Reklama

Św. Florian - patron strażaków

Niedziela łomżyńska 18/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

*

4 maja br. przypada wspomnienie męczeńskiej śmierci św. Floriana, patrona strażaków. Świętego najczęściej przedstawia się jako rzymskiego legionistę wylewającego wodę na płonący ogień. Według legend już jako dziecko miał dokonywać cudów: ugasił pożar domu jednym wiadrem wody. Akwilinus odwodził Floriana od chrześcijaństwa i nakazał złożyć mu ofiarę bóstwom pogańskim. Florian odmówił zaparcia się wiary, został skatowany do nieprzytomności. Następnie przywiązano mu kamień młyński do szyi i wrzucono do rzeki Enns. Działo się to prawdopodobnie 4 maja 304 r. Kat, który strącił Męczennika do rzeki nagle oślepł, zaś wzburzona fala wyrzuciła ciało Świętego na nadbrzeżny kamień. Ciało Floriana pochowała pewna kobieta w miejscu wskazanym przez anioła.
W 1184 r. papież Lucjusz III przekazał Polakom część relikwii św. Floriana. Gdy orszak dotarł do granic Krakowa, konie nie chciały iść dalej. Na tym miejscu, czyli na dzisiejszym Kleparzu, zbudowano kościół pw. św. Floriana. Po 1528 r. kult Świętego nagle uległ wzrostowi. Wtedy to miał miejsce pożar miasta. Przekazywano sobie legendę, że w czasie pożaru Święty z chmur polewał kościół swojego imienia, w ten sposób ratując go od spalenia.
Dzisiaj św. Florian jest patronem strażaków, hutników, kominiarzy i kowali. Szczególnie strażacy upodobali sobie w nim swego orędownika. Chyba nie ma w Polsce jednostki Straży Pożarnej, gdzie nie byłoby obrazu lub figury św. Floriana. Strażacy spieszący na ratunek bliźniemu, często narażeni na śmiertelne niebezpieczeństwo i utratę zdrowia, cenią sobie jego wstawiennictwo.
Dotychczas praca strażaków ograniczała się do gaszenia pożarów. Dzisiaj spieszą oni do wszelkiego rodzaju wypadków: pożarów, wypadków drogowych, katastrof, powodzi. Papież Pius XI powiedział o nich: „Uważam strażaków poniekąd za apostołów dobroczynności i miłosierdzia”. Jan Paweł II stwierdził, że strażacy są tymi, którzy „wierni przykazaniu miłości i chrześcijańskiej tradycji niosą pomoc bliźniemu w obliczu zagrożenia klęskami żywiołowymi”. Szczególnie podczas wielkiej powodzi w 2001 r. oraz podczas zamachu z 11 września 2001 r. w Nowym Jorku strażacy dali poznać się jako bohaterowie, na wzór św. Floriana gotowi byli oddać swe życie za bliźniego.
W naszej diecezji łomżyńskiej jest ponad 1000 strażaków zawodowych i ok. 20 tys. ochotników. Coraz częściej dysponują oni specjalistycznym sprzętem ratownictwa technicznego: drogowego, chemicznego, wodnego. Większość jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych należy do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. Nierzadko właśnie ochotnicy pierwsi przybywają na miejsce zdarzenia i udzielają pomocy. Dzisiejszy strażak wyposażony jest w najnowszy sprzęt. Oczywiście, nie wszędzie jest takie wyposażenie, jednak z roku na rok jest coraz lepiej. Świadczy o tym choćby ostatnio poświęcony przez Biskupa Łomżyńskiego ciężki wóz gaśniczy oraz nowoczesny podnośnik.
Ważną rolę w społeczności strażackiej odgrywają seniorzy. To oni zapewniają ciągłość tradycji i stanowią cenne zaplecze. Warto ich uszanować, zapraszać na strażackie spotkania i uroczystości. Przykładem dzielnego druha może być Czesław Bagiński z OSP Wizna, który, mimo iż ukończył 92 lata, w dalszym ciągu dziarsko dzierży strażacki sztandar, przez całą noc czuwa przy grobie Pańskim.
Odwiedzanie seniorów, spotykanie się z nimi stanowi ważny odcinek pracy dla diecezjalnego kapelana strażaków. Poświęcenie sztandarów, nowych wozów, uczestnictwo w spotkaniach poszczególnych OSP oraz rozmowy ze strażakami są dobrą okazją do sprawowania duchowej opieki. W zeszłym roku, w listopadzie, w czterech powiatach strażacy modlili się za swoich zmarłych współtowarzyszy.
W tym roku w ramach Dni Strażaka zorganizowana została uroczysta Msza św. dla strażaków całej diecezji w sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Łomży. Uroczystościom towarzyszyły orkiestry dęte z całej diecezji, które również brały udział w I Łomżyńskim Przeglądzie Orkiestr Dętych.
Czego można życzyć naszym strażakom? Przede wszystkim Bożego błogosławieństwa i opieki św. Floriana. Tym, którzy są wierni Bogu i Kościołowi, niech Patron ten wyprasza łaski u Boga: skuteczny ratunek bliźniemu i bezpieczny powrót do rodziny. Niech im towarzyszy łaska Boża tak, by niosąc ratunek bliźniemu, sami nie ponieśli szkody na ciele i na duszy.

* Autor jest diecezjalnym duszpasterzem strażaków

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: +7 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Carlo Acutis. Plan na życie – film o przyszłym świętym zachwyca Polaków

2025-06-18 13:41

[ TEMATY ]

film

bł. Carlo Acutis

RafaelKino/Mat.prasowy

W kinach w całej Polsce film dokumentalny „Carlo Acutis: Plan na życie” przyciągnął ponad 20 tysięcy widzów. Produkcja zyskała uznanie zarówno odbiorców, jak i duchownych, a jej przesłanie nabrało dodatkowej głębi w kontekście zbliżającej się kanonizacji Carla Acutisa zaplanowanej na 7 września 2025 roku.

"Carlo Acutis. Plan na życie" to niezwykły dokument o młodym millenialsie, który – zamiast zatracić się w świecie ekranów – postawił Boga na pierwszym miejscu. Urodzony w 1991 roku Carlo kochał komputery i nowe technologie, ale jego największą pasją była Eucharystia, którą nazywał „swoją autostradą do nieba”. Jego życie to świadectwo, że nowoczesność nie musi być przeszkodą w świętości – przeciwnie, może ją wspierać, jeśli jest zakorzeniona w wartościach.
CZYTAJ DALEJ

Książka „Objawienia ks. Jerzego Popiełuszki we Włoszech” wyjaśnia, dlaczego ks. Popiełuszko powraca w prywatnych objawieniach

Dlaczego ks. Jerzy Popiełuszko powraca właśnie teraz? To pytanie stawia sobie wielu, którzy sięgają po nową książkę dr Mileny Kindziuk i ks. prof. Józefa Naumowicza pt. „Objawienia ks. Jerzego Popiełuszki we Włoszech”. Publikacja dokumentuje niezwykłe zjawisko - prywatne objawienia, jakich od 2009 roku doświadcza Francesca Sgobbi, mieszkanka niewielkiej miejscowości Fiumicello w północnych Włoszech. Według relacji, błogosławiony kapłan męczennik - ks. Jerzy Popiełuszko - wielokrotnie ukazywał się tej prostej i pozornie zwykłej kobiecie, przekazując przesłania, które spisywała w formie duchowego dziennika.

Już na wstępie autorzy wyraźnie podkreślają: nie są to objawienia uznane oficjalnie przez Kościół katolicki, a publikacja nie oznacza ich aprobaty w sensie teologicznym czy doktrynalnym. Jasno zaznaczają też, że mamy do czynienia z objawieniami prywatnymi - nie zobowiązują one do wiary, ale mogą służyć pomocą w pogłębianiu życia duchowego. Ich rola nie polega na dodawaniu czegokolwiek do Ewangelii, lecz - jak pisze ks. prof. Józef Naumowicz - na przypominaniu o jej najważniejszych prawdach i pomaganiu wiernym w ich przeżywaniu tu i teraz: „Tak było w historii Kościoła wielokrotnie. Niejednokrotnie objawienia prywatne stanowiły inspiracje do ożywienia i pogłębienia wiary, poruszały sumienia, wzywały do nawrócenia. To właśnie pod ich wpływem narodziły się takie praktyki pobożnościowe jak różaniec, koronka do Miłosierdzia Bożego czy nawet święta liturgiczne - Boże Ciało, Niedziela Miłosierdzia czy Uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa” - dodaje współautor publikacji, badacz życia i kultu ks. Popiełuszki.
CZYTAJ DALEJ

Świdnica. Projekt RESET – wakacyjne rekolekcje dla chłopaków

2025-06-18 16:28

[ TEMATY ]

Świdnica

rekolekcje powołaniowe

wsd świdnica

Materiały organizatorów

Inspiracją rekolekcji są postacie św. Tomasza, Nikodema i Samarytanki – ludzie, których słabość stała się drogą do spotkania z Bogiem.

Inspiracją rekolekcji są postacie św. Tomasza, Nikodema i Samarytanki – ludzie, których słabość stała się drogą do spotkania z Bogiem.

Wakacje to nie tylko czas odpoczynku, ale i szansa na coś więcej – na zatrzymanie się i złapanie duchowego oddechu. Jeśli zdałeś do 8 klasy i masz do 25 lat i jesteś gotów na małą przygodę z Bogiem, drugim człowiekiem i... samym sobą – to Świdnickie Seminarium Duchowne zaprasza Cię na rekolekcje inne niż wszystkie.

Od 7 do 11 lipca w murach seminarium odbędzie się wyjątkowy czas pod hasłem „Reset – nowy start”. To propozycja dla tych, którzy chcą czegoś więcej niż scrollowania telefonu. Chcesz sprawdzić, kim jesteś, kiedy wyłączysz autopilota? Chcesz usłyszeć, że nie musisz być ideałem, by zacząć iść za Tym, który zna twoje serce? Ta propozycja jest dla Ciebie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję