Reklama

Nasza wieczność już się zaczęła

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po śmierci mojej matki częściej odwiedzam cmentarz, oswoiłem się bardziej z widokiem grobów. Zauważam też, jak wielu ludzi tam przychodzi; sprzątają, przynoszą kwiaty, zapalają znicze i pochylają się w zadumie i modlitwie nad mogiłami swoich bliskich. Święta ziemia przytula ludzi do siebie. Cmentarze i ich groby mówią człowiekowi: „byłem tobą, mną będziesz”, wszyscy bowiem poddani jesteśmy zjawisku śmierci. Umarł także Jezus Chrystus, żeby we wszystkim podzielić los człowieka. Nie ma więc innej możliwości - wszyscy musimy umrzeć. Chrystus wszakże pokazał nam, że synowie Boży zmartwychwstają, by już na zawsze uczestniczyć w Bożej chwale.
Śmierć człowieka winna zatem być potraktowana nie jako tragedia, która przytrafiła się nam lub naszym najbliższym, lecz jako coś bardzo naturalnego, nieuniknionego, ale coś, co jest etapem niezbędnym do zmartwychwstania. Wiedzą o tym chrześcijanie, dlatego też często na pogrzebach ich bliskich jesteśmy świadkami pięknych postaw, wynikających z głębokiej wiary. Oczywiście, boleją po ludzku nad odejściem osoby bliskiej, jakże to jednak inna boleść, która nie jest rozpaczą, ale jedną wielką nadzieją tak nieodległego przecież spotkania.
Przeżywaliśmy niedawno uroczystość Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny. Przechodząc obok grobów, przy imionach i nazwiskach spoczywających tam ludzi dostrzegaliśmy prośbę o „Zdrowaś Maryjo”, „Wieczny odpoczynek” lub inną modlitwę czy westchnienie do Boga w intencji spoczywającego tam człowieka. Nie przechodźmy nigdy obok tej prośby obojętnie. Niech jej spełnienie będzie kwiatem ofiarowanym zmarłemu lub zniczem zapalonym na jego grobie. Nie szczędźmy też zamawiania Mszy św. za zmarłych. Nie wszyscy bowiem tak od razu dostąpią wiecznego szczęścia z Bogiem i nasza modlitwa za nich może im bardzo pomóc. Sami też z pewnością poczujemy spokój i wewnętrzną satysfakcję, że uczyniliśmy to, co człowiek mógł najlepszego zrobić dla osoby zmarłej.
Kościół nie ustaje w swojej modlitwie za zmarłych. Czyni to nie tylko poprzez modlitwy wypominkowe, ale praktycznie w każdej Mszy św. Jest też zwyczaj zamawiania w intencji zmarłych tzw. Mszy św. gregoriańskich. To ciąg Mszy św. odprawianych przez 30 dni. Wtedy nie tylko rodzina, ale i wierni będący w kościele modlą się za konkretnego zmarłego. To najpiękniejszy dar dla tych, którzy odeszli.
Nasz wiara objawia się w nadziei, a miłość Boga nigdy nie będzie mniejsza od miłości ludzkiej.
Zakończę słowami pieśni żałobnej, inspirowanej tekstem z Księgi Machabejskiej:
„Święta jest myśl i zbawienna modlić się za zmarłymi,
Tobie, Boże, rzecz przyjemna zlitowanie nad nimi,
Przeto nie gardź modlitwami naszymi,
Boże wszelkiej litości”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Francja: wychowanie seksualne łamie prawo - wniosek o jego wycofanie ze szkół

2025-03-03 14:02

[ TEMATY ]

Francja

wychowanie seksualne

złamanie prawa

Adobe Stock

Program wychowania seksualnego jest niezgodny z prawem, uważają francuskie organizacje

Program wychowania seksualnego jest niezgodny z prawem, uważają francuskie organizacje

Program wychowania seksualnego we Francji jest niezgodny z prawem, uważają Stowarzyszenie Obrony Praw Dzieci Juristes pour l’enfance oraz Syndykat Rodzin. Zaskarżyły one ogłoszony w ubiegłym miesiącu nowy program wychowania seksualnego do Rady Stanu, która jest we Francji najwyższym organem sądownictwa administracyjnego. „Jesteśmy pewni, że program ten zostanie odrzucony, jeśli sędzia zweryfikuje jego zgodność z prawem” - mówi Matthieu Le Tourneur ze stowarzyszenia Juristes pour l’enfance.

Rozmawiając z tygodnikiem Famille Chrétienne podkreśla on, że program wychowania seksualnego nie szanuje prywatności i życia rodzinnego.
CZYTAJ DALEJ

Teatr Łaźnia Nowa: Bluźnierczy „spektakl” o św. Faustynie

2025-03-03 08:52

[ TEMATY ]

teatr

św. Faustyna Kowalska

Mat.prasowy

To nie jest klasyczna historia o świętej. To świat pełen emocji, buntu i poszukiwania sensu. Dyskotekowe electro przeplata się z religijnymi pieśniami, sacrum z profanum, a ekstaza z ciszą – czytamy na Facebookowym profilu Teatru Łaźnia Nowa. Jak to skomentować?

Tę historię w Polsce zna prawie każdy: Faustyna Kowalska to biedna dziewczyna ze wsi pod Łodzią, której objawił się Jezus i polecił wstąpić do klasztoru. A potem objawiał się jeszcze wiele razy, przekazując jej wiele życiowych rad i wskazówek, jak namalować jego wizerunek. Jej życie odbywało się pod znamiennym hasłem „Jezu, ufam tobie”, które na dobre weszło do języka polskiego katolicyzmu i zyskało tam pozycję niemal równą dekalogowi. A ona sama została świętą.
CZYTAJ DALEJ

Irlandia: Historia o tym, jak pewien ksiądz pomógł zbudować lotnisko

2025-03-03 20:45

[ TEMATY ]

Irlandia

By Djm-leighpark - Own work/commons.wikimedia.org

Ireland West Airport

Ireland West Airport

Spoglądanie w niebo nie jest dla księży niczym niezwykłym. Jednak w małym miasteczku Knock w zachodniej Irlandii pewien ksiądz zwrócił się do nieba w zupełnie inny sposób: podarował Irlandii lotnisko. Historia Jamesa Horana to także historia człowieka, który się nigdy nie poddał.

Horan pochodził z prostej rodziny, jego ojciec był drobnym rolnikiem i winiarzem. Urodził się w 1911 roku, a w 1936 roku został księdzem. Już w pierwszych latach posługi duchownego można zauważyć, że podchodził do swoich obowiązków z wielkim entuzjazmem. Zachodnia część Irlandii była (i częściowo nadal jest) bardzo odległa, nie było tam prawie żadnych dużych miast, a środowisko rolnicze nie oferowało perspektyw. Horan nie akceptuje tego ot tak. Zajmuje się budową sali tanecznej, która ma łączyć ludzi, a także zbiera pieniądze podczas podróży po różnych miastach USA. Już wówczas martwił się, że wiele osób wyprowadza się z powodu ubóstwa, i chce poprawić ich warunki życia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję