18 i 19 marca obraz św. Józefa z sanktuarium w Kaliszu nawiedził parafię św. Józefa w Żarach. Pierwszego dnia odbyły się tam Msza św. odpustowa ku czci św. Józefa Oblubieńca, a po niej spotkanie ewangelizacyjno - modlitewne dla mężczyzn w kościele.
Wizerunek Matki Bożej czczonej we wrocławskiej katedrze jako Madonna Zwycięska, Matka Adorująca czy Madonna Sobieskich można zobaczyć z bliska w Muzeum Narodowym we Wrocławiu. Na ekspozycji znajdują się również eksponaty związane z rodziną Sobieskich.
Początki powstania obrazu są trudne do ustalenia, ponieważ zbyt skąpe są fakty historyczne, które go dotyczą. Jak mówi kuratorka wystawy Małgorzata Macura wiemy, że w XVIII wieku obraz zakupił baron von der Goltz z Kłodzka. W liście do proboszcza z Międzylesia domniemywał, że obraz należał do syna Jana III Sobieskiego, Aleksandra. – Papież Klemens XI ofiarował go Aleksandrowi, prawdopodobnie dla uhonorowania jego ojca w 30. rocznicę Odsieczy Wiedeńskiej – mówi Małgorzata Macura i dodaje, że na prośbę właściciela Międzylesia, baron podarował wizerunek miejscowej parafii. Stamtąd w 1951 r. obraz trafił do katedry wrocławskiej. Na chwilę obecną nie znamy autora obrazu, wiemy natomiast, że został namalowany według wzoru Madonny Giovanniego Battisty Salviego.
Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta
pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała
pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze
wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają
na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość,
przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona.
Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną
minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się
wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka
pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę,
aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba
się pożegnać z Jasnogórską Panią.
To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość
– Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam,
dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą
i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała
uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy
zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył,
gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze
do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny
sposób”.
Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…
„Na pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia zobaczyłem młodych ludzi, rodziny z dziećmi, nadzieję Kościoła” - mówi ks. Tadeo Timada, filipiński duchowny ze Zgromadzenia Synów Miłości, który uczestniczył po raz pierwszy w bielsko-żywieckiej pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przeszła ona po raz 12. z Bielska-Białej do krakowskich Łagiewnik w dniach od 30 kwietnia do 3 maja br. Wzięło w niej udział ponad 1200 osób.
W połowie lat 90. ubiegłego wieku, kiedy to papież Jan Paweł II odwiedził Filipiny, przyszły kapłan obiecał sobie, że przyjedzie do Polski. Dziś ks. Tadeo pracuje jako przełożony we wspólnocie zgromadzenia zakonnego kanosjanów w Padwie.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.