Reklama

Wałbrzych

Sprofanowany Krzyż

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Święty Boże! Święty mocny!
Święty a Nieśmiertelny!
Zmiłuj się nad nami i nad całym światem

Zmiłuj się także nad tymi, którzy sprofanowali Chrystusa wiszącego na krzyżu misyjnym przy kościele św. Barbary w Wałbrzychu.
Krzyż przetrwał 130 lat; wichry straszliwych wojen, nazizm i komunizm, aż do owej nocy z 4 na 5 sierpnia br., gdy skradziono figurę Chrystusa. Dla nas, parafian, był od zawsze i stanowi świętość. Przy nim odprawiane są nabożeństwa o szczególnej randze, tu zbierają się dzieci mające przystąpić do I Komunii św., stąd błogosławione są pielgrzymki, w tym miejscu modlimy się, idąc na nasz parafialny cmentarz.
Kradzież figury Chrystusa boleśnie dotknęła wszystkich parafian a przede wszystkim Księdza Proboszcza, który w czasie swojej 22-letniej pracy w naszej parafii niejednokrotnie doświadczył cierpienia związanego z kradzieżami i włamaniami do kościoła.
Swoje oburzenie wypowiedziało wielu mieszkańców Wałbrzycha i lokalne media. Ktoś powiedział, że niewyobrażalny jest stopień zdziczenia i barbarzyństwa wśród ludzi i żadne ubóstwo nie jest w stanie takiego czynu usprawiedliwić. To, co się stało, jest wstrząsające.
Poruszony tym zdarzeniem biskup legnicki Tadeusz Rybak polecił, aby niedziela 10 sierpnia we wszystkich kościołach naszego miasta była dniem ekspiacji za ten straszny czyn. W naszym kościele na zakończenie każdej Mszy św. odbyło się nabożeństwo wynagradzające, zakończone błogosławieństwem relikwiami Krzyża Świętego z możliwością ich ucałowania.
Na kamiennym ramieniu krzyża pozostała przybita gwoździem i skierowana ku niebu dłoń Chrystusa. Czy to ma być symboliczny gest wskazujący, gdzie zostaną rozliczone człowiecze czyny? Czy może ta dłoń odsyła nas do mocnego, świętego i wiecznego Boga, który umiłował cały świat i nadal pragnie mu błogosławić?
Pragnieniem piszących te słowa i wszystkich parafian jest, aby figura Chrystusa znów zawisła na krzyżu. Tę skradzioną ufundował pierwszy proboszcz naszej parafii. Być może następną ufundujemy my. I w tym nasza pociecha. To wydarzenie niech będzie dla nas przestrogą, by nikt i nic nie wyrwało Chrystusa z naszych serc.

Nie zdejmę krzyża z mojej ściany...
Nie zdejmę krzyża z mego serca...
Nie zdejmę krzyża z mojej duszy...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

nabożeństwo majowe

loretańska

Majowe

nabożeństwa majowe

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

W tym miesiącu przyroda budzi się z zimowego snu do życia. Maj to miesiąc świeżych kwiatów i śpiewu ptaków. Wszystko w nim wiosenne, umajone, pachnące, czyste. Ten właśnie wiosenny miesiąc jest poświęcony Matce Bożej.

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Smagła Góralko z Rusinowej Polany, módl się za nami...

2024-05-05 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Po kilku dniach wędrówki powracamy na gościnną ziemię krakowską. Z dzisiejszego „przystanku” ucieszą się miłośnicy gór, zwłaszcza Tatr.

Rozważanie 6

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję