Reklama

Jasna Góra

Jasna Góra: szopka inna niż zwykle

Na Jasnej Górze dobiegają końca prace przy budowie szopki betlejemskiej, która w tym roku będzie zupełnie inna niż zwykle. Znajdować się też będzie w całkiem innym miejscu.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

szopka

szopka

Krzysztof Świertok/BPJG

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pokaźnych rozmiarów drewniana chata stanęła na dziedzińcu przed bazyliką. Wykonali ją górale z paulińskiej parafii w Bachledówce koło Zakopanego. Zmiana miejsca szopki spowodowana jest trwającymi na terenie klasztoru pracami remontowo-budowlanymi.

Jak podkreśla o. Bronisław Kraszewski, jasnogórski dekorator, góralski dom ozdobiony jest elementami rzeźby ludowej. - To prawdziwa góralska chata, a w niej znajdują się nowe figury, nie tylko świętej rodziny, ale również trzech króli, czy pastuszków – tłumaczył paulin.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dekorator stwierdził, że szopka jest miejscem spotkania ze św. Rodziną „do szopki idziemy, aby powitać Boże Dziecię, podziwiać Jego rodziców: Maryję i Józefa”.

Reklama

O. Kraszewski zapewnia, że jasnogórska szopka będzie ciekawa. – Będzie nowe oświetlenie, dużo zieleni i różnych ozdób - wylicza dekorator.

Wystrój szopki będzie nawiązywać do jubileuszu 300-lecia koronacji Cudownego Obrazu Matki Bożej. Obok chaty ze św. Rodziną stanie dużych rozmiarów choinka udekorowana przez dzieci ozdobami wyrażającymi ich duchowe dary dla Maryi.

O. Bronisław Kraszewski zachęca wszystkich Częstochowian i pielgrzymów do odwiedzania jasnogórskiego żłóbka.

Bożonarodzeniowa szopka na Jasnej Górze oficjalnie zostanie otwarta po Pasterce, kiedy to w uroczystej procesji Dzieciątko przeniesione zostanie do żłóbka.

2016-12-20 17:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Patrzcie, oto Boża miłość do was

Niedziela przemyska 2/2022, str. IV-V

[ TEMATY ]

szopka

szopka

Ks. Maciej Flader

Scena Bożego Narodzenia

Scena Bożego Narodzenia

W przemyskiej archikatedrze, w kaplicy Fredrów, od kilku już lat można adorować nowo narodzonego Chrystusa w szczególnej szopce.

Szopka przedstawia nie tylko scenę znaną z betlejemskiej szopki, ale także inne wydarzenia z historii zbawienia, które ukazują szeroki zakres łaski przychodzącego na świat Zbawiciela. Inspiracje do stworzenia takiego dzieła sięgają dzieciństwa – opowiada ks. Bartosz Rajnowski, kanclerz Kurii Metropolitalnej, a po godzinach pomysłodawca i konstruktor szopki. – W okresie Bożego Narodzenia z rodzicami chodziliśmy do Ojców Bernardynów w Leżajsku, gdzie zawsze była ruchoma szopka i ten obraz towarzyszy mi do dziś. Drugą inspiracją była szopka z katedry karagandyjskiej w Kazachstanie. Te dwa bożonarodzeniowe przedstawienia sprawiły, że postanowiłem w parafii, gdzie będę posługiwał, zrealizować swoje pragnienie, którym było stworzenie ruchomej szopki. Pan Bóg tak chciał, że póki co cały czas pracuję w sąsiedztwie przemyskiej archikatedry, dlatego też za zgodą ks. prał. Mieczysława Rusina – jej proboszcza, te marzenia tutaj mogę realizować – wspomina kapłan.

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

2024-05-04 22:24

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

W czym właściwie Maryja pomogła Jezusowi, skoro i tak nie mogła zmienić Jego losu? Dlaczego warto się Jej trzymać, mimo że trudności wcale nie ustępują? Zapraszamy na piąty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o tym, że czasem Maryja przynosi po prostu coś innego niż zmianę losu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję