Już od dzisiaj do 1 listopada przy bramach na Cmentarzu Tarchomińskim będzie można spotkać wolontariuszy, zbierających datki na renowację zabytkowych nagrobków.
To już siódma kwesta organizowana przez parafię św. Jakuba, Stowarzyszenie Razem dla Białołęki oraz Fundację AVE.
Dotychczas udało się odrestaurować 9 obiektów, w tym słynne białołęckie winogrona, czyli nagrobek Josepha Labeya, właściciela tutejszych winnic oraz rzeźbę Białej Damy Krychy Szporko. Właśnie wrócił z pracowni konserwatorskiej nagrobek Rudolfa Ignacego Gozdawy Zdziarskiego, żołnierza Legionów Polskich w Turcji.
- Ta ostatnia renowacja cieszy szczególnie, ponieważ ubiegłoroczną zbiórkę prowadziliśmy w dużej części poprzez portale internetowe ze względu na zamknięcie cmentarzy. Fakt, że zebraliśmy ponad 7 tys. złotych świadczy o dużym poparciu naszego przedsięwzięcia wśród mieszkańców - mówi Jan Mackiewicz ze Stowarzyszenia Razem dla Białołęki.
- I o tym, że coraz więcej osób rozumie, iż ponad 200-letnia nekropolia jest ważnym materialnym dziedzictwem Białołęki - dodaje Bartłomiej Włodkowski z Fundacji Ave.
W tym roku każdy, kto wrzuci do puszki datek, otrzyma kalendarz ścienny z artystycznymi zdjęciami tarchomińskiej nekropolii autorstwa Macieja Zawistowskiego, fotografa młodego pokolenia. To wydawnictwo zapowiada również album monografię Cmentarza, jaką od kilkunastu miesięcy przygotowuje Fundacja AVE.
Tradycją stały się też tarchomińskie zaduszkowe spacery historyczne. W tym roku spotkanie zaplanowano na poniedziałek 1 XI o g. 19.30. Będzie wyjątkowe, ponieważ oprócz gawędy organizatorzy przygotowali koncert zaduszkowy bez oklasków białołęckich chór Ave oraz znakomity kwartet smyczkowy wykonają utwory Kilara, Bacha, Mozarta i Bortniańskiego. A na finał uczestnicy pojadą zabytkowym autobusem do krypty Ossolińskich w kościele św. Jakuba.
W wydarzeniu nie przeszkodzi zła pogoda. W przypadku deszczu koncert i gawędą odbędą się w tarchomińskim kościele św. Jakuba.
Obywatelski kandydat na prezydenta Karol Nawrocki wziął w sobotę wieczorem udział w mszy św. w bazylice w Piekarach Śląskich. Nawrocki złożył też wieńce pod obrazem Matki Boskiej Piekarskiej w bazylice oraz przed pobliskim pomnikiem św. Jana Pawła II.
W niedzielę do Piekar Śląskich dotrze coroczna majowa pielgrzymka mężczyzn, będąca jednym z głównych wydarzeń religijnych na Górnym Śląsku. Nawrocki w tym czasie ma być na "Wielkim Marszu za Polską" w Warszawie.
Życzę, aby Rzym – niezrównany pod względem bogactwa dziedzictwa historycznego i artystycznego – wyróżniał się zawsze wartościami człowieczeństwa i cywilizacji, które czerpią swoją siłę z Ewangelii – mówił Ojciec Święty podczas uroczystego powitania przez burmistrza Wiecznego Miasta Roberto Gualtieriego u stóp schodów kapitolińskich.
Przed uroczystym objęciem katedry Biskupa Rzymu w Bazylice św. Jana na Lateranie Leon XIV został uroczyście powitany niedaleko siedziby władz miejskich przez burmistrza Roberto Gualtieriego, a w ten sposób przez Miasto Rzym.
„Potrafiłby pan mnie przekonać, żebym poszedł na wybory?” – takie pytanie (przed pierwszą turą wyborów prezydenckich) Robert Mazurek zadał Janowi Rokicie w Kanale Zero. „Chyba bym potrafił” – odparł Rokita (przyznając, że sam zawsze bierze udział w głosowaniu). I rozpoczął swój wywód: „Generalnie chodzenie na wybory jest ok, nie uważam jednak, żeby było to obowiązkiem moralnym, jak biskupi zwykli twierdzić w Polsce regularnie… Zawsze się temu dziwiłem, nawiasem mówiąc, że biskupi, którzy mają się zajmować zbawianiem ludzkich dusz, ciągle opowiadają, że mamy chodzić na wybory i że Pan Bóg nas rozlicza za chodzenie na wybory. To nie jest prawda… Nie uważam, żeby to było obowiązkiem moralnym”. I tu pojawia się kłopot.
W mojej ocenie jest to bardzo ciekawa rozmowa (można odsłuchać na Kanale Zero), często na poziomie metapolityki, prawdziwa uczta intelektualna! W tym punkcie jednak, pozwolę sobie nie zgodzić się ze stanowiskiem znanego polityka Jana Rokity. Faktycznie bowiem, udział w wyborach jest dla katolika nie czym innym, tylko właśnie obowiązkiem moralnym, wypływającym najpierw z biblijnego wezwania do „czynienia sobie ziemi poddanej”, potem z Ewangelii, która jasno wskazuje granice między dobrem i złem, między kłamstwem i prawdą, wreszcie z katolickiej nauki społecznej. To z tego powodu biskupi „ciągle opowiadają, że mamy chodzić na wybory”, usilnie przypominając, na kogo można a na kogo nie powinno się głosować z etycznego i moralnego punktu widzenia. I nie ma w tym sprzeczności, że z racji swego powołania „biskupi mają się zajmować zbawianiem ludzkich dusz”. Te dusze nie są wyizolowane – ani od ciała ani od świata. Troskę o zbawienie naszych dusz duchowni – zgodnie z ich misją - muszą wykazywać także i w ten sposób, że będą nam zakreślać wyraźne granice postępowania nie tylko w życiu osobistym, ale też społecznym i publicznym. Chrześcijanin ma obowiązek przemieniać ten świat na lepsze zgodnie z nauczaniem Chrystusa. I nie ma tu kompromisów. Taka jest nasza wiara, taka jest Ewangelia. Czyż zresztą nie w tym duchu nauczał nas przez 27 lat pontyfikatu papież Jan Paweł II, gdy apelował, byśmy byli „ludźmi sumienia”, byśmy w naszej Ojczyźnie, „która jest matką”, uczyli się dobrze zagospodarowywać naszą wolność i przestrzegając, że „demokracja bez wartości przemienia się w jawny lub zakamuflowany totalitaryzm”?
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.