Reklama

Polska

Parlamentarzyści z pielgrzymką na Jasnej Górze

[ TEMATY ]

pielgrzymka

parlament

Krzysztof Świertok

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do wierności zasadom prawa naturalnego i walki z relatywizmem kulturowym wezwał na Jasnej Górze parlamentarzystów abp Wacław Depo. Metropolita częstochowski przewodniczył Mszy św. w Kaplicy Matki Bożej w ramach 27. pielgrzymki posłów i senatorów Rzeczypospolitej Polskiej.

Prawidłowo ukształtowane sumienie chrześcijańskie nie pozwala nikomu popierać w głosowaniu takiego programu politycznego czy też pojedynczej ustawy, w których podstawowe treści wiary i moralności chrześcijańskiej byłyby obalone przez sformułowania alternatywne czy przeciwne tymże treściom – zauważył w kazaniu abp Depo.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Za Janem Pawłem II podkreślił, że „dostrzegamy dziś relatywizm kulturowy, którego oczywistym przejawem jest teoretyczne ujecie i obrona etycznego pluralizmu”. Jak stwierdził kaznodzieja „sankcjonuje on obalenie i rozkład rozumu oraz zasad naturalnego prawa wypisanego w sercu i naturze ludzkiej, wskazującego na Boga”.

W wyniku tej tendencji niestety głosi się publicznie, że taki pluralizm etyczny jest warunkiem demokracji – podkreślił metropolita częstochowski.

Krzysztof Świertok

Dodał, że „jednocześnie w imię fałszywie pojmowanej tolerancji żąda się od znacznej części obywateli, także katolików, aby zrezygnowali z wnoszenia do życia społeczno - politycznego swoich krajów, tego co jest zgodne z koncepcją ludzkiej osoby i z oceną wspólnego dobra”.

Abp Depo przypomniał, że w państwie prawa winna być gwarantowana ochrona i rozwój życia rodziny opartej na monogamicznym małżeństwie między mężczyzną a niewiastą.

Bardzo ważnym zagadnieniem jest sprawa zapewnienia wolności w wychowywaniu własnych dzieci i ochrony nieletnich przed współczesnymi formami niewolnictwa – mówił kaznodzieja.

Słowami św. Jana Pawła II abp Depo modlił się, by „Maryja powiedziała swemu Synowi o naszym trudnym polskim dziś”.

Wcześniej, witając parlamentarzystów, podprzeor Jasnej Góry o. Krystian Gwioździk mówił, że posłowie modlą się tam co roku w intencji ojczyzny, „aby Polska była krajem, w którym szanuje się tożsamość narodową”. Zdaniem o. Gwioździka, aby Polska była silna „musi być zjednoczona wokół tych wartości, które od 1050-lecia chrztu Polski kształtują ducha naszego narodu, a które pozwoliły nam przetrwać najtrudniejsze chwile”.

Reklama

Jako parlamentarzyści musicie pamiętać o tym, że zostaliście wybrani z woli Bożej przez naród i postawieni na świeczniku w domu, którym jest nasza ojczyzna. To jest dar i jednocześnie zobowiązanie być praworządnymi i prawowiernymi, by w życiu posługiwać się prawem Bożym — podkreślił podprzeor.

W modlitwie do Matki Bożej o. Gwioździk prosił, by wypraszała parlamentarzystom łaski, „aby poprzez mądre i roztropne decyzje budować wspólnotę pomiędzy różnymi środowiskami i grupami społecznymi”.

Polska potrzebuje parlamentarzystów, którzy ofiarnie, rzetelnie i z oddaniem zaopiekują się o to, aby polskie rodziny były silne, zaopiekują się najsłabszymi, chorymi i odrzuconymi; abyście poprzez wrażliwość serca zawsze wsłuchiwali się w głos społeczeństwa i nie pozostawali na niego obojętni — zaapelował zakonnik.

Jak podkreślają parlamentarzyści, pielgrzymka na Jasną Górę to bardzo ważne wydarzenie nie tylko w życiu indywidualnym, ale i społecznym.

Senator Ryszard Majer stwierdził, że wspólna modlitwa parlamentarzystów to publiczne pokazanie, że „jesteśmy w Kościele i że Kościół katolicki w Polsce ma swoje miejsce w przestrzeni publicznej”.

Kościoła nie można spychać, nie można go ograniczać, Kościołowi wolno się wypowiadać. Kościół reprezentuje katolików i my również manifestujemy swoje przywiązanie do Kościoła i do wiary w tym miejscu – powiedział senator.

Oprócz świadectwa wiary ta pielgrzymka jest także czymś niepowtarzalnym w skali Polski a nawet świata — dodał poseł Szymon Giżyński.

Reklama

To spotkanie, które prawdopodobnie nie może się odbyć w żadnym innym zakątku Polski, tym bardziej świata. To spotkanie wiary i patriotyzmu, katolicyzmu i polskiej tożsamości narodowej, takim jedynym miejscem dla Polaka najbardziej wyjątkowym i najświętszym jest Jasna Góra – powiedział poseł RP.

Senator Dorota Czudowska podkreśla z kolei, że Jasna Góra uczy perspektywicznego myślenia.

W polityce trzeba się stawiać najpierw na stanowisku tego, który musi wykarczować pole, potem je zaorać, potem zasiać i cieszyć się z tego, że ktoś będzie zbierał z tego owoce, niekoniecznie my. Perspektywiczne myślenie. Częstochowa nas tego uczy, trwa wiecznie. Przemijają parlamenty, prezydenci, dzisiaj się jest posłem, jutro nie, a Jasna Góra trwa i Matka Boża na nas tu czeka – zauważyła pani senator.

Poseł Tomasz Jaskóła z Częstochowy podkreślił, że warto korzystać z przykładu wielkich poprzedników, którzy swoją posługę na rzecz narodu i ojczyzny powierzali Jasnogórskiej Pani.

To nas nobilituje, że my tutaj przyjeżdżamy a nie odwrotnie. Jesteśmy tutaj takimi samymi pielgrzymami jak inni. Szkoda, że przybywa tutaj tylko ok. 60-80 parlamentarzystów. Każdy powinien pokłonić się Matce Bożej Częstochowskiej – zauważył poseł RP.

Na program pielgrzymki parlamentarzystów obok Mszy św. złożyła się także konferencja, którą w kaplicy różańcowej wygłosił ks. dr Piotr Burgoński, krajowy duszpasterz parlamentarzystów.

Tegoroczną pielgrzymkę poprzedziły dwudniowe rekolekcje, z udziałem kilkunastu posłów, zorganizowane przez sejmową wspólnotę dla intronizacji Najświętszego Serca Pana Jezusa. Wspólnota działa przy polskim Sejmie już od ponad 10 lat organizując przede wszystkim adorację Najświętszego Sakramentu.

Poseł Ewa Malik wyjaśniła, że nie chodzi o samą intronizację Chrystusa na króla, „bo On jest już królem i nie musimy nakładać mu na nowo publicznie korony”.

Reklama

Chodzi o to, by każdy człowiek, każdy Polak, poczynając od głowy państwa, rządu, zadbał o to, by wierność Chrystusowi była także wewnętrznym osobistym zadaniem a także zadaniem, które przełoży się na wszystkie sprawy Polski – powiedziała.

Parlamentarzyści uczestniczyli w konferencjach i spotkali się z bp Andrzejem Czają z Opola, który jest przewodniczącym Zespołu Episkopatu Polski ds. Ruchów Intronizacyjnych.

2016-02-03 07:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Węgry/ Po przerwie z powodu koronawirusa znów można zwiedzać parlament

Parlament węgierski ponownie otworzył od wtorku podwoje dla zwiedzających po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa. Można też obejrzeć stałe wystawy w Muzeum Parlamentu.

Turyści mogą wybierać między oprowadzaniem w języku węgierskim, a także angielskim, niemieckim, hiszpańskim, włoskim, francuskim i rosyjskim – choć w tym ostatnim wycieczki są nieco rzadsze niż przed pandemią z powodu niewielkiego ruchu turystycznego.

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski: gdy czynisz znak krzyża, głosisz miłość Boga

2024-05-05 16:06

[ TEMATY ]

abp Wojciech Polak

flickr.com/episkopatnews

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

„Gdy z wiarą patrzysz na krzyż, gdy czynisz znak krzyża na sobie, gdy znakiem krzyża błogosławisz drugich, głosisz miłość Boga potężniejszą niż grzech, potężniejszą niż śmierć. Miłość, która zwycięża obojętność i nienawiść, która niesie przebaczenie i pojednanie, która przygarnia i jednoczy” - mówił w niedzielę w Pakości Prymas Polski abp Wojciech Polak.

Metropolita gnieźnieński przewodniczył uroczystościom odpustowym na Kalwarii Pakoskiej, w Archidiecezjalnym Sanktuarium Męki Pańskiej, z okazji święta znalezienia Krzyża świętego. W homilii przypomniał, że właśnie na Krzyżu, w męce, śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa, najpełniej objawiła się miłość Boga. „To miłość, która rodzi życie” - podkreślił, przypominając, że znakiem tej miłości każdy chrześcijanin został naznaczony w dniu swojego chrztu świętego. „I choć znaku tego nie widać na naszych czołach, to powinien być w naszym sercu”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję