Reklama

Niebezpieczeństwo sekt (1)

Nie ma precyzyjnej, powszechnie przyjętej definicji sekty. Sami jej przedstawiciele unikają zręcznie tej nazwy w odniesieniu do siebie. Ewokuje ona bowiem pejoratywne konotacje. Stąd też, zwłaszcza na Zachodzie, pojawiły się inne terminy na określenie tego fenomenu: „grupy alternatywne”, „denominacje”, „nowe kulty”, „nowe ruchy religijne”. Brzmią one przyjemnie dla ucha, lecz w rzeczywistości kamuflują prawdę o tym zjawisku.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sekty współczesne są typowym eklektyzmem wątków różnych religii, dowolnym łączeniem ich ze sobą i interpretowaniem w świetle założeń filozoficzno-teologicznych danej grupy i dla jej własnych celów. Oferują nie tyle religię, co terapię, uzdrowienie (zbawienie), tu i teraz. Nie proponują żadnej wiary, lecz możliwość doświadczenia wewnętrznej wolności - odmiennie od tej, która opiera się na rozumie i indywidualnym sumieniu. Jest to doświadczenie oparte na emocjach, sentymentach, uczuciach. Wielką rolę odgrywają w nich: płacz, uściski, okrzyki radości, zjawiska pozazmysłowe, trans, proroctwo, uzdrowienie. Osoba w sekcie skupia całą uwagę na sobie samej. W swoim narcystycznym „ja” widzi jedyną instancję.
Dowolnie wybrane wątki innych religii w interpretacji sekt przyjmują inny sens, obcy własnej tradycji religijnej. Powstają w ten sposób „nowe religie”. Teolog, zajmujący się kwestią prawdziwości religii, jej objawieniowym i zbawczym charakterem musi ocenić tego rodzaju pojęcia, jak „nowe religie”, „religie synkretyczne”, „założyciele nowych religii”, jako same w sobie sprzeczne. Każda autentyczna religia wywodzi się bowiem z Bożego objawienia. W związku z tym nie ma i nie może być ludzkich założycieli religii. Religia bowiem byłaby wówczas czymś naturalnym. Nie miałaby charakteru zbawczego. Mijałoby się to z celem i sensem religii w ogóle.
Schyłek każdego stulecia zawsze charakteryzował się ogromnym zainteresowaniem problemami eschatologicznymi, futurystycznymi, apokaliptycznymi, religijnymi czy raczej pseudoreligijnymi. Powstawały nowe ruchy religijne, sekty, stowarzyszenia, ostrzegające przed rychłym końcem świata, wzywające do odnowy moralnej, często swoiście rozumianej. Oferowały ratunek człowiekowi od nieuchronnej zguby, nieomal zbawienie, oczywiście tylko w ramach danej wspólnoty-sekty. Podobnie jest i w naszych czasach.
Jest prawdą, że wielu, zwłaszcza młodych ludzi, wstępuje do sekt z motywów bardzo szlachetnych. Pragnie się odnaleźć w swoim zagubieniu i osamotnieniu. Poszukuje przyjaźni, bliskości, odpowiedzi na trudne pytania dotyczące sensu, celu życia, czyni to z tęsknoty za Bogiem. Ma nadzieję, że odnajdzie i osiągnie to wszystko dzięki „nowym objawieniom”, „nowym prawdom”, doświadczeniu „nadprzyrodzoności nowej wiedzy”, oferowanym zręcznie przez sekty. Zwrócił na to uwagę dokument Stolicy Apostolskiej z 30 października 1985 r. Fenomen sekt i nowych ruchów religijnych wyzwaniem pastoralnym.
Charyzma przywódcy sekty i niezłomna wiara w głoszone przezeń objawienia nieraz popchnęła już członków sekty do masowych samobójstw. Znane są drastyczne przykłady tego rodzaju działań. Związane są one przede wszystkim z sektami o charakterze destrukcyjnym, które posługują się przemyślanymi formami agitacji oraz indoktrynacji zniewalającej i modyfikującej ludzkie postawy i zachowania. Dokument watykański wymienia niektóre z nich:
- oferty pomocy, bezpłatnego posiłku, lekcji języka obcego, „bombardowanie miłością”, techniki flirtu (nieraz nawet prostytucji);
- stawianie wymogu bezwarunkowego poddania się woli przywódcy sekty;
- izolacja, wyeliminowanie wpływów i informacji z zewnątrz (od rodziny, telewizji, opieki lekarskiej);
- autocenzura myślenia, „wyciszanie myślenia”, „pranie mózgu”;
- techniki relaksacyjne i hipnotyczne.
Przywódca sekty staje się najczęściej wszystkim dla wszystkich, jedyną wyrocznią prawdy i życia. Staje się właściwie „bogiem”. To on ostatecznie zniewala wszystkich członków swojej sekty. Wielu jej adherentów na początku tego nie dostrzega. Jeśli się w końcu spostrzeże, często jest już za późno.
Przynależność do sekty niesie przede wszystkim zniewolenie i to w najwyższym stopniu, bo zarówno na forum wewnętrznym, jak i zewnętrznym. Większość adeptów wstępujących do sekty nie zna często rzeczywistych jej celów. Zresztą są one dla zwykłych członków zawsze zakryte. Nie ujawnia się ich publicznie. Oficjalnie podaje się, że sekty mają charakter charytatywny, terapeutyczny. Niewątpliwie wiele z nich robi coś pod tym względem, kamuflując prawdę o sobie. Rzeczywistym tymczasem celem wielu sekt jest wielki biznes.

cdn.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

George Weigel: Polacy muszą przestać patrzeć na Jana Pawła II "wstecz" i zacząć patrzeć jego oczami w przyszłość

2024-05-14 14:40

[ TEMATY ]

George Weigel

św. Jan Paweł II

Monika Książek/Niedziela

George Weigel

George Weigel

Polscy katolicy powinni przestać patrzeć wstecz na tego wielkiego człowieka, jakim był Jan Paweł II, i zacząć patrzeć jego oczami w przyszłość. Trzeba poważnie przyjąć wezwanie Jana Pawła II do nowej ewangelizacji, w której każdy postrzega siebie jako ucznia-misjonarza - powiedział we wtorek goszczący w Polsce George Weigel. Amerykański teolog i pisarz, autor bestsellerowej biografii o życiu i pontyfikacie Jana Pawła II, uczestniczył w spotkaniu zorganizowanym w Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski w Warszawie.

George`a Weigela, autora bestsellerów o życiu i pontyfikacie św. Jana Pawła II, gości w Polsce dominikańskie Wydawnictwo "W drodze". Do 17 maja zaplanowano cykl spotkań autorskich, ponadto liczne debaty i wywiady, a także wręczenie amerykańskiemu gościowi Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej. Współorganizatorem debaty w Warszawie i spotkania autorskiego w Krakowie jest Instytut Tertio Millennio.

CZYTAJ DALEJ

Premiera hymnu tegorocznego spotkania młodych Lednica 2000 już za nami

2024-05-15 09:15

[ TEMATY ]

o. Jan Góra

Lednica 2000

Mat. prasowy

XXVIII Ogólnopolskie Spotkanie Młodych Lednica 2000 zbliża się wielkimi krokami. Odbędzie się ono 1 czerwca 2024 r. na Polach Lednickich. Trwają przygotowania do tego corocznego wydarzenia.

LEDNICA 2000 to ogromne dzieło ewangelizacyjne, które pomaga młodym odkrywać wiarę na nowo i nawiązywać żywą relację z Chrystusem. Zainicjował je w 1997 roku, wraz ze świeckimi wolontariuszami, duszpasterz akademicki, dominikanin o. Jan W. Góra OP, zainspirowany nauczaniem św. Jana Pawła II, gromadząc młodych wokół symbolicznej Bramy Ryby odwołującej się do początków chrześcijaństwa. Co roku, w pierwszą sobotę czerwca na Polach Lednickich odbywa się Ogólnopolskie Spotkanie Młodych, które gromadzi dziesiątki tysięcy osób. Wiele z nich, zarażonych entuzjazmem wiary, dzięki Lednicy odmieniło swoje życie.

CZYTAJ DALEJ

Małżeństwo z Andrychowa idzie do grobu św. Jakuba. Zaniosą tam też Twoją intencję

2024-05-15 12:09

[ TEMATY ]

Santiago de Compostela

Camino

świadectwa

Archiwum rodzinne

Mają już za sobą dwa tygodnie pieszej wędrówki. Zostało im jeszcze 100 dni, by planowo dotrzeć do sanktuarium w Santiago de Compostela. Dorota i Rafał Janoszowie zamierzają pokonać 2890 km. Wyruszyli z Andrychowa Drogą św. Jakuba, by podziękować za 35 lat małżeństwa. Dziękują także za trójkę swych dzieci, za pozostałych członków rodziny, za przyjaciół i za to, co ich w życiu spotkało. Andrychowskie małżeństwo znane jest z wieloletniego zaangażowania w Ekstremalną Drogę Krzyżową.

Małżonkowie przyznają, że po raz pierwszy znaleźli się na tym jednym z najbardziej znanych szlaków pielgrzymkowych 10 lat temu. „Było to dla nas bardzo głębokie doświadczenie duchowe, powiązane wtedy z wdzięcznością za 25 lat wspólnego życia małżeńskiego. Okazało się, że Camino wpisało się głęboko w nasze serca, a my wpisaliśmy je w serca naszych dzieci i ich przyjaciół. Za nami 6 takich wędrówek trasą północną i portugalską” - opowiadają na swym facebookowym profilu, który nazwali „Camino Wdzięczności”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję