Reklama

Polska

CBOS: mechanizmy spadku religijności związane z rodziną, szkołą i środowiskiem społecznym

Religijność matki wpływa na religijność dziecka, ale nie jest to prosta replika, zależy min. od otoczenia społecznego. Nie można liczyć na to, że lekcje religii w szkole będą szansą na ewangelizację dla tych, którzy nie wynoszą wiary z domu. Między ludźmi o różnych światopoglądach, wierzącymi i niewierzącymi, istnieje pewna - choć nie całkowita - środowiskowa izolacja – takie wnioski wypływają z opublikowanego dziś komunikatu z badań CBOS „Polski pejzaż religijny – z bliższego planu”. Badanie jest próbą analizy mechanizmów związanych z udokumentowanym już w badaniach spadkiem religijności w polskim społeczeństwie. Badanie podsumować można również wnioskiem, że środowiska wielkomiejskiej młodzieży to raczej środowiska niewiary i niełatwo do nich z przekazem wiary dotrzeć.

[ TEMATY ]

rodzina

badania

religijność

Adobe.Stock.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W kontekście przejmowania postaw religijnych w rodzinie zbadano związek między religijnością matki a religijnością dziecka, zakładając, że to matka z reguły odgrywa w życiu i wychowaniu najważniejszą rolę. Spytano o praktyki matki w czasie gdy dziecko miało 14 lat a następnie o wiarę i praktyki w życiu dorosłym.

Z badań wynika, że religijność matki wpływa na wiarę i religijność dziecka, choć nie jest to prosta replika. Jeśli matka praktykowała, choćby 2 razy w miesiącu, respondenci w ponad 90 proc. są wierzący, jeżeli w ogóle nie chodziła do kościoła, badani deklarują wiarę w 53 proc. a jej brak w 47 proc. Niepraktykowanie matki nie przesądza zatem o braku wiary dzieci, choć istotnie podnosi jego prawdopodobieństwo.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nieco inaczej sprawa się przedstawia jeśli chodzi o praktyki religijne dzieci. Widać, ze dziedziczenie ich przebiega z mniejszą efektywnością. Dzieci matek praktykujących gorliwie (kilka razy w tygodniu) praktykują regularnie w 61 procentach. Regularnie praktykuje natomiast już tylko 41 proc. dzieci matek praktykujących raz w tygodniu. Nieregularne praktyki matki lub brak tych praktyk przekładają się na podobne postawy wśród ich dzieci.

W badaniu zwrócono uwagę, że przekazywanie wiary zależy od płci dziecka i miejsca zamieszkania. Kobiety efektywniej dziedziczą po matce religijność zaś mężczyźni niereligijność. Na wsi i w średnich miejscowościach łatwiej dziedziczy się religijność, w dużych i wielkich miastach – jej brak.

Pewne zależności widoczne są również w związku z wykształceniem badanej osoby i jej środowiska. Im wyższy poziom wykształcenia osoby badanej tym łatwiej dziedziczy ona po praktykującej matce – praktykowanie a po niepraktykującej – brak wiary i niepraktykowanie. Niższy poziom wykształcenia w pewnym stopniu blokuje dziedziczenie niewiary, blokuje jednak również dziedziczenie gorliwości po głęboko wierzących i praktykujących matkach.

Reklama

Podsumowując: skuteczniejsze przekazywanie i przejmowanie religijności ma miejsce w środowiskach wiejskich i niżej wykształconych. W środowiskach wielkomiejskich i wysoko wykształconych przekazuje się i przejmuje raczej brak wiary i niepraktykowanie.

Czy lekcje religii w szkole mogą być szansą na ewangelizację dla tych, którzy z domu rodzinnego wynieśli niewiele lub zgoła nic? Z badania wynika, że raczej nie, gdyż uczestnictwo w tych zajęciach ma bezpośredni związek z tym, co w kwestiach religijnych dzieje się w domu i w najbliższym otoczeniu ucznia. Można zatem stwierdzić, że szkolna edukacja religijna w pewnym stopniu podtrzymuje religijność uczniów wyniesioną z domu, ale w niewielkim stopniu przyciąga tych, którzy z domu rodzinnego wynieśli niewiele. Aby lekcje religii miały większą szansę „zadziałać”, trzeba już mieć jakiś „kapitał religijny”.

W badaniu zwrócono również uwagę na pewną izolację między środowiskami osób wierzących i niewierzących. Nie jest to izolacja całkowita lecz wierzący i praktykujący z rzadka stykają się z niewierzącymi, a niewierzący i niepraktykujący – z głęboko religijnymi i praktykującymi. „Wydaje się, że w środowiskach religijnych wizerunek niewierzących kształtują raczej media niż niewierzący przyjaciele i znajomi, zaś w środowiskach niereligijnych wizerunek religijności w znacznej mierze kształtują „letni” katolicy – osoby wprawdzie wierzące, lecz praktykujące okazjonalnie” – czytamy w komunikacie.

Dodatkowym czynnikiem może być w tym kontekście płeć – kobiety mają w swoim otoczeniu nieco więcej wierzących osób niż mężczyźni, wiek – w gronie osób młodszych łatwiej jest spotkać osoby niewierzące i niepraktykujące, czy wykształcenie – im wyższe wykształcenie – tym w otoczeniu mniej osób wierzących. Wyraźnym czynnikiem jest też miejsce zamieszkania – mieszkańcy wsi i małych miejscowości mają swym otoczeniu znaczeni więcej osób wierzących i praktykujących niż niewierzących. Odwrotnie jest w dużych miastach.

Jak wynika z badania, środowiska wielkomiejskiej młodzieży to raczej środowiska niewiary i niełatwo do nich z przekazem wiary dotrzeć.

2022-07-07 16:07

Ocena: +3 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Co to jest religijność neurotyczna?

[ TEMATY ]

audycja

religijność

Thomas-Leuthard-Foter.com-CC-BY

Rozpoczynamy cykl audycji on-line poświęcony religijności neurotycznej. Religijność neurotyczna: Co to w ogóle jest? Czy to choroba? Jak ją odróżnić od dojrzałej wiary? Czy może zaszkodzić? Jak sprawdzić, czy moje zaangażowanie religijne nie nosi cech neurotyzmu? Na pierwsze spotkanie zapraszamy w czwartek 9 kwietnia 2015 r. na godz. 20. Aby posłuchać wystarczy kliknąć TUTAJ

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Po pomoc do św. Andrzeja Boboli

2024-05-13 20:41

Archiwum parafii

W parafii św. Andrzeja Boboli w Lublinie rozpoczęły się uroczystości odpustowe ku czci patrona. Doroczne święto, obchodzone 16 maja, poprzedza modlitewne triduum w intencji pokoju i jedności.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję