Reklama

Na krawędzi

Szkoła reformowana

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tomek rozpoczął czwartą klasę, Ewcia powędrowała do pierwszej. No, dobrze - do liceum... (zawsze się złoszczą, jeśli nie dość wyraźnie oddam zasługi i słuszny wiek). Worka z kapciami Ewunia nie nosi, ale mundurek z tarczą - owszem. Tak - jest takie liceum w Szczecinie... I tak Ewa i Tomek włączają się w walkę o osobisty i polski sukces w konkurencji z Europą i ze światem.
W co inwestuje społeczeństwo, które chce odnieść sukces, chce wyrwać się z odwiecznych zaległości? Są takie trzy społeczeństwa europejskie, które sprawdziły to na własnej skórze: to Irlandia, Finlandia i Grecja. Dwa pierwsze bardzo intensywnie zainwestowały w edukację, oświata znalazła się na szczycie listy priorytetów. Przeznaczono na odnowienie edukacji bardzo duże pieniądze i mądrze je rozdysponowano. Bo nie chodzi tylko o to, żeby podwyższyć nauczycielom pobory i zakupić nowoczesny sprzęt do szkoły. Chodzi o to, żeby te wydatki przyniosły efekt: młodzież, która po zakończeniu nauki odnosi osobisty sukces i skutecznie pracuje na rzecz dobra wspólnego. Nawet jeśli dziesięciokrotnie podniesie się pensje nauczycieli - w oświacie nic się nie zmieni. Trzeba dać szansę dużo wyższego zarobku tym nauczycielom, którzy mają pomysł i którym chce się ostro pracować. Irlandczycy i Finowie wiedzieli, jak to zrobić. W efekcie oba kraje, dotąd prowincjonalne, znalazły się w europejskiej czołówce. Grecja mimo wspaniałej filozoficznej przeszłości w oświatę nie zainwestowała i wlecze się w ogonie Europy. Co zrobimy my, Polacy?
Szkoła i system oświaty zmieniają się i muszą się zmieniać. Obserwatorzy wieszczą trzy możliwe kierunki rozwoju szkoły. Jeden kierunek opisywany jest jako status quo. Oznacza to, że szkoła będzie zarządzana tak jak dotąd, ale ponieważ świat wokół się zmienia, to i szkoła będzie inna. Stanie się rodzajem edukacyjnego przedsiębiorstwa, w którym dyrektor - menedżer gromadzi środki, by firma „działała”: przyjmowała uczniów, organizowała proces edukacyjny, wypłacała pobory pracownikom, wydawała świadectwa, wypuszczała absolwentów. A jak wyjdą - niech sobie sami radzą. Groźny obraz, niestety, bardzo prawdopodobny. Drugi kierunek określany jest słowem reskolaryzacja. Szkoła zmienia swoją rolę, staje się lokalnym centrum życia społecznego, uczącą się organizacją i wspólnotą uczących się ludzi. Nauczyciel nie jest dawcą wiedzy, jest przewodnikiem, a dyrektor to moralny lider społeczności lokalnej, przywódca społeczności nauczycieli i całej uczącej się wspólnoty. To dobry kierunek, najbardziej pożądany, ale jeśli we władzach oświatowych dominować będzie (tak jak obecnie) płytki konserwatyzm (zostawmy wszystko jak jest, żeby nie było gorzej), wówczas coraz częściej pojawiać się będzie pytanie: czy w ogóle szkoła jest nam potrzebna? Czy potrzebni są nauczyciele? To trzeci kierunek - deskolaryzacja. Precz z belframi, będziemy się uczyli przez Internet! Szkoła stanie się tylko instytucją obsługującą sieć komputerową, nauczyciel będzie bezrobotny, a dyrektor zamieni się w menedżera ds. kryzysowych. Koszmar? Ale możliwy...
Jestem nauczycielem i wiem, że jestem tylko mizernym reprezentantem prawdziwego Nauczyciela. Tylko czy aż? Nauczanie, wychowanie polega przede wszystkim na byciu razem z wychowankiem, na wspólnym poszukiwaniu Tego, który jako jedyny jest Nauczycielem dobrym. I jako jedyny może nas naprawdę skutecznie oświecić.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#PodcastUmajony (odcinek 6.): Nie uciekaj, mały!

2024-05-05 21:33

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Co nam mówi o Maryi Jan pod krzyżem Jezusa? Czy muszę się martwić, jeśli jestem w czymś najsłabszy? I czego uczy mnie Maryja, jeśli chodzi o towarzyszenie bliskim w ważnych momentach? Zapraszamy na szósty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że warto być z Nią, gdy się jest z innymi.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Smagła Góralko z Rusinowej Polany, módl się za nami...

2024-05-05 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Po kilku dniach wędrówki powracamy na gościnną ziemię krakowską. Z dzisiejszego „przystanku” ucieszą się miłośnicy gór, zwłaszcza Tatr.

Rozważanie 6

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję