Zespół Tańca Ludowego „Pruszkowiacy” z Pruszkowa, kończąc swoje artystyczne tournèe po zachodnich stanach USA, przez Nowy Jork wracał do Polski. 40-osobowa grupa szukała miejsca zatrzymania w metropolii nowojorskiej. Członkowie Zespołu „Pruszkowiacy” zwrócili się między innymi o pomoc do proboszcza parafii Świętego Krzyża w Maspeth - ks. kan. Piotra Żendziana. Decyzja nie była łatwa. Nie jest proste zapewnić na trzy dni noclegi i wyżywienie dla tak dużej grupy ludzi. Po rozmowie z parafianami zwyciężyła polska gościnność. Bramy parafii i serca parafian szeroko otwarły się dla naszych, jeszcze nieznanych gości. Zorganizowała się grupa pań, które poświęciły wiele czasu na przygotowanie noclegów i posiłków. Piekarnia Syrena ofiarowała ciasto i pieczywo, zaś Masarnia W-Nassau Meat Market - Kiszka - wędliny.
Pierwszy kontakt z grupą upewnił nas, że warto było podjąć ten trud, szczególnie gdy patrzyliśmy na najmłodszych umordowanych, ale radosnych artystów. Ta pewność przerodziła się w zachwyt, gdy artyści wystąpili z koncertem w niedzielę 30 lipca wieczorem. Plac szkolny przy parafii Świętego Krzyża zawirował szaloną barwą ludowych kolorów w rytm skocznych polskich melodii. Z członków zespołu bije młodość, radość, dynamika. Artyści mają wspaniałe wielobarwne kostiumy, pięknie opracowaną choreografię, stronę muzyczną i wokalną oraz bardzo dobre przygotowanie taneczne i aktorskie.
Tego można się było spodziewać, gdy czytaliśmy o nagrodach, jakie ten zespół otrzymał. W swojej 26-letniej historii, pod kierownictwem dyrektorki Danuty Jaśkiewicz, zespół zdobył wiele najważniejszych nagród ogólnopolskich i międzynarodowych. Młodzi artyści zjeździli prawie cały świat, wszędzie wzbudzając entuzjazm. Z tych wszystkich występów zespół ceni sobie najbardziej koncerty przed Ojcem Świętym Janem Pawłem II w Watykanie w 1995 i w 2003 roku.
W poniedziałek 31 lipca zespół „Pruszkowiacy” wracał do Polski. Mimo tak krótkiego pobytu w naszej parafii były łzy pożegnania. Wszyscy czuliśmy się obdarowani: artyści - otwartymi gościnnie sercami, a my - bliskimi nam wartościami, które przynieśli młodzi artyści w przepięknej i niezapomnianej formie.
Ojciec Święty Leon XIV przyjął dziś rano na audiencji prałata Opus Dei, ks. Fernando Ocáriza, któremu towarzyszył jego wikariusz pomocniczy, ks. Mariano Fazio. Było to krótkie spotkanie, podczas którego Papież wyraził swoją bliskość i życzliwość.
Była to jedna z pierwszych audiencji Ojca Świętego Leona XIV. O spotkaniu poinformowało Opus Dei. Z informacji wynika, że Ojciec Święty zapytał m.in. o aktualne prace nad statutami Prałatury. Leon XIV z dużym zainteresowaniem wysłuchał przedstawionych mu informacji.
Planned Parenthood opublikowało swój roczny raport za rok podatkowy 2023–2024. Odnotowało w tym roku łączny przychód przekraczający 2 miliardy dolarów, z czego 792,2 miliona dolarów pochodziło ze środków federalnych. Oznacza to, że zyski organizacji pochodzą w około 40% z pieniędzy wszystkich Amerykanów. Ponieważ jednak wiele stanów ma własne plany finansowania, rzeczywisty procent będzie prawdopodobnie znacznie wyższy.
Ze sprawozdania wynika, że w tym okresie Planned Parenthood przeprowadziło 402 230 aborcji, co stanowi wzrost o 2,42% w porównaniu z rokiem poprzednim, kiedy liczba ta wyniosła 392 715. Oznacza to, że w placówkach aborcyjnego giganta wykonuje się średnio 1102 aborcje dziennie, czyli 46 na godzinę. Liczby te odzwierciedlają tendencję wzrostową w porównaniu z poprzednimi raportami: w latach 2021–2022 odnotowano 374 155 aborcji, w porównaniu z 354 871 w 2019 r. Raport został skrytykowany za fakt, że nie przedstawiono w nim szczegółów dotyczących dystrybucji pigułek poronnych, praktyki, która według niektórych szacunków stanowi nawet 80% wszystkich aborcji w niektórych stanach. Badaczka Katherine Van Dyke zauważyła, że to pominięcie może oznaczać, że rzeczywista liczba aborcji jest jeszcze wyższa, niż się podaje.
Planned Parenthood opublikowało swój roczny raport za rok podatkowy 2023–2024. Odnotowało w tym roku łączny przychód przekraczający 2 miliardy dolarów, z czego 792,2 miliona dolarów pochodziło ze środków federalnych. Oznacza to, że zyski organizacji pochodzą w około 40% z pieniędzy wszystkich Amerykanów. Ponieważ jednak wiele stanów ma własne plany finansowania, rzeczywisty procent będzie prawdopodobnie znacznie wyższy.
Ze sprawozdania wynika, że w tym okresie Planned Parenthood przeprowadziło 402 230 aborcji, co stanowi wzrost o 2,42% w porównaniu z rokiem poprzednim, kiedy liczba ta wyniosła 392 715. Oznacza to, że w placówkach aborcyjnego giganta wykonuje się średnio 1102 aborcje dziennie, czyli 46 na godzinę. Liczby te odzwierciedlają tendencję wzrostową w porównaniu z poprzednimi raportami: w latach 2021–2022 odnotowano 374 155 aborcji, w porównaniu z 354 871 w 2019 r. Raport został skrytykowany za fakt, że nie przedstawiono w nim szczegółów dotyczących dystrybucji pigułek poronnych, praktyki, która według niektórych szacunków stanowi nawet 80% wszystkich aborcji w niektórych stanach. Badaczka Katherine Van Dyke zauważyła, że to pominięcie może oznaczać, że rzeczywista liczba aborcji jest jeszcze wyższa, niż się podaje.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.