrodzie pielgrzymowały kobiety z diecezji ełckiej, diecezji łomżyńskiej oraz z archidiecezji białostockiej. Wydarzenie przeżywane było jako Jubileusz Kobiet, nawiązywało w ten sposób do trwającego obecnie w Kościele Roku Jubileuszowego. U stóp Matki Bożej Rajgrodzkiej pątniczki złożyły swoje zawierzenie, dziękczynienie i prośby. Uroczystej Mszy św. przewodniczył bp Dariusz Zalewski, biskup pomocniczy diecezji ełckiej. W pielgrzymce uczestniczyło ponad 1000 osób.

Kobiety swoje spotkanie u Matki Bożej rozpoczęły od wspólnej drogi krzyżowej ścieżkami Kalwarii Rajgrodzkiej. Przygotowane rozważania zachęcały uczestników do odkrywania w swojej codzienności czułej obecności Matki Bożej. Krótkie rozmyślania przy stacjach wskazywały, że mąż, dzieci, drugi człowiek, może być pomocą w zmaganiach, jak Szymon Cyrenejczyk.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję