Reklama

Kościół

Papież: być radosnym i otwartym jak św. Jan Bosko

O tym, jaki powinien być współczesny salezjanin oraz o założycielu tego zgromadzenia pisze papież we wstępie do książki: „«Evangelii gaudium» z ks. Bosko”. Książka ta, powstała pod kierownictwem ks. Antonio Carriero i jest zbiorem artykułów różnych ekspertów, którzy starają się odczytać programowy dokument Franciszka w kluczu salezjańskim.

[ TEMATY ]

św. Jan Bosko

www.salezjanie.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Papież przypomniał, że ks. Bosko nie jest świętym o twarzy „Wielkiego Piątku”, smutnej, marudnej, ale twarzy „Niedzieli Zmartwychwstania”. Zawsze radosny, otwarty pomimo tysięcy trudności i problemów, z którymi musiał mierzyć się na co dzień. Jego działalność była rewolucyjna.

W czasach, kiedy księża mieli pewien dystans do ludu, on wyszedł na peryferie społeczne i egzystencjalne szukając biednych, opuszczonych chłopaków, którzy w założonym przez niego oratorium znajdowali pogodną oazę i uczyli się jak być dobrymi i szlachetnymi chrześcijanami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W tym kontekście Franciszek ukazał, jaki powinien być współczesny salezjanin, duchowy syn św. Jana Bosko. Przede wszystkim musi być człowiekiem konkretnym, który dostrzega, co dzieje się wokół niego. Jest wezwany, aby wyjść na peryferie świata i historii, pracy i rodziny, kultury i ekonomii, które potrzebują uzdrowienia. Salezjanin winien być także dobrym wychowawcą, który pochyla się nad kruchością ludzi młodych, nad ich ranami, które leczy, jak dobry Samarytanin. Wreszcie jest optymistą i niesie radość płynącą ze zmartwychwstania Jezusa.

Zachęcając do lektury książki papież podkreślił, że można w niej znaleźć wiele wskazówek do tego, jak interpretować rzeczywistość i ciągle odnawiać metody wychowawcze wychodząc na spotkanie młodych naszych czasów.

2019-01-11 19:44

Oceń: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Śladami św. Jana Bosko

[ TEMATY ]

św. Jan Bosko

Włodzimierz Rędzioch

W ostatni dzień stycznia przypada liturgiczne święto najbardziej znanego XIX-wiecznego „świętego społecznego” Piemontu, św. Jana Bosko. Ten włoski kapłan uważany jest za jednego z największych wychowawców młodzieży, której poświęcił całe swoje życie, a jego praca z młodymi zaczęła się w Turynie, w dzielnicy Valdocco. I to właśnie do Turynu duchowi synowie, salezjanie, zaprosili grupę dziennikarzy akredytowanych w Biurze Prasowym Watykanu na krótką pielgrzymkę śladami ks. Bosko, którą zorganizował ks. Giuseppe Costa. Na spotkanie przyjechał dziesiąty następca św. Jana Bosko, ks. Ángel Fernández Artime, obecny przełożony generalny salezjanów.

Ks. Ángel wyjaśnił na początku spotkania, że uczynił wszystko, aby zachować to wielkie dziedzictwo jakim jest Valdocco. „Tutaj wszystko zrodziło się z inicjatywy tego młodego kapłana, jakim był ks. Bosko. Chciał być przyjacielem wszystkich. A Valdocco w Turynie musi pozostać dziedzictwem historycznym i charyzmatycznym, szkołą świętości, tak jak chciał tego Ksiądz Bosko. Stąd wyszło 13 świętych” – podkreślił przełożony generalny.
CZYTAJ DALEJ

Proroctwo św. Andrzeja Boboli. Czy wypełniły się słowa Patrona Polski?

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Episkoapt News

Święty Andrzej Bobola nie pozwolił o sobie zapomnieć – sam zaczął upominać się o swój kult. Po śmierci ukazał się w Pińsku, Wilnie aż wreszcie w Strachocinie. Joanna i Włodzimierz Operaczowie w swojej najnowszej książce – biografii św. Andrzeja Boboli „ Boży Wojownik” poszukują odpowiedzi dotyczących specjalnej misji świętego oraz opisują proroctwo, które wyjawił o. Alozjemu Korzeniewskiemu.

Dominikanin o. Alojzy Korzeniewski należał do ludzi twardo stąpających po ziemi. Był wcześniej nauczycielem fizyki w gimnazjum w Grodnie i przełożył na język polski holenderski podręcznik do tego przedmiotu. Interesował się między innymi nowatorską ideą lotów balonem. Gdy w Grodnie zamieszkał wywieziony przez Rosjan ostatni król Polski Stanisław August Poniatowski, odwiedzał o. Korzeniewskiego w jego laboratorium i rozmawiał z nim o balonach. Po wojnach napoleońskich dominikanin trafił do Wilna. Jako płomienny kaznodzieja często poruszający tematy patriotyczne naraził się władzom carskim, które zmusiły jego przełożonych do zakazania mu głoszenia kazań i słuchania spowiedzi.
CZYTAJ DALEJ

Czy kard. Ryś rozmawiał z papieżem Franciszkiem po jego śmierci?

2025-05-16 10:59

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Kard. Grzegorz Ryś

kard. Konrad Krajewski

Paweł Wysoki

Uśmiechnięty papież Franciszek pozostanie z nami na zawsze

Uśmiechnięty papież Franciszek pozostanie z nami na zawsze

O ciekawym wydarzeniu podczas konklawe opowiedział kard. Grzegorz Ryś. Jak wspomina, doszło nawet do pewnego rodzaju rozmowy ze... zmarłym papieżem.

W wywiadzie dla Tygodnika Katolickiego "Niedziela" i portalu Archidiecezji Łódzkiej polski duchowny wspominał, jak z kardynałem Konradem Krajewskim modlili się przy grobie papieża Franciszka:
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję