Reklama

Komentarze

Duma narodowa oparta na realizmie

[ TEMATY ]

komentarz

megustadesign/fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

15 marca 1017 lat temu w Gnieźnie zakończył się zjazd w którym uczestniczył polski książę Bolesław i niemiecki cesarz Otton III oraz otaczające ich świty dostojników, dyplomatów i wojowników. Polski władca rozmawiał z ówczesnym liderem naszego kontynentu jak równy w równym. W efekcie uzyskał wzmocnienie roli Polski na arenie międzynarodowej. Czy dziś czujemy się równie pewnie?

Krytykując centro-prawicowych braci Kaczyńskich, ich polityczni konkurenci z różnych stron, „od zawsze” suponowali im antyeuropejskość. Rzekomo Prawo i Sprawiedliwość jest zbyt mało elastyczne, „krnąbrne” i „zaściankowe”, przynosząc nam wstyd na europejskich salonach. Ten schemat myślenia lansuje się do dziś. Widać go w ostatnich doniesieniach, sugerujących jakoby kandydatka do urzędu prezydenta Francji Marine Le Pen razem z Jarosławem Kaczyńskim, wspólnie mieli przygotowywać demontaż UE. Co z tego, że Kaczyński zaprzecza, skoro i tak w wyniku medialnej manipulacji, na niektórych Polaków padł strach, że ktoś odpycha nas od Europy do uczestnictwa w strukturach której jest przekonana zdecydowana większość społeczeństwa. Jak na ironię, nie kto inny, tylko Jarosław Kaczyński od lat przez polityków „z prawej strony”, krytykowany jest jako euroentuzjasta.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Generalnie nie chodzi mi tutaj o aktualny problem związany z wyborem szefa Rady Europejskiej. Interesuje mnie raczej to, jakimi stereotypami się w polskiej polityce „gra”. Jest to polski „kompleks ciemnogrodu”, będący skrajnym przejawem poczucia niskiej wartości i braku rozsądku w ocenie współczesnego świata. Nie jest prawdą, że kluczem do sukcesu danego kraju jest bezwzględna uległość wobec instytucji międzynarodowych lub przeciwnie – izolacjonizm i niezdolność do kompromisu. O powodzeniu i pozycji międzynarodowej decyduje realizm w ocenie własnych zasobów i umiejętne wykorzystanie mocnych stron. Czy my jako Polacy jesteśmy świadomi naszych atutów?

Reklama

Według ubiegłorocznych sondaży CBOS, prawie trzy czwarte ankietowanych (74%) jest dumnych z polskiej przynależności narodowej. Tylko jedna czwarta uczestników badań przyznała, że utożsamianie się z naszym narodem wprawia ją w dumę bardzo rzadko (21%) lub praktycznie się to nie zdarza (tylko 3%!). Wydawałoby się zatem, że nie jest tak źle. Swoją przynależność narodową najchętniej wyrażamy ucząc dzieci miłości do ojczyzny, pielęgnując polskie tradycje, okazując szacunek dla symboli narodowych, poznając historię czy kibicując sportowcom. Gorzej wygląda zaangażowanie w nieodpłatne prace na rzecz społeczności lokalnej, uczestnictwo w demokratycznych wyborach, działalność w organizacjach pozarządowych, czy płacenie podatków.

Wygląda na to, że nasz patriotyzm bardziej lokujemy w sferze symboli i emocji niż w konkretnych czynach. Tak jakby duma narodowa związana była raczej z przeszłością niż teraźniejszością kraju. Taka tendencja dominuje w polskim patriotyzmie od lat. Przydałoby nam się więcej wiary w dzisiejszą Polskę. Zapewne nie balibyśmy się wówczas tak bardzo o naszą pozycję w Europie i trochę bardziej szanowali wysiłki tych, którzy pracują dla jej mocnej pozycji i prestiżu.

A powodów do realistycznego i czynnego patriotyzmu jest sporo. Należą do nich osiągnięcia polskich naukowców, inżynierów, twórców, a ostatnio – szczególnie krzepiące – sportowców. Mamy swoją niepowtarzalną kulturę i historię pełną pięknych epizodów. Posiadamy duży potencjał w relacjach społecznych, rodzinności, gościnności, szacunku dla tradycji i dobrych obyczajów. Mamy prawo skutecznie chroniące życie i ustawodawstwo coraz lepiej promujące rodzinę i dzietność. Mimo silnych i nieraz zbyt brutalnych tarć politycznych nie leje się u nas krew. Respektujemy demokrację i potrafimy podporządkować się jej wyrokom. Żyjemy w pięknym kraju i jeśli chcemy, potrafimy odczuwać satysfakcję z życia. Oto jakie wrażenie zrobiliśmy ponad 1000 lat temu na Ottonie III – spadkobiercy cesarstwa rzymskiego: Na koronę mego cesarstwa, to co widzę większe jest niż wieść głosiła!

Myślę, że również dziś Europa może mieć wiele powodów do szacunku dla Polski. Pamiętajmy jednak, że najwięcej poszanowania ma się dla tych, którzy postępują roztropnie i szanują samych siebie.

2017-03-16 14:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szacunek i miłość dla polskich Mam

[ TEMATY ]

komentarz

matka

Wiesław Ochotny

Matka i macierzyństwo w polskiej tradycji od lat cieszą się niezmiennym szacunkiem. Chroni je konstytucja, docenia kultura, wspiera prawo pracy. Jednak mamy najbardziej cenią sobie pamięć swoich dzieci, dlatego 26 maja w Polsce to jeden z najbardziej wzruszających dni w roku. Do serdeczności dla naszych Mam przyłączam się i ja.

W przedszkolach i podstawówkach uroczyste akademie, dzieciaki z wypiekami na twarzy rysują laurki. Niejedna pociecha wpadnie na pomysł, by posprzątać ładnie pokój i być wyjątkowo miłym – wszystko dla Mamy bo przecież to jej dzień! Mamę cenimy nie tylko w najmłodszych latach. Badania CBOS z 2013r. pokazują, że aż 92% dorosłych Polaków pamięta silną więź z matką, a połowa z nich określa ją jako bardzo mocną. Pod tym względem mama jest wciąż bezkonkurencyjna, choć ojciec coraz bardziej „depcze jej po piętach”.

CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski: usiłuje się niedobre ideologie wprowadzać do szkół, a nawet do serc małych dzieci

2024-04-27 09:57

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

- Nie możemy dopuścić do tego, by żyć bez Chrystusa. Nie możemy pozwalać obojętnie na to, by Chrystusa wyrywać z naszych sumień w imię nowych ideologii i „postępowej wizji świata” - mówił abp Marek Jędraszewski 26 kwietnia podczas 40-lecia parafii i 30-lecia konsekracji kościoła św. Jana Chrzciciela w Pyzówce.

Na początku Mszy św. proboszcz, ks. Andrzej Wiktor, przypomniał historię powstania tej wspólnoty i świątyni. - Dwa pokolenia chrześcijan wyrosły z tej świątyni. I w tej niewielkiej wspólnocie, która, jak czytamy w Dziejach Apostolskich, „Trwa na modlitwie, Eucharystii, łamaniu chleba i w nauce apostołów” - zaznaczył.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty do Częstochowy - po raz dwunasty

2024-04-28 15:17

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

Na Jasnej Górze odbył się zjazd zorganizowany po raz dwunasty przez Stowarzyszenie Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty do Częstochowy. Odwołuje się ono tradycji przedwojennych regionu. To druga grupa, która rozpoczęła w kwietniu sezon w częstochowskim sanktuarium. Zjazd wpisujący się w obchodzoną dziś XVIII Ogólnopolską Niedzielę Modlitw za Kierowców był czasem prośby o wzajemny szacunek na drodze i szczęśliwe powroty do domu dla motocyklistów i wszystkich użytkowników dróg.

W zjeździe uczestniczyli motocykliści z całej Polski. Marta Fawroska-Sroka z Będzina jeździ z mężem. Jak przyznaje, choć na początku odnosiła się z rezerwą do pasji małżonka, dziś nie wyobraża sobie życia bez wspólnych wypraw. - Co roku jeździmy na rozpoczęcie sezonu na Jasną Górę, bo Jasna Góra to nasza duma narodowa. Modlimy się rozpoczynając kolejny etap motocyklowej przygody - wyjaśnia uczestniczka motocyklowego spotkania. Motocyklowa pasja staje się wśród kobiet coraz popularniejsza.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję